sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
kożuchy z mleka

Fuuuuuuuuuj!! 8-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
najlepsze to takie prosto od krowy

Strasznie niewygodnie się to pije :evilsmile:
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
sołtys, masz minusa.

:mrgreen:
 

Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
mygosia napisał/a:
najlepsze to takie prosto od krowy, jeszcze ciepłe, pachnące łąką i wiatrem
Ech, jak sobie przypomnę ten smak, to się odechciewa pić takiego sklepowego. No i właściwie dlatego nie piję.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Ja też lubię kożuch z mleka... ale mocno zmrożony ;-)
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
sołtys, Kożuch, to przecież najlepsza rzecz z mleka, czyli śmietanka.

espresso napisał/a:
Skonczą się wówczas pizze w postaci zapiekanek, nalesników i innych dziadoskich niby pizz.
Dlaczegóż?
Po "opatentowaniu" oscypka w dużych sklepach pojawił się "Scypek".
Dlatego uważam, że w analogicznym przypadku pizzy pojawią się zapizzanki, pizzleśniki itp.

[ Dodano: 2008-12-12, 16:53 ]
cotti napisał/a:
kożuch z mleka... ale mocno zmrożony
Waniliowy, czy pistacjowy?
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
Podaję zainteresowanym link do młyna. Tam też kupiłem. To chyba jedyny przedstawiciel w Polsce. Są tam zdjęcia. Ale niestety nie wiem czy robione Pentaxem :)
http://www.caffedo.pl/Dem...ek_do_kawy.html

 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
espresso napisał/a:
2. Włosi czynia zabiegi o zaliczenie espresso oraz cappucino (również pizzy) jako potrawy regionalne z chronionym prawem do używania tych nazw.

Jakiś idiotyzm. Takie starania mają sens w przypadku produktu, który można wyeksportować. Ma on wówczas większe szanse na obcych rynkach - np. wchodzę do sklepu i od razu widzę że jeden ser jest "parmigiano", a drugi tylko "typu parmeńskiego", co temu pierwszemu daje większe szanse w konkurencji. Natomiast jaki to ma sens w przypadku produktów, które są konsumowane na miejscu wytworzenia? Czy kawiarnie w Rzymie i Mediolanie zwiększą obroty, jeśli w kawiarniach w Paryżu, Londynie czy Berlinie nie będzie można podać espresso tylko spresso?
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
espresso-"Lavazza tez jest Ok." Doloze moje trzy grosze do tematu. Policzylem dzisiaj w "moim" sklepie Lavazze, samych mieszanek espresso bylo 5.
Zgodze sie z Toba, ze Lavazza jest ok, ale nic wiecej! To po prostu przemyslowa kawa, ktora zdobyla europejski rynek dzieki agresywnemu marketingowi.
Na szczescie sa setki, a moze tysiace sklepow i palarni kaw, ktore to robia z zaangazowaniem, nie sa nastawieni tylko na zysk i dzieki temu osiagaja swietne efekty. Tylko w moim miescie znam 3 zapalencow, ktorzy z powodzeniem utrzymuja sie na rynku sprzedajac male ilosci kawy.
2. "Włosi czynia zabiegi o zaliczenie espresso... " Nie wiem dlaczego Wlosi chcieliby zaliczyc espresso do listy regionanych produktow, skoro w Italii uzywa sie potoczenie nazwy Caffè, na to co my nazywamy espresso. Takie samo espresso pije sie w Portugalii, Hiszpanii, duzej czesci Francji, rowniez krajach b. Jugoslawi. Zdecydownie niemieckojezyczna czesc Europy, uzywa slowa espresso.

Co do ILLY, zgoda, to wspaniala kawa.
Zdradz jeszcze jakiego ekspresu uzywasz do przyrzadzania kawy.
[Ja osobiscie jestem od 10 lat wierny; Gaggia Classic Coffee]
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
Z ekspresów, zerknij jeszcze na Demokę. Wchodza na rynek więc na razie ceny nie są wyśrubowane. Niestety mają tę upierdliwość, że do przygotowania pary trzeba 30s. trzymac palec na niewygodnym przycisku :)

Co do Malongo to spróbuj kawe małych plantatorów z amer. połud. "Fairtrade". Według mnie niezła.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
espresso napisał/a:
Zapewne lokal podajacy pizzę, espresso będzie musiał zagwarantować zgodność z okresloną procedurą/składem/jakością. Być może będzie w grę wchodził franchising.

Właśnie nie. Jeśli jakiś produkt dostanie status europejskiego produktu regionalnego, to żeby używać danej nazwy, nie tylko trzeba wytwarzać go zgodnie z określoną procedurą. Trzeba go też wytwarzać w danym regionie. Dlatego gdyby espresso i cappuccino stały się włoskimi produktami regionalnymi, kawy podawanej poza Włochami, choćby nie wiem jak świetnie przygotowanej, nie możnaby tak nazwać. I nie pomoże tu żadna kontrola jakości ani franchising, ani to że kawiarnię prowadzi rodowity Włoch.
 
SlawekD  Dołączył: 22 Gru 2006
JSW napisał/a:
espresso-"Lavazza tez jest Ok."
Co do ILLY, zgoda, to wspaniala kawa.
Zdradz jeszcze jakiego ekspresu uzywasz do przyrzadzania kawy.
[Ja osobiscie jestem od 10 lat wierny; Gaggia Classic Coffee]

No bez przesady z tą Lavazza i Illy - kawa jak kawa, jest po prostu wszędzie i tyle.

bossini napisał/a:
Podaję zainteresowanym link do młyna...

Porównywalnym młynkiem jest hiszpański Ascaso, można go u nas kupić.

A z ekspresów ciśnieniowych polecam firmę La Pavoni.

S.
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
SlawekD napisał/a:
No bez przesady z tą Lavazza i Illy - kawa jak kawa, jest po prostu wszędzie i tyle.


No wlasnie. To ze jest wszedzie, powoduje, ze niektorzy sa tak pod jej wrazeniem, ze niedopuszczaja mysli o istnieniu innych kaw.

[ Dodano: 2008-12-14, 23:34 ]
bossini napisał/a:
"Fairtrade".


Zwracam czesto uwage na ten znak kupujac kawe i nie tylko.
Placac za kilogram dobrej kawy ponizej 10-12 € przyczyniamy sie do... no wlasnie.
Warto wiedziec.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprawiedliwy_Handel
http://www.transfair.org/

Mala ciekawostka o niewatpliwie najdrozszej kawie dostepnej na rynku. Probowalem.[8€ za espresso] Hm. jak prawie wszystko, kwestia smaku. Chyba dla naprawde wyrafinowanych smakoszy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kopi_luwak
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
JSW napisał/a:
Chyba dla naprawde wyrafinowanych smakoszy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kopi_luwak


Dla mnie hardcore :)

Obecnie, po skończeniu Marfisy, degustuję New York XXXX Extra. Bardziej wyrazista od Marfisy. Zapewe za sprawą robusty. No i ergo dużo większego kopa daje :->
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
O tak, Caffe New York ma duzo ciekawych mieszanek, ta o ktorej mowisz XXXX
to; 80 % Arabica, 15 % Robusta, 5 % Blue Mountain.
Czesto pije na miescie, w domu jednak wole na codzien z wieksza domieszka Robusty, dzieki ktorej mamy piekna Crema!
Moze przyda sie Wam ten sklepik z kawa http://espresso-internati...2-espresso.html

Z malych palarni polecam http://www.fortezza-shop.de/
Mozna nawet osobiscie odwiedzac. Organizuja seminaria o kawie i kursy dla Barista.
 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
JSW napisał/a:
80 % Arabica, 15 % Robusta, 5 % Blue Mountain.

Tak gwoli ścisłości: Blue Mountain to chyba rodzaj, a nie gatunek kawy - dwa pozostałe to gatunki...
 
pikolo  Dołączył: 06 Gru 2006
witam szanownych forumowiczów , od jakiegoś miesiąca mam ciśnieniowy express i chciałbym zapytać czy ktoś potrafi "malować" wzorki spienionym mlekiem ( serca , liście itp ) na piance na kawie . Dzisiaj udało mi się po raz drugi zrobić latte machiatto http://www.koan.yoyo.pl/machiatto/imgp4759.jpg , ale bajery na piance kawy nie chcą mi wychodzić ( shit , sory za słowo ) .

[ Dodano: 2008-12-15, 19:31 ]
PS. teoretycznie jest kilka szczegółowych opisów na internetowej stronie tematycznej jak to robić , ale jakoś amatorzy mają z tym problem nie do przeskoczenia :/
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
Może łatwiej byłoby Ci z filmami- na youtube jest tego sporo.
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
szczypiorrr napisał/a:
Blue Mountain

Tak masz racje, podalem dane z opakowania. Chyba producent wie co namieszal?
A teraz Wikipedia: Blue Mountain ist die Bezeichnung für eine Arabica-Kaffeesorte, welche in den Blue Mountains von Jamaika wächst
Blue Montain okresla sie rodzaj Arabiki, pochodzacej z Jamaiki.
 

BAN gucio-59  Dołączył: 24 Lut 2007
espresso napisał/a:
Nie maja kultury/tradycji palenia i picia kawy.
Ale się pilnie uczą... od Polaków. :lol:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach