Filwoj  Dołączył: 11 Kwi 2008
Witam, czy ktoś miał okazję robić i porównać zdjęcia makro uzyskane obiektywami Tamron SP AF 90mm f/2.8 Macro (model 172EP) i SP AF90mm F/2.8 Di Macro (Model 272E)? Mam ten pierwszy (starszy) i zastanawiam się nad sensem wymiany.
Pozdrawiam.
 

piotr_w  Dołączył: 14 Lis 2006
Filwoj napisał/a:
Mam ten pierwszy (starszy) i zastanawiam się nad sensem wymiany.
Pozdrawiam.


AFAIR nowszy ma ładniejszy złoty pasek :-P

Poza tym, IMHO nie ma sensu bawić się w wymiany, na fotkach tego nie zauważysz.
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Mam trochę złotej folii samoprzylepnej, podaj grubość paska, to dotnę i wyślę, będzie fajny tuning do nowszego modelu ;-)
 
Filwoj  Dołączył: 11 Kwi 2008
Thx piotr_w, a_czacha, ale pomyślę nad oryginalniejszym wyglądem i może walnę purpurowy pasek... Będzie pentaxowo :mrgreen:
 

Chmarski  Dołączył: 28 Mar 2007
Filwoj napisał/a:
pomyślę nad oryginalniejszym wyglądem i może walnę purpurowy pasek... Będzie pentaxowo :mrgreen:

Poproś Jarka, może da Ci paska :evilsmile:
 
Filwoj  Dołączył: 11 Kwi 2008
Nie będę się wychylał i żeby nie było OT-u potwierdzam, że Tamron 90/2.8 to świetny wybór do makro. Dobrze pracuje także z pierścieniami i Raynox'em.
Pozdrawiam
 

Bruinen  Dołączył: 03 Sty 2008
Właśnie szukam jakiejś starej manualnej stałki do Raynoxa - ktoś coś poleci? Może być naprawdę stara i ciężka, byle tania i ostra :)
 
Filwoj  Dołączył: 11 Kwi 2008
Bruinen, masz wymagania; ja się przekonałem, że raynox b. dobrze pracuje z kitem 50-200, w ogóle pasuje do tele o ogniskowych dłuższych, rzędu 100 i więcej.
Pozdrawiam
 

Bruinen  Dołączył: 03 Sty 2008
Gdybym to ja znał Raynoxa to bym nie kupił 70-300 Tamrona :) Brakuje mi tych 20mm z przodu (do dużych motyli) i nie potrzebne mi te 100mm z tyłu (głębia ostrości 1mm...). Coś poza zoomami?
 
Filwoj  Dołączył: 11 Kwi 2008
Bruinen, http://www.fotografowac.p...tywy-makro.html
może tu coś znajdziesz ?
Pozdrawiam
 
studentmibm  Dołączył: 29 Mar 2008
to ja sie podepne :P
Takie jedno pytanie mam. Odnosnie SMC A 100/4 macro. Ten obiektyw daje max skale odwzorawania 1:2, i minimalna odleglosc ostrzenia 0.45m.
1) Czy dobrze rozumiem ze skale 1:2 uzyska wlasnie przy odleglosci ostrzenia rownej 0.45m?
2) Jesli tak, to moze mi ktos odpowiedziec, jak zmieni sie ta odleglosc po dolozeniu raynoxa lub pierscieni posrednich ?
Ktos tutaj pisał, ze w Tamronie 70-300 (chyba) ma odleglosc ostrzenia ok 0.9m, a z Raynoxem spada do 11cm.
 
Filwoj  Dołączył: 11 Kwi 2008
studentmibm, z mioch doświadczeń wynika, że po podpięciu raynoxa do dowolnego obiektywu odległość ostrzenia b. maleje, do kilku, kilkunastu cm; to powoduje, że mamy dużo większe odwzorowanie (powyżej 1:1). Ile konkretnie będzie wynosić z danym obiektywem dowiesz się jak spróbujesz, nie próbowałem podpinać do SMC A 100/4 macro bo nie mam. Największą skalę odwzorowania otrzymujesz gdy ustawiasz max. ogniskową (w zoomach) i focisz z min. odległości.
Pozdrawiam
 
studentmibm  Dołączył: 29 Mar 2008
Filwoj, dzieki.
 

DeKa  Dołączył: 09 Kwi 2008
To może ja się podepnę pod temat. Kupiłem vivitara 135 mm jako portretówke ale jest okazja kupna pierścieni pośrednich. No to mogę się pobawić w makro tanim kosztem. Ale nie wiem czy ma sens. Chodzi mi tutaj o skalę odwzorowania. Nie wiem nawet jaka jest minimalna odległość ostrzenia tego vivitara. Może wiecie coś na ten temat, może ktoś mógłby to policzyć albo przynajmniej podać mi wzór (jakoś może sobie poradzę) ?
 

H.M.  Dołączył: 25 Kwi 2006
Bruinen, Industar 50, tylko, że to na M42.
 
klimecki_  Dołączył: 12 Cze 2007
DeKa napisał/a:
Kupiłem vivitara 135 mm jako portretówke ale jest okazja kupna pierścieni pośrednich. No to mogę się pobawić w makro tanim kosztem. Ale nie wiem czy ma sens. Chodzi mi tutaj o skalę odwzorowania. Nie wiem nawet jaka jest minimalna odległość ostrzenia tego vivitara.

-minimalna odleglosc ostrzenia sprawdzic mozesz w praktyce;]
-co do pierscieni - owszem skala odwzorowania wzrosnie, ale pierscienie zabieraja swiatlo, jesli masz na starcie 2.8, to z nimi robi sie 5.6 i juz imho warunki oswietleniowe maja spore znaczenie nawet przy ostrzeniu. swego czasu kupilem pojedynczy pierscien wlasnie do analogicznego szkla i uzylem go zaledwie pare razy, teraz lezakuje. plusem moze byc cena i to ze optycznie pierscien nie pogarsza jakosci. wydaje mi sie ze lepsza opcja wzbogacenia krotkiego tele o makro bylby jednak jakis raynox dokrecany z przodu (ze swoimi plusami i minusami)
Bruinen napisał/a:
Właśnie szukam jakiejś starej manualnej stałki do Raynoxa - ktoś coś poleci? Może być naprawdę stara i ciężka, byle tania i ostra :)

smc-m 135/3.5? ale to i tak nie zastapi dedykowanego macro (np manualny tamron 90 to widze z allegro od 450pln+adaptall, ricoh z k 105/2.8, smc-a 100/4 - one by Ci daly zarowno lepsza jakosc, jak i praktyczniejsze odleglosci ostrzenia itp)
pozdrawiam
kp
 

DeKa  Dołączył: 09 Kwi 2008
Cytat
minimalna odległość ostrzenia sprawdzić możesz w praktyce


Przy stosowaniu pierścieni zmniejsza się odległość ostrzenia ?

Raynoxa ma mój brat ale z pierścieniami podobno lepsza jakość zdjęć.
No i jak się ma skala odwzorowania używając raynoxa a pierścieni ?
 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
klimecki_ napisał/a:
pierscienie zabieraja swiatlo, jesli masz na starcie 2.8, to z nimi robi sie 5.6

Znalazłem wzór (nie pamiętam gdzie) na obliczenie spadku światła przy zastosowaniu pierścieni pośrednich.
PIERŚCIENIE POŚREDNIE
spadek jasności obiektywu. Spadek ten możemy obliczyć wzorem:

Fr=F(f+d)/f

Gdzie :
#
Fr - rzeczywista jasność obiektywu
#
F- ustawiona na obiektywie przysłona
#
f - ogniskowa obiektywu (w mm)
#
d - długość pierścieni.

Daje to spadek z 2.8 do 3.67 w przypadku obiektywu 100 mm z pierścieniem 31 mm.
Przy zastosowaniu kompletu pierścieni 13+21+31 mm światło spada do 4.62
Z obiektywem 50 mm + 65 mm pierścieni światło spada do 6.44
Ten spadek niestety nie zwiększa GO jak to się dzieje w przypadku przymknięcia przysłony, więc może to być utrudnieniem. :-(
DeKa napisał/a:
Przy stosowaniu pierścieni zmniejsza się odległość ostrzenia ?

Tak zmniejsza się.
DeKa napisał/a:
No i jak się ma skala odwzorowania używając raynoxa a pierścieni ?

Dokładnie nie wiem, ale pierścieni można dołożyć więcej lub mniej i w ten sposób regulować skalę odwzorowania i odległość ostrzenia.
Na Raynoxach się nie znam, ale też pewnie można sobie coś podregulować. ;-)
 
Filwoj  Dołączył: 11 Kwi 2008
Konwerter Raynoxa to jedna soczewka powiększająca która w sposób jednoznaczny (bez możliwości regulacji) zmienia układ optyczny obiektywu na który jest nakręcona. Jeżeli jest to obiektyw o stałej ogniskowej to zmiana skali następuje przez zmianę odległości od obiektu, a w przypadku zooma tak samo i przez zmianę ogniskowej. Po podpięciu do kita 50-200 na krótkich ogniskowych pojawia się silna winieta; praktycznie należy ustawić ogniskową bliską 200 i regulować powiększenie odległością do obiektu (minimalna jest rzędu kilku cm). Skala dość duża, na pewno powyżej 2:1 ale teraz dokładnie nie pamiętam. Głębia ostrości b. mała, przysłona musi być co najmniej 10, 11 co wymaga dobrego oświetlenia.
Pozdrawiam
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Filmwoj - Makrokonwertery Raynoxa to nie pojedyńcze soczewki a całe ich zespoły - zwykle 3 soczewki w 2 grupach lub 4 soczewki w 3 grupach.
To co piszesz o regulacji powiększenia odległością od obiektu jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe - w ten sposób zazwyczaj przy makro ustawiamy ostrość a nie skalę odwzorowania. W przypadku Raynoxa DCR-250 założonego na kita 50-200 mamy dwie możliwości wpływu na skalę - poprzez kręcenie pierścieniem ostrości na obiektywie - ale zakres regulacji jest bardzo mały i poprzez zmianę ogniskowej - uważając aby jej nadmiernie nie skrócić, bo faktycznie tak jak piszesz pojawi się winieta. Na szczęście zakres zmian ogniskowej bez winiety jest całkiem spory i umożliwia zmianę skali odwzorowania w dość szerokim zakresie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach