opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
:roll:
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
artycja, pogratulować. Mnie tam bliżej do tych przysłowiowych informatyków ;-)
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Babcia mówi do dziadka:
– Henryku, ta dziewczyna, którą właśnie przyprowadziłeś, jest naprawdę sympatyczna, ale wysyłając cię po osiemnastkę, miałam na myśli śmietanę!
 

apemantus  Dołączył: 08 Maj 2013
Zona, wróciwszy z zakupów:
- Wkrętów w Biedronce nie mieli, ale kupiłam świderki.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Rivelv napisał/a:
moja kiedyś miała genialny pomysł przed świętami (a jest blondynką). Panów w marketach budowlanych zagadywała, że chce kupić mężowi wykrętarkę bo wkrętarkę już ma.
oj ale był ubaw
Skoro ludzie pytają o włączniki chcąc kupić wyłączniki (albo jeszcze poprawniej: łączniki), to co się dziwić ;-)
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Marooned napisał/a:
Skoro ludzie pytają o włączniki chcąc kupić wyłączniki (albo jeszcze poprawniej: łączniki), to co się dziwić ;-)

A kiedy już sobie kupią ten włącznik/łącznik/wyłącznik, to pojawia się kolejny problem - jak powiedzieć: włączać czy włanczać? ;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Nadusić
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Marek napisał/a:
jak powiedzieć: włączać czy włanczać?

To zależy, czy ma krótki, czy długi skok.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Można i tak. Ja w każdym razie zapalam lub gaszę światło. :idea: :-D
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Marek napisał/a:
Ja w każdym razie zapalam lub gaszę światło.


Oo, to, to. Za to włączam lub wyłączam urządzenia, np.: TV, komputer, radio wiertarkę, itp.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Nie gasicie forum przed snem? Dziwne...
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
szpajchel napisał/a:
Nie gasicie forum przed snem?

Ja niekiedy muszę gasić emocje... po czytaniu forum do poduszki. ;-)
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Byłem ostatnio świadkiem bardzo interesującej dyskusji.
Magister socjologii dyskutował z doktorantem filozofii na temat słuszności założeń funkcjonalno-strukturalistycznej teorii systemów społecznych. Niestety, nie było mi dane wysłuchać jej do końca, gdyż przyszedł kierownik zmiany i powiedział, że płaci im za smażenie frytek, a nie za gadanie.
 
arekzg  Dołączył: 30 Wrz 2015
Marek napisał/a:
jak powiedzieć: włączać czy włanczać? ;-)


Salomonowym :mrgreen: rozwiązaniem jest jak w branży elektrycznej "załączać" i "wyłączać".
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Załączać można załącznik w podaniu do urzędu. Mój teść uważa, że najlepszym załącznikiem, gdy chce się coś załatwić, jest dobra flaszka.
 
daśko  Dołączył: 15 Mar 2010
To zależy co posiadacie: "włącznik" czy "włancznik"
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Trzeba wypróbować, żeby wiedzieć co się ma.
 

spacja  Dołączyła: 15 Mar 2011
Ja nie mam tego problemu, bo mam ściemniacze. Gorzej, gdy chcę rozjaśnić... :roll:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Wtedy używasz wybielacza.
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
Wybielaczem się ustawia kolol na jaki świeci żalówka pod abażulem.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach