PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Okrutne. Ale znam okrutniejsze.

Sytuacja ta sama.
- A jaki kształt mają piersi pana żony? - pyta ekspedientka.
- No, nie wiem...
- Jak dwa melony?
- Nie...
- Jak dwie gruszki?
- Też nie...
- Jak dwa jabłka?
- Nie...
- Dwie wisienki?
- Nie bardzo...
- No to jaki? Ja już nie mam pomysłów...
Tu klient chwilę jeszcze się zastanawia...
- A widziała pani kiedyś... uszy jamnika?
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Jeszcze okrutniejsza byłaby wersja z uszami basseta.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
To dla odmiany:

– Chciałbym kupić biustonosz dla żony.
– A jaki nosi rozmiar i kształt miseczek?
– Hmm… W sumie to poproszę dwa berety i metr gumy.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Kiedy kobieta nosi bikini, to w sumie ma odkryte około 90 procent ciała. Na szczęście my, mężczyźni, jesteśmy na tyle dobrze wychowani, że gapimy się tylko na te zakryte kawałki...
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
List do św. Mikołaja:
Proszę o ubrania dla tych wszystkich pań, które tata ogląda na laptopie.
 

kwrom  Dołączył: 17 Lis 2009
:mrgreen: :-B
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Rozmowa na portalu randkowym:
- Jak to się stało że taka piękna dziewczyna jest wolna?
- Przed "że" powinien być przecinek!
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jaka jest najgorsza rzecz, jaką może powiedzieć żona podczas seksu?
- Kochanie, już wróciłam!
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
plwk, a może miała taki odlot? :lol: :lol: :lol:
 

galex  Dołączył: 02 Cze 2006
Takie było moje pierwsze (naiwne) skojarzenie.

Tylko wtedy powiedziałaby chyba: wylądowałam! ;-)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
No cóż, trzeba będzie uważnie posłuchać :->
 

kwrom  Dołączył: 17 Lis 2009
może przyszła a mąż z ...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Albo zaszła. Są różne końce, po których się poznaje mężów niekoniecznie stanu.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
A właśnie...
Definicja zajścia w ciążę:
" Posunięcie brzemienne w skutki"
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
- Jak odróżnić dobrego szefa od złego?
- Dobry opowiada podwładnym kiepskie dowcipy w ciągu dnia, a zły - wieczorem.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Dostałam SMS-a od męża: "Naleśniki sczerstwiały, ledwo dwa zjadłem".
Powiedzieć mu, że kupiłam talerze jednorazowe z nadrukiem naleśnika?
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Jaka jest najlepsza rzecz która może Cię spotkać w Sosnowcu?

...................

Autobus do Katowic :evilsmile:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Żona robi kolację. Mówi do męża:
- Kochanie, chcesz naleśnika?
Mąż na to:
- Nie, wolę na misjonarza.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Nie wiem jak wytłumaczyć mojemu synkowi, że to, że znalazł w naszej sypialni smycz i obrożę nie oznacza, że kupimy mu pieska.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Przepełniony autobus do Białegostoku,
przez całą drogę mały chłopczyk zadaje ojcu pytania, ojciec zaś cierpliwie odpowiada:
- Tak, to traktor, kosi trawkę, a to stacja benzynowa i tutaj samochodziki piją benzynę, żeby jechać dalej…
Gdy maluch pyta, jak daleko jeszcze do Białegostoku, tata skupia się, uważnie patrzy przed siebie, i mówi:
- Już blisko, bliziuteńko.
Autobus dojeżdża do zamkniętego przejazdu kolejowego i stoi około 20 minut. Obok autobusu łąka, na łące dwie krowy, rudy byczek i kilka owiec. Maluch, zainteresowany tym zwierzyńcem, zadaje kolejne pytania, a tata dzielnie odpowiada:
- To są krówki, a to są owieczki, jedzą trawkę, krówki robią muuuuu…
Silnik w autobusie wyłączony, pasażerowie mimowolnie słuchają dialogu taty z synem. Nagle byczek zaczyna się sposobić do jednej z krówek, zarzuca jej na plecy przednie nogi i mości się do krycia. Pasażerowie zamarli w oczekiwaniu i już po chwili dźwięczny dziecięcy głosik spytał:
- Tatusiu, a co one robią te krówki?
Zapanowała kompletna cisza, nawet muchy przestały brzęczeć. Kilkadziesiąt par oczu zawiesiło się na twarzy speszonego ojca,
który po kilku sekundach wydukał:
- Ta większa krówka weszła na tą mniejszą, żeby zobaczyć czy daleko jeszcze do Białegostoku…

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach