xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
  Zdjęcia cyfrowe na lata - na czym przechowywać? Archiwizacja
Witam,

nagrywałem zdjęcia na CD - teraz nie mogę odczytać płyt sprzed kilku lat. :evil:
Do DVD też nie mam zaufania: napęd w laptopie przestał mi je czytać pół roku temu.
Miałem dane na twardym dysku - wziął i po 3 latach umarł. :evil:
Mam też inny dysk zewnętrzny na USB, boję się, że też mi padnie.
Karty pamięci: producent daje gwarancje na długie lata, ale czytam w poradnikach fotografowania, że lepiej mieć kilka kart, bo zdarzają się wypadki. No i stosunkowo drogie są te karty.
Inne wynalazki typu streamery są chyba niewygodne (nie używałem, nie wiem).

Pytanie: na czym archiwizować zdjęcia w domu, aby mieć do czego wrócić za 30-40 lat?
Prośba o radę...

pozdrawiam!

PS. Odpowiedź typu "rób odbitki" nie satysfakcjonuje mnie...
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Może dyski w macierzy RAID?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Dwa zewnetrzne dyski, identyczne kopie. Jak się zapełnią, jeden do szafy, drugi do sejfu w banku*

* - tzn. niekoniecznie tak hardkorowo, sa też firmy zajmujace sie przechowaniem rzeczy...
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
xrog napisał/a:
PS. Odpowiedź typu "rób odbitki" nie satysfakcjonuje mnie...
Niestety ale to jest jedyne wyjscie, aby nie stac sie niewolnikiem swoich zdjec. Za 30 lat bedziesz mial tyle tych plikow, za na sama mysl znalezienia czegokolwiek na tych 30 plytach DVD, bedzie Ci sie slabo robilo. Dodatkowow, ja wprowadzilem polityke twardej reki i konsekwentnie wyrzucam wiekszosc rawow z kosmos. No mercy. Za kazdego zrzutu zostawiam 15-20 najlepszych zdjec. Teraz tylko musze przekopac sie w skanach z dwoch lat i wywalic te nieudane.

dz.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
dzerry napisał/a:
Dodatkowow, ja wprowadzilem polityke twardej reki i konsekwentnie wyrzucam wiekszosc rawow z kosmos. No mercy.

Hehe - tak samo robie :-)
 
pancurski  Dołączył: 13 Mar 2008
Re: Zdjęcia cyfrowe na lata - na czym przechowywać?
xrog napisał/a:
...
nagrywałem zdjęcia na CD - teraz nie mogę odczytać płyt sprzed kilku lat. :evil:
Do DVD też nie mam zaufania: napęd w laptopie przestał mi je czytać pół roku temu.
...
Pytanie: na czym archiwizować zdjęcia w domu, aby mieć do czego wrócić za 30-40 lat?
Prośba o radę...


Co do cd i dvd to moje doświadczenie jest takie, że płytki dvd mają o wiele wiele mniejszą trwałość niż cd (przynajmniej te tanie) droższych nie kupowałem nigdy.
Co do płytek cd to najlepsze dla mnie są MaxMax, wyglądają jak vinyle.
Obecnie raz na jakiś czas przegrywam różne dokumenty z jednego cd/dvd na kolejny cd/dvd.
Jest to cholernie niewygodne ale tanie.
W niedalekiej przyszłości mam zamiar kupić jakiś dysk zewnetrzny w miarę porządny i archiwizować na nim rzeczy na których mi zależy.

I tak jak wspominali przedmówcy, robić na bierząco selekcje i wywalać elektroniczne śmieci.

 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
A jak się ma trwałość dzisiejszych odbitek naświetlanych laserowo do tych sprzed lat?

Bo wiadomo, że filmy przeżyły naszych dziadków, odbitki też nieźle sobie radzą (czy z dzisiejszych labów też?), no a zapis elektroniczny? Niby CD żyje 5-10 lat. A twarde dyski? Pamięć flash radzi sobie lepiej od tradycyjnych tarcz?

Ważny temat.
 
forestowy
[Usunięty]
dzerry napisał/a:
xrog napisał/a:
PS. Odpowiedź typu "rób odbitki" nie satysfakcjonuje mnie...
Niestety ale to jest jedyne wyjscie, aby nie stac sie niewolnikiem swoich zdjec. Za 30 lat bedziesz mial tyle tych plikow, za na sama mysl znalezienia czegokolwiek na tych 30 plytach DVD, bedzie Ci sie slabo robilo.


Wystarczy odpowiednio nazywać płytki/nośniki, pliki i katalogi oraz katalogować nośniki jakimś softem np. Where Is It.
 

mariw  Dołączył: 03 Kwi 2007
Re: Zdjęcia cyfrowe na lata - na czym przechowywać?
xrog napisał/a:


Pytanie: na czym archiwizować zdjęcia w domu, aby mieć do czego wrócić za 30-40 lat?
Prośba o radę...



Jakis czas temu tez nad tym sie zastanawialem. Po zbadaniu wszystkich realnych (rowniez finansowo) opcji zdecydowalem sie na archwizacje na plytach dvd-ram. Wbrew nazwie znacznie roznia sie od dvd+/-/R/RW. Przede wszystkim przekonala mnie deklarowana trwalosc - ponad 30 lat oraz to, ze obslugiwana jest jak dysk zewnetrzny (nagrywanie, kasowanie pojedynczych plikow z poziomu eksploratora).
Plytki sa dostepne np. w komputroniku, do nagrywania uzywam LG supermulti.

wiecej info google i wikipedia

Inna sprawa, ze za 30 lat moze nie byc juz sprzetu do odtworzenia tych plyt. Dlatego licze sie z koniecznoscia kopiowania zdjec na kolejne nosniki w tym czasie.

pozdrawiam!
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Opowiadał mi niegdyś jeden z moich wykładowców, że jego ojciec - człowiek starszej daty - sprawił sobie aparat cyfrowy. Miał jednak problem ze zgrywaniem zdjęć z karty - nie miał komputera, nie ogarniał czytników itp. A zanoszenie do labu zaczęło go irytować.

Skalkulował on sobie zatem, ile niegdyś kosztowało go jedno zdjęcie (koszt negatywu, wywołanie, odbitki). Porównał to z ceną jednostkową za jedno zdjęcie z jego cyfrówki, gdy zapisze je na kilku-gigowej karcie pamięci. No i wyszło mu, że teraz koszt pojedynczego zdjęcia zapisanego na karcie jest mniejszy, niż kiedyś na odbitce.

Ów pan zdecydował więc archiwizować zdjęcia na... kartach pamięci! Po skończeniu jednej, kupuje i zapełnia drugą. Ma je ponoć bardzo ładnie poukładane w szufladzie i poopisywane, a gdy chce obejrzeć zdjęcie - ładuje odpowiednią kartę do aparatu i ogląda na wyświetlaczu, bądź po podłączeniu do TV.

Ale takiej opcji nie polecam.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
forestowy napisał/a:
Wystarczy odpowiednio nazywać płytki/nośniki, pliki i katalogi oraz katalogować nośniki jakimś softem np. Where Is It.
Ta. I jeszcze mi powiedz, ze to robisz. We wszystkich radach dotyczacych archiwizowania, zdania zaczynajace sie od "wystarczy" sa zwykle najwiekszym problemem :-P
 

Jimmy  Dołączył: 27 Lis 2007
Ja tak robię. Z tą różnicą, że nie używam dodatkowego softu. Fotki mam podzielone datami na katalogi i pozgrywane na płyty. Dodatkowo robię indeksy - zarówno w formie papierowej, jak i w formacie pdf.
A każda płyta ma kopię zapasową.

pozdrawiam
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Cytat
Ja tak robię. Z tą różnicą, że nie używam dodatkowego softu. Fotki mam podzielone datami na katalogi i pozgrywane na płyty. Dodatkowo robię indeksy - zarówno w formie papierowej, jak i w formacie pdf.
A każda płyta ma kopię zapasową.
No nic, pozostaje mi podziwiac systematycznosc i konsekwencje. Mi by sie nawet nie chcialo wlozyc plyty do nagrywarki - uzywam jej tylko do wypalania ISO z systemami operacyjnymi ;-)
 

truman  Dołączył: 03 Sty 2008
Mówicie tak, jakby jedna płyta DVD kosztowała majątek. Ja co (około) roku robię kopię płyt DVD ze zdjęciami i jeszcze od tego nie zbankrutowałem, śmiało można nawet częściej. Za niedługo Blu-Ray będzie dla mas, więc jeszcze lepiej. :-)
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ja właśnie pod kątem archiwizacji zanabyłem zewnętrzny dysk 500G. Stwierdziłem, że to będzie dla mnie optymalne. Taki dysk nie jest podłączony na stałe, to teoretycznie powinien dłużej pochodzić. Nie zamierzam używać go jako przenośnego, tylko grzecznie od czasu do czasu archiwizacja i aktualizacja. A ceny twardych spadają. Za parę lat przegram na większy, nowszy, lepszy. Jakoś nie bardzo mi pasuje archiwizowanie na płytach, przegrywanie co roku, szukanie itp..
A tak przy okazji to przedwczoraj obrabiałem foty z pleneru, jedenej z ciekawszych dziewczyn na plenerze... a wczoraj komputer przy próbie wejścia w katalog napisał mi, że dysk nie jest sformatowany i dupa... zdjęć nie ma. Oczywiście nie muszę mówić, że ten katalog nie był jeszcze zarchowizowany... :evil: Dziś odnlazłem zdjęcia na pendrivie, tylko jpegi, ale zawsze coś.
Dzisiaj powalczę z dyskiem.. Jakieś pomysły?
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Ja mam dwa dyski: jeden w kompie chodzący i drugi kieszeniowy. Od czasu do czasu backup na kieszeń i oczywiście na płytki.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Jimmy napisał/a:
Fotki mam podzielone datami na katalogi

To tak jak moja żona. I ona jeszcze mniej więcej pamięta, które zdjęcie jest pod jaką datą (powiedzmy z dokładnością do tygodnia). A robi ich sporo.
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
Słabo mi się robi o kopiowaniu wszystkiego co rok na nowe nośniki.
Pozostaje chyba poczekać na dyski SSD. http://pl.wikipedia.org/wiki/SSD_%28informatyka%29
 

ArturMaly  Dołączył: 26 Gru 2007
xrog napisał/a:
Pozostaje chyba poczekać na dyski SSD. http://pl.wikipedia.org/wiki/SSD_%28informatyka%29


A jak już to poczekać aż stanieją, takie dyski są już dostępne i nawet są instalowane w niektórych hi-endowych laptopach...
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Sam mam system jak juz ktos wspomnial, mianowicie data + nazwa wydarzenia. Co jakis czas backup na dvd, raz na pol roku. Opis dvd banalny, bo tylko zakres datowy. Na kazde dvd dograny zrzut ekranu z katalogami (bo jak padnie dysk twardy to skad bym wiedzial co pod akuratna data widnieje). I zrzuty w miare postepu czasu dogrywam do wszystkich dvd.

Porzadek musi byc...


Aha, ostatnio widzialem dysk SSD na alle za ok 1800zl. Wersja 64GB. Troche trzeba bedzie poczekac...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach