pipeman  Dołączył: 03 Cze 2010
Cytat
To kawał rocznicowy

Dlatego że to sezon na smoki i jednorożce, normalnie to się różowe latające słonie trafiają i mantikory. :-D

i w temacie:
- kupuje pan już któryś raz te tabletki na wzrost przyrodzenia, czy to coś pomaga ?
- jak najbardziej, czuję, że obecnie jestem dwa razy większym ch.jem niż przedtem.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Co łączy przypalony chleb, topielca i kobietę w ciąży?
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
... za późno wyciągnięty.
 

andy68  Dołączył: 11 Wrz 2008
pipeman napisał/a:
- kupuje pan już któryś raz te tabletki na wzrost przyrodzenia, czy to coś pomaga ?
- jak najbardziej, czuję, że obecnie jestem dwa razy większym ch.jem niż przedtem


:mrgreen: lubie to :mrgreen:
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
– Marcinowo, jak to jest, że jak robicie pranie, to zawsze macie taką piękną pogodę?
– Ano jak się obudzę z rana, tedy zaglądam mojemu staremu w galoty. Jak mu leży na prawą stronę, to robię pranie, a jak leży na lewą, to nie robię.
– A, że tak zapytam, jak nie leży na żadną stronę?
– Wtedy to ja mam w d.pie pranie…
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
bakulik napisał/a:
– A, że tak zapytam, jak nie leży na żadną stronę?
– Wtedy to ja mam w d.pie pranie…

Ja tu widzę jawne zawężenie wyboru dla pana Marcina.

- Kochanie, może mały seksik?
- Mam okres.
- No to dupa...
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
W pewnej wsi mieszkał sobie młynarz j**, który zaliczał wszystkie kobiety we wsi.
Lecz pewnego razu „wytarmosił” córkę sołtysa.
Sołtys strasznie się k***.
Zwołał zebranie aby zaradzić jakoś temu problemowi z nadpobudliwym młynarzem.
Na sali cisza, nagle zgłasza się kowal, silny, ale prosty chłop, i mówi:
- Chodźcie mu p*****...
Na to sołtys:
- No nie możemy bo to jedyny młynarz we wsi.
Co zrobimy jak się wkurzy i opuści wieś, kto będzie nam mąkę robił?
Znów zapadła cisza. Po chwili znowu wstaje kowal i mówi:
- No to p***** stolarzowi, stolarzy mamy dwóch.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ta, kowal ma tej materii doświadczenie.
Już wcześniej, jak wiadomo, kowal zawinił, a Cygana powiesili. ;-)
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Zebranie koła gospodyń wiejskich. Panie zajęte swoimi sprawami. Nagle jedna puściła bąka. Chcąc odwrócić od siebie uwagę rozgląda się i pyta:
– A która to, która?…
A na to słyszy odpowiedź:
– A co to, Maciejowo, dwie dupy macie, że nie wiecie która?

[ Dodano: 2013-12-11, 23:42 ]
Stoją na łące dwa byki. W pewnym momencie zauważają, że gospodarz prowadzi w ich kierunku bardzo szpetną jałówkę. Jeden z byków powiada:
– Pałka, zapałka, dwa kije, kto się nie schowa, ten kryje!
 

Wodnick  Dołączył: 03 Paź 2009
Wpada do knajpy facet z pistoletem w dłoni.
- K#&wa, który to posuwa moją żonę?!
Głos z głębi sali:
- Nie masz tyle naboi...
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
Pewien policjant z grupy antyterrorystycznej spóźnił się godzinę na poranną odprawę. Wylądował więc u dowódcy na dywaniku. Szef, zły jak diabli, krzyczy:

- Co ty sobie myślisz ? Czy zdajesz sobie sprawę, że gdybyśmy dostali rozkaz wkroczenia do akcji to twoja nieobecność rozwaliłaby całą naszą taktykę i naraziłbyś życie kolegów? Jakie masz wytłumaczenie?

- Szefie - odpowiada policjant - rano wstałem jak
zwykle i zacząłem się ubierać. Założyłem czarne spodnie moro, do lewego uda przymocowałem Glocka, do prawego Berettę, za pasek z tyłu wsadziłem P 83, przyczepiłem gaz obezwładniający i kajdanki. Potem zawiązałem buty Combat mocując do łydki nóż szturmowy. Następnie czarna podkoszulka i kurtka. Na to kamizelka kuloodporna z przyczepionymi do niej trzema granatami hukowymi i przewieszonym pasem z zapasowymi magazynkami.
Na lewe ramię założyłem MP5, na prawe PM Glauberyt ze znacznikiem laserowym, na plecy strzelba Remington 870 shotguns do przestrzeliwania zamków. Wciągnąłem kominiarkę, gogle i założyłem czarny hełm kevlarowy i poszedłem do drzwi. Ale jak w przedpokoju spojrzałem w lustro to tak się siebie samego przestraszyłem, że się zesrałem.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
c.d. byczego wątku

Idą dwa byki - jeden stary byk i młody byczek. Zobaczyli w dali stadko krówek.
Młody byczek entuzjastycznie ryknął:
- Pędzimy, dopadniemy i zaliczymy jedną krówkę?
Na to stary byk powoli i spokojnie:
- Nie pędzimy tylko dojdziemy i nie jedną tylko wszystkie.

_______________________________

Wspomnienia młodej żonki milicjanta po nocy poślubnej:

- On jakiś dziwny, gonił goły dookoła stołu z "pistoletem" w dłoni i krzyczał: "Stój bo strzelam"
 

apemantus  Dołączył: 08 Maj 2013
Jechał kowboj przez prerię, długo jechał i bardzo już mu było tęskno do damskiego towarzystwa. W pewnej chwili patrzy i oczom nie wierzy : przy ścieżce leży na kocyku piękna naga kobieta i opala się. Skierował konia w jej stronę i tak sobie myśli: "pewnie jak będę koło niej przejeżdżał, to ona zapyta - Dokąd jedziesz piękny kowboju na swym wspaniałym koniu? - A ja jej odpowiem: A dokąd jadę to jadę, ale pociupciał bym!" Przejechał koło niej, a ona nic. Kowboj zatrzymał konia i myśi : Co tu zrobić, aby zwrócić jej uwagę? Pomalował konia na zielono, zawrócił i myśli: "
Pewnie jak będę koło niej przejeżdżał, to ona zapyta - Dokąd jedziesz piękny kowboju na swym wspaniałym zielonym koniu? - A ja jej odpowiem: A dokąd jadę to jadę, ale pociupciał bym!"
Przejechał koło niej, a ona nic. Kowboj zatrzymał konia i myśli: Co tu zrobić, aby zwrócić jej uwagę? Namalował na koniu kwiatki, zawrócił i myśli:" Pewnie jak będę koło niej przejeżdżał , to ona zapyta - Dokąd jedziesz piękny kowboju na swym wspaniałym zielonym koniu, pomalowanym w kwiatki? - A ja jej odpowiem: A dokąd jadę to jadę, ale pociupciał bym!" Przejechał koło niej, a ona nic. Kowboj zatrzymał konia i myśli: Co tu zrobić, aby zwrócić jej uwagę? Rozebrał się do naga zawrócił konia i myśli: "Pewnie jak Będę przejeżdżał koło niej , to ona zapyta - dokąd jedziesz piękny, nagi kowboju na swym wspaniałym, zielonym koniu, pomalowanym w kwiatki? - a ja jej odpowiem: A dokąd jadę to jadę, ale pociupciał bym!"
przejeżdża koło niej, a ona
-Co , pociupciał byś?
-A dokąd jadę to jadę!
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
znam trochę inną wersję
Jedzie rycerz przez las. Nagle na polanie widzi piekna księzniczkę. Mysli sobie rycerz - przejade obok niej na koniu a ona się sptyta - "rycerzu dokąd tak jedziesz?" Wtedy odpowiem "jadę nie jadę ale chętnie bym cię bzykną" jak pomyślał tak zrobił. Niestety księzniczka nie zareagowała. Pomyślał rycerz przegalopuję obok niej i wtedy księżniczka się spyta " rycerzu, rycerzu dokąd tak galopujesz? to wtedy jej odpowiem "galopuje nie galopuje ale chętnie bym cię bzykną" Przegalopował wiec i nic... trochę załamany pomysłał ze pomaluje konia na zielono i może wtedy księżniczka zwróci uwagę. Przejechał wiec na przemalowanym koniu obok ksieżniczki a ksieżniczka odzywa się w te słowa "rycerzu rycerzu może byś mnie bzykną?"
A rycerz na to bzykną nie bzykną ale konia mam zielonego!"
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Bzykną, nie bzyknął, a może odwrotnie;-) :lol: :mrgreen:
 

emem  Dołączył: 19 Kwi 2010
Typowe niedomówienie; gdyby jej powiedział, żeby chętnie by ją "bzyknął" zamiast "bzykną" to kawał byłby krótszy i księżniczka zadowolona:)
 

anatol1  Dołączył: 18 Cze 2009
"bzykną", to jest liczba mnoga....tego bzykania. I o tę wielokrotnośc zapewne tu chodzi :-P
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Że koń też???
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Pewnie też, mimo że zielony :mrgreen:
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Taki dowcip z upgradem firmware'u.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach