MarcinG  Dołączył: 03 Lip 2007
Czy GX-10 posiada blokadę mocy błysku?
Jak w tytule. W instrukcji jakoś nic nie znalazłem na tem temat.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
A o co chodzi?
 
MarcinG  Dołączył: 03 Lip 2007
Załóżmy, że zapamiętuję siłę błysku dla obiektu nr 1 odległego powiedzmy 3 m od aparatu. Przekadrowuję nieco w bok na inny obiekt nr 2 odległy powiedzmy 6 m od aparatu, tak aby nr 1 był z boku kadru. Obiekt nr 1 nie jest głównym obiektem więc ostrość nie musi być na niego ustawiona, ale również nie chcę aby był przepalony przez lampę. Obiekt nr 2 jest w silnym świetle zastanym, więc nie ma problemu, że lampa go niedoświetli. Obiekt nr 1 jest w cieniu, więc trzeba go doświetlić lampą. Mam nadzieję, że zbytnio nie zakręciłem. W ostateczności może pokażę zdjęcia, żeby nieco rozjaśnić sprawę.
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
MarcinG napisał/a:
Obiekt nr 1 nie jest głównym obiektem więc ostrość nie musi być na niego ustawiona, ale również nie chcę aby był przepalony przez lampę.
Pomiar matrycowy lub centralnie ważony z odpowiednią korektą i nie przepali.

MarcinG napisał/a:
Obiekt nr 2 jest w silnym świetle zastanym, więc nie ma problemu, że lampa go niedoświetli.
Będzie ok pod warunkiem, że zmieścisz się w czasie 1/180.
 
mirqus  Dołączył: 20 Sie 2007
Cytat
Załóżmy, że zapamiętuję siłę błysku dla obiektu nr 1 odległego powiedzmy 3 m od aparatu. Przekadrowuję nieco w bok na inny obiekt nr 2 odległy powiedzmy 6 m od aparatu, tak aby nr 1 był z boku kadru. Obiekt nr 1 nie jest głównym obiektem więc ostrość nie musi być na niego ustawiona, ale również nie chcę aby był przepalony przez lampę. Obiekt nr 2 jest w silnym świetle zastanym, więc nie ma problemu, że lampa go niedoświetli. Obiekt nr 1 jest w cieniu, więc trzeba go doświetlić lampą.


Coś takiego czasem wyczyniałem z EOS-em 50E. Posiadał pamięć błysku. Umieszczałem któryś z punktów AF na ważnym obiekcie, naciskałem przycisk, lampa błyskała pomiarowo i pomiar był już zapamiętany. Później mogłem się miotać po całym kadrze, a i tak to na czym zapamiętałem było dobrze nabłyśnięte.
Świetnie się sprawdzało np. gdy chciałem dobrze dobłysnąć wnętrze i zarazem zachować widok za oknem.

W GX 10 raczej tylko korekcje. :-(
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
mirqus, canonowski TTL wykonywał przedbłysk pomiarowy w momencie lekkiego przyciśnięcia spustu, więc nie nazywałbym tego pamięcią błysku; po prostu taka metoda pomiaru.
W P-TTLu made by Pentax ten przedbłysk idzie tuż przed wykonaniem zdjęcia, już po pełnym wciśnięciu spustu.
Tak czy tak aparat mierzy światło odbita również od obiektów znajdujących się poza centrum kadru (chyba, że pomiar punktowy), więc powinno być dobrze - jeśli nie, to korekcją.
Generalnie w takich scenach jak opisałeś to się ustawia ekspozycję dla tła jak przy zdjęciach bez lampy przy zastrzeżeniu czasu nie krótszego niż 1/180s (polecam manual), a lampa zrobi swoje i nie powinna przepalić. Jeśli jednak bliższy obiekt zajmuje małą część kadru i/lub jest daleko od centrum kadru i faktycznie wychodzi przepalony, zastosuj korekcję dla lampy (Fn -> w dół -> tylne kółko) na minus. Podkreślam dla lampy, bo ostatnio kolega męczył korekcję ekspozycji dostępną z guzika i był łaskaw baaardzo nieładnie mówić swoim Pentaxie ;-)
 
MarcinG  Dołączył: 03 Lip 2007
Temat niepotrzebnie się rozwinął a pytanie było bardzo proste. Z Waszych odpowiedzi wnioskuję jednak, że Samsung/Pentax nic takowego nie posiada i o to mi chodziło. O czasie synchronizacji pamiętam. Jesli chodzi o sedno sprawy to pomóc może tylko korekta siły błysku w dół a nie ekspozycji, bo chcę aby ekspozycja obiektu głównego (bardziej oddalonego) pozostała bez zmian. Tylko chodzi o to aby obiekt bliższy był ciemniejszy. Ale mniejsza o to. Zresztą tak naprawdę to różnica dystansów w moim przypadku była znacznie większa niż podałem w przykładzie. Obiekt główny był oddalony o jakieś 200 m a obiekt nazwijmy go uzupełniający jakieś 2 m do 3 m. Przy tak oddalonym celu (200 m) można sobie regulować moc błysku dowolnie i tak to nie będzie mieć wpływu na jego ekspozycję (w przypadku tak słabowitej lampy jak ta wbudowana i czułości ISO 100), natomiast zmiana ekspozycji dla światła zastanego może mi to tylko skopać. Uźywałem pomiaru matrycowego. A i jeszcze jedno sprostowanie. Może źle się wyraziłem, lampa nie przepaliła, ale w moim odczuciu zdjęcie bez lampy było ładniejsze niż z jej użyciem, dlatego chciałem słabszy błysk. Ale gusta nie podlegają dyskusji.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
MarcinG napisał/a:
Temat niepotrzebnie się rozwinął a pytanie było bardzo proste.
Proste, zgadza się. Wystarczyło zajrzeć do instrukcji.
 
MarcinG  Dołączył: 03 Lip 2007
argawen napisał/a:
Proste, zgadza się. Wystarczyło zajrzeć do instrukcji.


Tak się składa, że zajrzałem. Nic na ten temat nie było.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
MarcinG napisał/a:
Nic na ten temat nie było.
Czyli nie ma takiej funkcji.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
w instdukcji chyba jest o kompensacji blysku - o ile pamietam mozesz ja calkiem fajnie dac na - 2EV i powinno byc ok. jak nie to biala karteczk przeslaniasz ten palniczek wbudowany w okrpus - masz - 4EV :mrgreen:
 
MarcinG  Dołączył: 03 Lip 2007
argawen napisał/a:
Czyli nie ma takiej funkcji.


Dla mnie instrukcje nie są wyrocznią. Czasem spotykałem się z sytuacjami, że wypisywali w nich bzdury (w sensie nieprawdziwe informacje), a zapomnieli napisać o czymś ważnym. Jednak zawsze z nich korzystam po zakupie nowego sprzętu.

[ Dodano: 2008-07-01, 19:29 ]
Fafniak napisał/a:
w instdukcji chyba jest o kompensacji blysku - o ile pamietam mozesz ja calkiem fajnie dac na - 2EV i powinno byc ok. jak nie to biala karteczk przeslaniasz ten palniczek wbudowany w okrpus - masz - 4EV :mrgreen:


Z kompensacji błysku korzystam bardzo często. Rzadko zdarza się aby lampa ustawiona na 0 błyskała tak jak mi odpowiada. A z tą kartką to muszę kiedyś popróbować. Ale to raczej tylko przy bardzo bliskich przedmiotach. Chyba nieczęsto zdarza się aby trzeba było osłabiać błysk bardziej niż o 2 EV?
 
mirqus  Dołączył: 20 Sie 2007
Cytat
mirqus, canonowski TTL wykonywał przedbłysk pomiarowy w momencie lekkiego przyciśnięcia spustu, więc nie nazywałbym tego pamięcią błysku; po prostu taka metoda pomiaru.


Noo... Chyba wiem czego używałem ;-)

Nie TTL, a A-TTL.
Lampa błyska osobnym emiterem podczerwieni, faktycznie w momencie pociśnięcia spustu.

E-TTL pracuje inaczej.
W standarcie emituje krótki przedbłysk tuż przed błyskiem właściwym, podobnie jak P-TTL.
Ale można było inaczej
Pamięć pomiaru błysku w polu centralnego pomiaru selektywnego, lub po ustawieniu w funkcjach indywidualnych, w którymś z bocznych czujników.
Naciskam przycisk z "gwiazdką", i aparat odpala jedynie błysk pomiarowy, który zapamiętuje przez dwadzieścia sekund.
A reszta jak już pisałem.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach