Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
webjay napisał/a:
ale chyba tak ma kazdy - dlaczego nie sprzedasz swojego A50/1.7 skoro masz FA50/1.4? ;)


No właśnie nie wiem... ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
mygosia napisał/a:
Skoro już jesteśmy przy anatomii..............

A to już dziękujemy, skontaktujemy się z Panią...
;-)
 

webjay  Dołączył: 31 Mar 2007
Samp, no wlasnie - wierz mi, czy 2, czy 8 - nigdy nie bedziesz wiedzial dlaczego ;)
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Przez pewien czas miałem 4 - jednak jest jakaś resztka samokontroli...
 

webjay  Dołączył: 31 Mar 2007
Samp, ja kiedys tez dorosne ;)
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Cement też dobrze chłonie wilgoć ;-) i robaczki go sie nie imają.
Woziłem absorbety wytargane z maszyn w bagażniku i wszystko stwardniało po jakichś 2 miechach - wywaliłem podczas deboordelizacji bagażnika.
 

webjay  Dołączył: 31 Mar 2007
JackDeJack, ma jedna wade - pyli, jesli jest sucho ;)
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
E to chyba przesada z tymi zabezpieczeniami :mrgreen: . Będziesz wymieniał ryż co kilka lat, albo sprawdzał, czy nie ma tam jakiś owadów/stawonogów itd., które go będą zjadać a na ich odchodach zaczną się rozwijać fantastyczne grzyby? Fantastyczne, bo takie zupełnie inne niż to, co można wyhodować na kawałku chleba, sera albo dżemie.
A ja ponawiam moje pytanie - nie podarowałby mi ktoś takiego grzyba ze szkła? No wiecie, ku chwale...
A dobrym pochłaniaczem wilgoci jest żel krzemionkowy (silica gel), można regenerować w piekarniku. Najlepiej wybierać większą granulację i barwne ziarna, bo wtedy celnicy się mniej czepiają (biały proszek). Znam przypadek zniknięcia małych woreczków z takim bardzo drobnym żelem podczas podróży bagażu za ocean :mrgreen:
Trochę żelu wsypać do filtra do kawy, obiektywy owinąć czerwonym albo zielonym aksamitem i całość włożyć do skrzyneczki z drewna różanego wyłożonego takim samym aksamitem. Dobra, drewno może być inne, co kto woli.
No i nie na parapet - od strony północnej często jest sporo wilgoci w domach.
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
OT
Dobrym srodkiem na grzyby/plesnie jest SAVO (do dostania w roznych dziwnych miejscach, glownie w sklepach z farbami, ale ostatnio widzialem w malym spozywczaku osiedlowym). Jak macie probelmy w chalupie przy oknach albo w kibelku na silikonie/fugach to to jest niezawodne. Tylko najpierw trzeba sprawdzic czy czasem nie ruszy farby na scianie (o ile np kolo ramy okna trzeba psiuknac).

Jego wplyw na szkla/powloki bylby hmm... destrukcyjny niestety, bo tam jest amoniaku hoho.

Ale im mniej zarodnikow w domu tym mniejsza szansa na ciape na szkle.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
szpajchel napisał/a:
A dobrym pochłaniaczem wilgoci jest żel krzemionkowy (silica gel)

Właśnie, właśnie. Muszę kotu podebrać.
 

tomekz  Dołączył: 10 Kwi 2007
PiotrR napisał/a:

Właśnie, właśnie. Muszę kotu podebrać.


Możesz zacząć od kota awatara ggdh :lol:
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
No nie wiem, on na takiego wystraszonego wygląda, to lepiej mu nic nie zabierać, bo się jeszcze bardziej zestresuje. A mam własną kocicę. Znaczy, właściwie nie własną, bo to kocica żony jest. W każdym razie, kupiłem jej (kocicy) dzisiaj ze 4 kilo tej krzemionki, to może pozwoli mi trochę podebrać. :mrgreen:
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Swego czasu "podbieralem" SiO2 z laboratorium i mialo to duzo wieksza wydajnosc niz zwirek krzemionkowy z kuwetki kociej lub nawet zel z woreczkow, z pudelka po butach.
Wcale nie jest az tak strasznie drogi, w jakosci technicznej byle, nie analitycznej, ale trzeba uwazac, jest duzo drobniejszy i i w skrajnych przypadkach moze pylic (a w bardzo skrajnych moze na "najwyzej cale zycie" zalec w pluckach).

PS. Moje koty maja u mnie calkiem ciekawe i dostatnie zycie, a ten w avatarze to z neta panie wzionen :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach