JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Jakby fotka była poprawnie naświetlona, jeszcze w Whibal'em na pierwszym planie i tablicą Gretaga w tle, to po co ta zabawa ?

g70104sm czy na pewno nie masz zatrzymanej ani jednej fotki która idealna nie jest?
Co wg ciebie oznacza zepsuta fotka ?
Jakimi kryteriami kierować sie przy segregacji na dobre i złe?

Ja trzymam nawet te niedoskonałe (z wyjątkiem poruszonych totalnie) - przez sentyment - nie zawsze jakość techniczna jest najważniejsza, czasem uchwycony moment jest wart więcej.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Takiej sceny żaden swiatłomierz sam dobrze nie przeczyta. Za duża rozpiętość tonalna. Najprostsza rada - unikać takich scen ;-) Fotograf musi wybierać, na czym mu zależy - na światłach, czy na cieniach i stosownie do tego dobrać ekspozycję.

 

Ganz  Dołączył: 30 Kwi 2007
dokładnie jak mówi zorzyk i dodatkowo mieć świadomość umieszczania w kadrze pełnego słońca i cienia.
W moim wykonaniu (trochę inny obiektyw bo FA50/1.4):


mam nadzieję, że nie zaśmiecam wątku... ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach