Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
Ja wiem jak to się skończy. On go nie zatrudni, bo się boi, że go w y g r y z i e ze stanowiska. :evilsmile:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
- Chciałbym kupić synowi długopis na urodziny - mówi klient do sprzedawcy.
- To ma być niespodzianka? - pyta zdziwiony ekspedient.
- Tak, bo syn spodziewa się motocykla.
 

drawa  Dołączył: 17 Sie 2010
W Ameryce jest dowcip. Ogłoszenie we francuskiej prasie “....sprzedam karabin z II WW. Nie używany, upuszczony jeden raz. “ 😄.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Tak, tak, a francuskie czołgi mają jeden bieg do przodu i trzy do tyłu, nie?
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ja słyszałem o pięciu do tyłu. To jest chyba efekt jakiejś dupianej propagandy.
 

Zbynio  Dołączył: 07 Maj 2007
szpajchel napisał/a:
Ja słyszałem o pięciu do tyłu. To jest chyba efekt jakiejś dupianej propagandy.
To efekt rozwoju technologicznego. Na piątym biegu szybciej wiali.
 

pipeman  Dołączył: 03 Cze 2010
szpajchel napisał/a:
Ja słyszałem o pięciu do tyłu. To jest chyba efekt jakiejś dupianej propagandy.


To były czołgi z 1939.
Późniejsze miały 5 biegów wstecznych i 5 piegów do przodu... taką innowację zastosowano na wypadek jak wróg zaszedł by od tyły i zrodziła by się potrzeba uciekania przed siebie :-D
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
- Kochanie, pójdziesz ze mną na siłownię?
- Uważasz, że jestem gruba?
- No dobra, jak nie chcesz...
- I do tego leniwa?
- Uspokój się.
- Masz mnie za histeryczkę?
- Wiesz, że nie o to chodzi.
- Twierdzisz, że przeinaczam prawdę?
- Nie, po prostu nie musisz ze mną nigdzie iść!
- A dlaczego Ci tak zależy, żeby iść samemu?
 

artycja  Dołączyła: 03 Kwi 2010
Lew zorganizował postawienie w lesie nowoczesnej toalety. Nie zwykłego ToiToia, ale zadaszonego budyneczku z dwoma kabinami, umywalki, mydło, papier, normalnie na bogato.
Po tygodniu, niestety, zdarzyło się nieszczęście. Lew wstępuje do toalety, patrzy, a tam okno wybite, w męskiej woda porozlewana, ściany wybrudzone. Natychmiast zorganizował zebranie i pyta:
-Kto tak zniszczył toaletę?!
Wychodzi zajączek i mówi:
-No ja i nie ja
Lew pyta:
- Jak to ty i nie ty?
No, bo srałem sobie spokojnie, nagle wpadł niedźwiedź, nasrał na mnie, podtarł się mną, a kiedy zobaczył, że jestem zajączkiem, a nie papierem toaletowym, to się wkurzył, wyrzucił mnie przez okno i uciekł.
Lew wkurzony, krzyczy na niedźwiedzia, każe mu zapłacić za szkody i żeby to się więcej nie powtórzyło. I rzeczywiście przez następny miesiąc było względnie spokojnie.
Pewnego razu lew robi obchód, patrzy, a tu ta sama sytuacja: okno wybite, wszystko wybrudzone.
-Kto to zrobił? ; pyta lew na zebraniu, spoglądając w stronę niedźwiedzia. Wychodzi lisek:
-No ja i nie ja.
- Jak to ty i nie ty?
Srałem sobie spokojnie, nagle wpadł niedźwiedź, nasrał na mnie, podtarł się mną, a kiedy zobaczył, że jestem liskiem, a nie papierem toaletowym, to się wkurzył, wyrzucił mnie przez okno i uciekł.
Lew już totalnie wku*wiony krzyczy na niedźwiedzia, że ma zapłacić za szkody plus 10 000 odszkodowania i jak jeszcze raz to się zdarzy, to go wyrzuci z lasu.
Przez następne pół roku był spokój. Raz lew idzie do kibla, patrzy, a tam istny armagedon, okna wszystkie powybijane, papier wala się nie tylko po podłodze, ale leży wywleczony po lesie, wszystkie ściany wybrudzone, w męskiej sedes dosłownie wyrwany z podłogi.
Natychmiast zwołuje zebranie i wrzeszczy:
- KTO ROZWALIŁ KIBEL?!
Wstaje jeżyk i mówi:
- No ja i nie ja.
 

drawa  Dołączył: 17 Sie 2010
W puszczy panowała zaraza i lew zabronił stosunków nekro, aby zapobiegać rozprzestrzenia nią się moru,
Idzie zajączek a tu martwa sarenka ciepła wręcz jeszcze,
Myśli , waha się , rozejrzał się czy nikt nie patrzy, i do dzieła przystąpił ,
W trakcie zauważył przypatrując ego się mu lwa,
Ruchy mu zdecydowanie zwolniły w końcu ustały,
Zajączek bijąc się w pierś mówi
"Na wiośle padła"
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Zebranie w dużej korporacji, menedżer projektu do zebranych pracowników:
- Zrobimy sobie burzę mózgów.
- A na czym to polega?
- Po prostu mówicie pierwsze rzeczy, jakie przyjdą wam do głowy...
- Sp***dalaj!
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
- Nie rozumiem jak oni mogli złamać moje hasło do komputera.
- A jakie to było hasło?
- Rok kanonizacji świętego Dominika przez papieża Grzegorza IX.
- Czyli?
- 1234...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
:mrgreen: :-B
 
wojtekmt  Dołączył: 26 Mar 2019
TIR zaklinował się pod przejazdem. Kierowca osobówki mijając go pyta ze złośliwym uśmiechem
- Co, zaklinowało się?
- Nie, most k***a wiozę, tylko mi paliwa brakło...
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Tfu Matiz .... :mrgreen:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Czwarta nad ranem. Żona wita w drzwiach mocno rozmiękczonego męża:
- Człowieku, normalnie brak mi słów...
- I chwała Bogu!
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
- Kochanie, wyrzuć śmieci!
- Cholera, dopiero co usiadłem!
- A co do tej pory robiłeś?
- Leżałem.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Młody chłopak pierwszy raz idzie do prostytutki, kładzie się i mówi:
- Denerwuję się. Nigdy wcześniej nie byłem z prostytutką.
- Spokojnie. Po prostu rozluźnij się i powiedz mi co lubisz.
- Żółwie...
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Co mówi bezzębna tancerka po pysznym obiedzie?
- Pasodoble!
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Czarownik zwołuje starszyznę plemienia.
Mam dla was dwie złe wiadomości.
Wódz wprowadził prawo pierwszej nocy.
Jak to, odzywa sie najmlodszy, przecież wódz jest pedałem.
A to jest ta druga wiadomość.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach