gawain74  Dołączył: 04 Cze 2011
Przed tygodniem dostrzegłem dwa paprochy i włosek na moich zdjęciach. Sprawdziłem wcześniejsze foty i okazało się, że te paprochy są na matrycy co najmniej od listopada, a wtedy miałem jedynie kitowy obiektyw...
Przyznaję, że lekko się wkurzyłem, jeszcze nie zdążyłem szkieł wymieniać a już paproch (pewnie od nowości)
Uspokoiłem się nieco po przeczytaniu tematu na naszym forum i potwierdzam, że czyszczenie matrycy to nic strasznego, choć bałem się strasznie :)
Najpierw gruszka - pozbyłem się włoska i paprocha, ale ten większy został. Użyłem więc wacika do uszu, następnie kilka dmuchów gruchą na wypadek gdyby wacik pozostawił część siebie i czyściutko :)
Dziękuję za wskazówki :))
 
Kecaj  Dołączył: 05 Mar 2012
Mam pytanie wszędzie pisze, że jeżeli podczas trybu czyszczenie matrycy rozładuje się aparat to lustrzanka się zepsuje. Zastanawiam się co się zepsuje i ile naprawa może kosztować. Od razu odpowiem nie zepsułem aparatu w ten sposób, po prostu nigdzie nie znalazłem tego i ciekawość mnie rozbraja ale nie zamierzam sprawdzać w praktyce. Sam około roku mam aparat i używam gruchy sprawdza się bardzo dobrze.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Kecaj napisał/a:
Mam pytanie wszędzie pisze, że jeżeli podczas trybu czyszczenie matrycy rozładuje się aparat to lustrzanka się zepsuje.

Poważnie? Eeee... :shock:
Ja tylko wiem, że zabójcze może być rozładowanie baterii w trakcie ładowania firmware.
 

pool80  Dołączył: 03 Sie 2010
Że lustro może opaść. , zmienić połozenie, i jezeli Bedziesz wtedy wsadzał tam "ciało obce, moze dojśc do mechanicznego uszkodzenia.
 
Kecaj  Dołączył: 05 Mar 2012
A dzięki za info. Swoją drogą myślałem, że może zbzikować system podnoszenia lustra czy coś w tym stylu ale tak to jest jak się czegoś nie wie to głowa ma tendencje do wyolbrzymiania.
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Lustro lustrem, ale spróbujcie sobie wyobrazić szpatułkę w środku i w tym czasie zamykającą się migawkę ;-)
 
Kecaj  Dołączył: 05 Mar 2012
Ja tam swojej kr-ysi *) nie grzebałem patyczkiem w sensorze ale na samą myśl zamknięcia paszczy podczas czyszczenia mam ciary i boli porównywalnie do zaciśnięcia szczęki podczas borowania u dentysty.
 

arQ  Dołączył: 10 Mar 2011
Kredka dostała dzisiaj nowe imię Krystyna, czyli dla przyjaciół Krysia :-D
 

berson  Dołączył: 19 Wrz 2008
Matryce czy jak kto woli frontową powierzchnię filtra wyczysciłem na igiełke - wnetrze przedmuchane gruchą home-made :D . Pytanie brzmi co z lustrem ? Przetarłem je husteczkami do matryc lcd i zostały smugi straszne i paproszki sie przykleily , pod matówke wdarły mi sie tez kłeczki .
 

arQ  Dołączył: 10 Mar 2011
berson napisał/a:
Przetarłem je husteczkami do matryc lcd i zostały smugi straszne i paproszki sie przykleily , pod matówke wdarły mi sie tez kłeczki .

widzisz jakbyś użył CHusteczek to może by nie zostawiły syfu :mrgreen: poza tym do lustra to używałbym czegoś do szkła a nie ekranów LCD...

[ Dodano: 2012-03-09, 11:01 ]
np. Alkohol izopropylowy na patyczku do ucha? ;-) ale też musisz mieć dobrej jakości patyczek, żeby nie zostawiał za sobą nitek - poza tym co się stało, że musiałeś czyścic lustro na mokro ? zwykle gruszka daje radę na paprochy...
 

berson  Dołączył: 19 Wrz 2008
oj stam dysortografie mam naprawde ;/

co sie stało a to sie stało że jakies paproszki takie jakby tłuste sie przylepily cholerka wie skad i na sucho patyczkiem delikatnie schodzic nie chcialy . na mokro poszlo . zaraz sprobuje tym patyczkiem i alko
 

arQ  Dołączył: 10 Mar 2011
berson napisał/a:
oj stam dysortografie mam naprawde ;/

przypomniało mi się jak ktoś kiedyś w pracy napisał adres klienta "os Kosmonałtów" w adresie reklamacji (która szła do oficjalnego serwisanta marki) :evilsmile: sądzisz że takie tłumaczenie by przyjęli ? :mrgreen:

:-B i powodzenia w czyszczeniu
 

berson  Dołączył: 19 Wrz 2008
arQ, ja moge Ci kserówke decyzji zapodac niewierny tomaszu :p
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
berson napisał/a:
ja moge Ci kserówke decyzji zapodac
My natomiast możemy Ci podesłać linki do słownika.
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
berson, tak przez ciekawość wpisałem fragment Twojego posta. U mnie wygląda to jak na zdjęciu poniżej.

Błędnie napisane wyrazy podkreślone. Czy u Ciebie tak nie działa ?
Jeśli Masz papiery i świadomość dysgrafii to korzystaj ze słowników. Wiem, że to upierdliwe, ale w ten sposób Unikniesz zbędnych komentarzy.
Pozdrowienia Krzysztof
 
daśko  Dołączył: 15 Mar 2010
zipzip napisał/a:
Błędnie napisane wyrazy podkreślone.

U mnie to nie działa. Gdzie i jak to włączyć ?
Czy ktoś to wie i może podpowiedzieć ?
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
założyłem temat w dziale technicznym
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=959891#959891
 

berson  Dołączył: 19 Wrz 2008
no a u mnie jest tak . Wiadomo ze jak korzystam z pakietu office to zwracam uwagę na czerwony szlaczek.

A wracajac do tematu to wyczyściłem na picuś glancuś ;) Moja luba podpowiedziala mi zebym nie używał patyczków do uszu lecz abym kupił w kosmetycznym takie szpatułki-patyczki z delikatną gąbką na koncach, którymi damy nakładają cienie na powieki - polecam daje super efekty ;)
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
berson napisał/a:
no a u mnie jest tak

Prawdopodobnie masz aktywny angielski słownik (zamiast polskiego).
 

Yaner  Dołączył: 11 Sie 2008
Moja nie typowa metoda.
Ponieważ robię trochę macro, przysłony w okolicach 16 czy nawet czasem 22 nie są rzadkością. Paprochy na matrycy normalnie nie widoczne tutaj są irytujące. Miałem na matrycy takie dwa paprochy, których ciągłe stemplowanie mnie zmęczyło. Nie dawały się usunąć gruchą ani na sucho pędzelkami, lenspenami itp.
Pozostała opcja na mokro, ale dwa paprochy wyraźnie wyglądające jak paprochy a nie plamki.
Paćkać całą matrycę, jakieś smugi dostać w efekcie albo coś. Myślę sobie, filtr przed matrycą jest szklany, a szkło jest twardsze od drewna. Tutaj pojawia się główny bohater patyczek do szaszłyków. Zaostrzyłem go tylko precyzyjnie i pod lupą delikatnie owe dwa paprochy z matrycy pogoniłem. Nowe paprochy z samego patyczka dały się łatwo gruszką wydmuchnąć. W efekcie mam puki co czyściutką matrycę.
Ot i moja historia :)

UWAGA każdy, ewentualnie używa na własną odpowiedzialność.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach