demofoto.pl  Dołączył: 23 Lip 2008
Problem z k10
Jestem tu pierwszy raz , przywiał mnie tutaj problem (wcześniej przyznam szczerze nie wiedziałem o istnieniu tego forum), witam w takim razie wszystkich Pentaxiarzy:).

Mój problem to właczający się nie wiadomo z jakiej przyczyny AF, który kręci młynka;)zoomem wtedy, kiedy np mam aparat na ramieniu. Wyglada to mniej więcej tak jakbym miał wduszony spust migawki do połowy, słychać potwierdzenie ostrosci i...cisza, za jakiś czas ponownie to samo. Pojawia się i znika bez wyraznej przyczyny....
Na początku myślalem (zreszta jeden z kolegów - "stary i wytrawny Pentaxiarz:) "- stwierdził ze problemem jest szkło Sigmy i "one często tak mają". W tej chwili mam podpięty Pentax i podobna historia.
Wczesniej podpinałem kilka manualnych szkieł , z mocowaniem K , ale nie sądzę zeby to spowodowało obecny "bałagan".
Może to być wada przełaczika AF>pojedyńczy , ciagły....?

Aparat jest na gwarancji, ale................w przypadku Pentaxa pewnie byłbym z dobry miesiąc uziemniony.

Prosiłbym Was o opinie/rady.
Pzdr serdecznie
Paweł
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Ale jak? Tak sobie, bez dotykania, aparat jest w pokrowcu, wylaczony - i sam sobie ostrosc nagle probuje ustawiac?
 
demofoto.pl  Dołączył: 23 Lip 2008
Dokładnie jak piszę.

Ani pokrowcu , ani z deklem nie jest, więc AF "ma co szukać":)

 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Ale nie rozumiem.
Wylaczony aparat nagle sobie sam zaczyna ostrzyc?

Bez dotkniecia spustu??


Pewnie jeszcze bez wlozonych baterii.
To tak jak laleczka Chucky (Czaki).
 
demofoto.pl  Dołączył: 23 Lip 2008
Aparat jest właczony /uspiony, spustu nie dotykam, AF bryka, zoom pracuje.

[ Dodano: 2008-07-23, 23:47 ]
Pewnie jeszcze bez wlozonych baterii.
To tak jak laleczka Chucky (Czaki).

Jak będę chciał pozartowac- poszukam odpowiedniego forum./
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
A przez przypadek nie dotykasz spustu?

Wylaczaj zawsze aparat i problem rozwiazany. :-|
 
demofoto.pl  Dołączył: 23 Lip 2008
Nie pisałbym o duperelach, wyobraz sobie ze chcesz robic fotę, kadrujesz , a on sam bryka i dooopa ze zdjęć/cia.......

Wylaczaj zawsze aparat i problem rozwiazany - dzieki, pomogłes mi w rozwiazaniu problemu - ze wczesniej na to nie wpadłem;)
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
demofoto.pl napisał/a:
Jak będę chciał pozartowac- poszukam odpowiedniego forum./


Ale to jest jedno z najlepszych for do żartów, serio... :-P

A z aparatem to wygląda tak, jak takie Minolty, co się przykładało do oka i same startowały, tylko że nawet nie trzeba przykładać do oka?

Dzieje się tak nawet z przełącznikiem autofocusa ustawionym na MF?
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
Och perl, ;-)
demofoto.pl, z tego, co napisałeś już w pierwszym poście wychodzi mi, że spust Ci zwiera pierwszy styk. Czyli jednak serwis będzie....
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
demofoto.pl, masz gripa?
 
demofoto.pl  Dołączył: 23 Lip 2008
nie, na MF jest ok.
Bez przyczyny zaczyna "mu sie czkać"> kilkanasnie minut pracuje normalnie , 4, 5 sesji ok i... .../ wcześniej fociłem k100- bez problemu..

[ Dodano: 2008-07-23, 23:58 ]
Tak, grip podłaczony nonstop

[ Dodano: 2008-07-23, 23:59 ]
Kiwak tak własnie to "wyglada" - jakby spust był wciśniety do połowy.
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
lipalipski, bardzo dobry trop...
Bo grip się zawieszał, grip się zawieszał... :-P
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
No no. Zalozymy tu kolko rozwiazywania problemow foto niczym archiwum X w kryminalistyce.
 
demofoto.pl  Dołączył: 23 Lip 2008
serdeczności, dzięki:), pozdrawiam i dobranoc.
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Cytat
lipalipski, bardzo dobry trop...
Bo grip się zawieszał, grip się zawieszał... :-P

Niekoniecznie. Ale były tu już przypadki, że grip był niewyłączony i ostrzyło.

 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
demofoto.pl, zobacz co z tym gripem nie tak, jesli to oryginalny d-bg2 to najlepiej go odepnij i sprzedaj mi za 300 zl. Problem zniknie.

Ok a dalej - przyjrzyj sie uwaznie jak dziala spust bez przypietego gripa - na wszelki wypadek.
Podotykaj z kazdej strony, pomacaj.

Jesli nawet jest lekko wcisniety do srodka, to zwykle jest naturalne jesli duzo pstrykasz.

Przycisk spustu przy intensywnym uzywaniu aparatu, w pewnym momencie staje sie miekki i nie czuc dwupoziomowego skoku pomiedzy ostrzeniem a zrobieniem zdjecia. Mialem tak np. wczesniej w k100d. Niekoniecznie od razu jest to powod, ale byc moze Kiwak ma racje z tym stykiem.

 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Oprócz spustu można też przyjrzeć się przyciskowi AF...
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Miewałem taki problem, ale to po prostu olałem i nie biorę do głowy.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Panowie, po prostu mimowolnie dotyka się spustu na gripie i aparat ostrzy. Należy sprawdzić przy wyłączonym gripie, czy ta przypadłość nadal występuje. Parę osób już to przerobiło, włącznie ze mną.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
argawen napisał/a:
Panowie, po prostu mimowolnie dotyka się spustu na gripie i aparat ostrzy.

Na DL-u z Dicainem też się tak dzieje.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach