Witam,

Najpierw moze wprowadzenie, zeby bylo po kolei...
Kupilem obiektyw: Sigma 24-60 f2.8 EX DG :D
Jak dla mnie byl do duzy wydatek, wiec stwierdzilem, ze filtr UV kupie zwykly a
nie "full wypas". Wybor padl na zielona serie firmy Hoya.
Jak to chyba wszyscy posiadacze nowego sloiczka, przykrecilem go do kasetki i od
3 tyg go nie wymieniam - staram sie go poznac przed wyjazdem na wakacje.

I tu niespodzianka. Od czasu do czasu (kilka zdjec na ok. 500 zrobionych) pojawiaja sie na zdjeciach "cos".
Przy pierwszych wystapieniach byl to tylko pasek - zawsze na gornej krawedzi
kadru (od strony nieba). Ale dzis pojawil sie nie tylko pasek, ale rowniez fragment zdjecia zostal znieksztalcony.

Link do zdjec ponizej:

post-dla-czytelnikow-forum-pentaxorgpl

Opis do zdjec:
Zdjecie 1: SG1L1693.PEF - przeklamanie kolorow i dziwny wzorek. Przekolorowanie jest przy krawedzi kadru, ale wzorek juz powaznie wchodzi do srodka kadru.

Zdjecie 2: SG1L1741.PEF - przeklamanie kolorow i dziwny wzorek (ale tylko w obrebie
przeklamania). Wystepuje w formie paska przy gorze kadru.

Zdjecie 3: SG1L1990.PEF - przeklamanie kolorow i dziwny wzorek przy gorze kadru oraz
przeklamanie i wzorek wzdloz granicy nieba i dachu (jasne niebo vs. cien).

Wg mnie powody moga byc trzy:
1. Moj blad - pasek zawsze pojawia sie w kontekscie jasnego nieba. Na histogramach zawsze pojawia sie gwaltowny skok dla najjasniejszych obszarow.

2. Wpyw filtra - ale tego nie jestem pewien, bo gdyby pojawialo sie samo zakolorowanie, to jeszcze bym w to bardziej wierzyl, ale pojawiajace sie wzorki mnie niepokoja...

3. Matryca - i tego najbardziej sie boje, bo musialbym zdazyc z naprawa do urlopu. Te wzorki najbardziej za tym przemawiaja, ale z drugiej strony ta nieregularnosc pojawiania sie.

Problem pojawia sie na tyle zadko i nieregularnie, ze na razie nie probowalem zmiany obiektywu. Co do filtra, to sciagac go bym nie chcial, a nie mam od kogo pozyczyc innego.

Stad moje pytanie na forum: czy komus przydazylo sie juz cos podobnego?

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam!
RoodaKroofka

PS
a tu jeszcze wprost wklejam cropa z pierwszego zdjecia zeby od razu bylo wiadome o co chodzi.

Take a photo!

Nie jest to raczej kwestia obiektywu, lub nakręconego nań filtra czy jasnego nieba na zdjęciu - tego typu artefakty pochodzić mogą z matrycy / software'u / zapisu / temperatury / karty pamięci...

Dzieje się to tylko w plikach .PEF, czy też w jpg'ach?
Próbowałeś "standardowych" czynności - format karty, zmiana karty na inną, wyciągnięcie & włożenie baterii etc.?
pzdr

K-1, K-3, MZ-3, ME Super, IRIX 11/4, FA31/1.8 Ltd, FA50/1.4, FA77/1.8 Ltd, FA80-320...

a próbowałeś wywoływać w różnych softach?

Nie odpowiadam na pytania techniczne na PW i w tematach

dagio, a czemu Ci blog nie funguje?

6x7 z kominkiem, pryzmatem oraz drewnianą rączką

Na pewno nie jest to obiektyw, ani filtr. Sprawdź kartę. Jaką kartę używasz?

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

Dzieki za odpowiedz. Wlozona do aparatu byla karta Kingston 2GB.
I rzeczywiscie (!!!) raz sie zdazylo, ze komputer nie mogl jej odczytac i zaraz potem aparat po zaladowaniu jej zglosil problem. Wiec ja przeformatowalem w aparacie. Oba problemy pojawily sie po ostatnim wystapieniu opisanego problemu.

Tylko jedno mnie zastanawia - dlaczego znieksztalcenia byly zawsze na gorze kadru? Czy oznaczalo by to problem z zapisywaniem poczatku, czy konca zdjecia?

Pozdrawiam!

Take a photo!

ISO 3200? tak? Niedobory światła żyłowane softwerowo, migawka elektroniczna. Mogę się mylić ale pewnie te rzeczy plus metoda obróbki zdjęcia tak się kończą

K20D + Kit 18-55 II, ГЕΛИОС 44-3 58/2, Pentakon 135/2.8, Sigma DG 70-300/4-5.6, ZUIKO 50/1.8, Sigma 24-60/2.8, Metz 58 AF-1

no i super znowu się dowiedziałem czegoś nowego. czyli nie kupowac tanich kart? a czy soft 1.0 z K10 czyta te nowe szybkie cuda - Extreme III ?

Kingston 8 GB SDHC działa z k10 bez zarzutu, a droga nie jest.

Miłośnik pełnej klaty
"Skądkolwiek wieje wiatr, zawsze ma zapach Tatr"
"Inteligentni ludzie często zmuszani są do picia aby bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"

Zdarzyło mi sie teraz to samo na jakiejś "no name" 2 GB. Kilka fotek to mi tak zapaskudziło jakimis kreskami i ziarnem wielokolorowym, że nic sie nie da zrobić. Nie zwlekając, zakupiłem sobie extreme III 4 GB. Na razie działa super. No i zyskałem "pen drive" .