K-5, S10-20, Flektogon 20 2.8, Sears 28 2.8, FA28 2.8, 18-55WR, Mir 1B, F35-70, A50 1.7, F50 1.7, Pancolar 50 1.8, Cassar 50 2.8, Helios 44k4, 44-2, 44-3, 40-2, T90 2.8, F70-210, Triotar 135 4, Jupiter 21m i 37a, Tair 3S, FA80-320, MTO 11CA

Ciężki,nie ciężki.Co kto lubi.Napisałem,że korzystam z Taira w budzie,bo jest wygodniej nastawić.Ostrość na przygotowany patyk,na przykład i czekam na modela.Na spacery biorę Sigme APOTelemacro.100 milimetrów więcej się przydaje.Jak również autofocus,mimo że to żadna błyskawica.Po co sobie utrudniać życie?Dodam,że moja sigma do minolty jest podpięta.Na pentaxa jeszcze nie spotkałem niestety.

http://olowek74.flog.pl/

Mnie najbardziej interesuje przeróbka pokazana w trzecim filmie. Pozwala na ostrzenie przy pełnej dziurze i zamyka przysłonę spustem uruchamiając jednocześnie migawkę. Zastanawiam się jakiego wyzwalacza Pentax-a można do tego użyć jak go zainstalować ażeby najpierw zamknęła się przysłona a potem migawka a nie odwrotnie.

Pentax KM ,K100D, K10D , K3 i kilkadziesiąt ciekawych manuali

Witajcie,
zastanawiam się nad zakupem obiektywu do fotografowania dzikiej przyrody, przede wszystkim w kontekście fotografowania ssaków i ptaków . Podpinam się pod ten temat, żeby nie tworzyć nowego wątku. Zastanawiam się nad teleobiektywem do ok. 1500 zł. Napiszcie proszę jaki obiektyw polecacie, czy kupić np.: Pentax DA HD 55-300 mm f/4-5,8 ED WR czy np.: coś z tańszych o kilkaset złotych Tamrona lub Sigmy, czy różnica w jakości jest taka, że zdecydowanie lepiej kupić droższy obiektyw?

Pentak K3II
Był Pentax K-x, oraz pożyczone K1000 i K200D
https://www.flickr.com/photos/138543993@N07/albums
Blog o moich wędrówkach.

Drodzy forumowicze... kwestia dzikiej przyrody przy ograniczonych minimetrach to kwestia właściwej zasiadki, znajomości gatunków które fotografujemy, odpowiedniej pory dnia i roku no i sporo szczęścia. Przy dobrych wiatrach to 70-200/2.8 wystarczy. Generalnie dla naszego systemu to DA300 + TC x 1.4, manualne Taire 300/4,5, Sonnary 300/4.0, dla szczęśliwców Tamron adaptal 300/2.8 z TC x 1.7.
Wiadomo że czym sprzęt lepszy, tym prościej, dlatego też kanonierzy z 400/2.8 lub 600/4.0 z TC będą baaaaaaaaaaaaaardzo trudni do doścignięcia. Darujmy sobie to na co porywać się trudno, a podejdźmy do tej części przyrody, którą możemy bez ingerencji w środowisko fotografować. Poza tym pozostaje ćwiczyć, czytać, ćwiczyć i ćwiczyć.

FF, Crop / Klisza, Cyfra / 12mm - 400mm

pipeman, tak ładnieś to napisał, że stawiam
W tym roku będę próbował uwieczniać sikory w karmniku za pomocą T 70-200/2.8. Teraz mam lepiej, bo w zeszłym roku próbowałem to robić T 90/2.8

K-3II, S 10-20/4-5.6, S 17-50/2.8, DA 35/2.4, FA 50/1.7, DA 55-300/4-5.8 WR, DA 70/2.4 Ltd, T 90/2.8, T 70-200/2.8, S 100-300/4.0, Metz 44 AF-2, flickr

Proponuję poczytać książki Włodzimierza Puchalskiego.Sprzęt,to tylko sprzęt.

http://olowek74.flog.pl/

Akurat z tego co słyszałem, to pan Puchalski zużywał do zdjęć sporo drutu...

K-373, 11-300 mm f/1.7-4.0, sunpaki i agfatroniki, LX15, XZ-1

Chodziło mi o co innego... podobno schwytane ptaszki przytwierdzał nim do gałęzi.

K-373, 11-300 mm f/1.7-4.0, sunpaki i agfatroniki, LX15, XZ-1

Dzięki za wszystkie pomocne głosy. Wychodzi na to, że na razie dam sobie spokój z kupnem teleobiektywu, bo funduszy na konkretniejsze, które polecacie brak Może w przyszłości zaczaję się na tego Tamrona 70-200/2.8

T 70-200/2.8 na długim końcu śliczne portrety na FF mieli. Ogólnie polecam szkiełko.

FF, Crop / Klisza, Cyfra / 12mm - 400mm

Ja bym się nie zniechęcał.DA 55-300 ED też wystarczy na początek albo jakaś sigma czy tamron w podobnym zakresie.Zima idzie,a to dobry czas na ptaszki.Same przyjdą,tylko trzeba się ciut wysilić.Jeśli nie mieszka się bardzo wysoko,powiesić karmnik na poręczy balkonu czy parapecie.Podsypać słonecznika.25 kilo niełuskanego około 50 złotych na targowisku,a przez internet też można kupić.Drożej,ale da się.Przymocować w pobliżu karmnika jakąś fajnie omszałą gałązkę,umyć szybę w oknie,postawić aparat na statywie,troszkę przymaskować stanowisko kwiatkami z parapetu i firanką,a potem cierpliwie posiedzieć i poczekać.Miejscowa menażeria zleci się na pewno,szczególnie jak trochę pobieli i mrozek chwyci.Pewnie,że rzadkich okazów nie można się raczej spodziewać,chociaż bywają nie tylko wróble,sikory czy gołębie.U mnie (może jest ciut łatwiej bo mam kawałek ogródka) w zeszły piątek,krogulec ze dwie godziny czatował na wiśni.Gdybym miał trochę czasu,a światło byłoby lepsze(ja pstrykam na kliszy),pewnie spróbowałbym go zdjąć.Niestety nie zgrało się,ale skoro raz przyszedł,będzie wracał.W końcu go "upoluję".Sprzęt zbierałem kilka lat i nadal to nic specjalnego.Najdłuższe mam rosyjskie "lustro" 500mm f=8. Zwykle używam minolty z maf100-300 APO albo sigmą apo telemakro 400/5,6.Do pentaxa biorę 55-300 albo ręczną sigmę apo 400/5,6.Jest jeszcze w szafce tair 3a-300/4,5.Zdaję sobie sprawę,ze nie dorównam jakością kolegom z bardziej profesjonalnym sprzętem,ale i tak mam świetną zabawę.Wolę popatrzeć na karmnik,niż w ekran telewizora czy komputera.

A propos krogulca - osiedlowy balkon, czwarte piętro :



A tutaj zdjęcie czyża przy karmniku na tym samym balkonie zrobione starą manualną tokiną 100-300/4, która kosztowała nieco ponad 300zł:



Tak jak pisali poprzednicy, sprzęt to nie wszystko. Ważniejszy jest właśnie pomysł, jak podejść do takiego ptaszka - naturalnie nie za wszelką cenę i mając na uwadze dobro małego modela. Karmnik za oknem to doskonały pomysł. Zimą można pójść do parku z karmą dla ptaków ( u mnie sikory jedzą z ręki).

Snorg, super zdjęcia, a krogulec to już zaj....ty.

K-1, SMC FA*24/2, SMC FA*300/4.5, T 28-75/2.8: K-5IIs, 645N+FA 45-85/4.5+ A 35/3.5, seria tradycyjnych korpusów bagnetu "K" i nawet jakieś Nikony oraz osprzęt do wszystkiego i niczego.

Snorg, super zdjęcia.

Pentak K3II
Był Pentax K-x, oraz pożyczone K1000 i K200D
https://www.flickr.com/photos/138543993@N07/albums
Blog o moich wędrówkach.