opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Radar to może i ma sens. Jako część aktywnego tempomatu ;-)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
"Cholercia" zapisałem się na forum fotograficzne pentaksiarzy, bo takiej marki kupiłem aparat fotograficzny. Tymczasem okazuje się, że to forum samochodziarzy i to użytkowników różnych marek. :-P ;-) :lol: I co tu robić ?
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Przepraszamy, powalos, przepraszamy... :oops:

;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Jest gorzej. Mało kto ma tu Pentaxa :-p
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Ja mam 4. Muszę za Was nadrabiać... :roll:
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ryszard, ale mi o ten schemat myślenia chodzi, ja kiedyś myślałem tak o ABSie, dziś już wiem jakie to dobre, Potem inne, kamera cofania, powinna być obowiązkowa. Nie ze względu wygody, bezpieczeństwa. I ja myślę, że musimy się przekonać do coraz to nowszych systemów, nauczyć z nich korzystać. I jasne, że nie wszystko może. ESP też mnie uratowało. Poczułem to mocne szarpnięcie za jedno koło i samochód zaczął kręcić tam gdzie myślałem, że już nie wjadę.
Chociaż czasem też tęsknię za tą prostą motoryzacją, gdzie nie miałem nawet pompy wspomagania hamulca, kierownica wielka jak koło od Bizona i trzeba było z nią walczyć. Ale nie chciałbym tak już jeździć na co dzień, na wakacje, do pracy.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Podatek powinieneś płacić od nadmiaru.

A ja bykowe/pentaxowe
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ryszard napisał/a:
Ja mam 4. Muszę za Was nadrabiać..

Ja też kilka. W sumie to mam wszystkie, które kiedykolwiek kupiłem, żadnego nie sprzedałem, oddałem, wyrzuciłem.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Arti, no to się właśnie nie rozumiemy. To nie jest żaden schemat myślenia ani sentymenty. Uważam, że na przełomie wieków auta osiągnęły swego rodzaju optimum i niewiele więcej jest mi potrzebne do wygodnej, sprawnej i bezpiecznej jazdy.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ryszard napisał/a:
Moja rumuńska kontrola trakcji jeszcze mi nie pomogła, ale parę razy musiałem wyłączyć żeby nie przeszkadzała na śliskich podjazdach

No widzisz, nie poprosiłeś o szperę.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
opiszon napisał/a:
u mnie wskaźnik spalania jest praktycznie w punkt liczony z tankowaniem. Różnica tak niewielka że może być kwestią róznicy w odbiciu dystrybutora.

Zatankowałem dzisiaj i mam dokładnie tak samo.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Gdyby prędkościomierze były tak dokładne jak wskazanie zużycia paliwa... (No ale jak potrzebuję prawdziwej prędkości to sprawdzam sobie na nawigacji AA na wyświetlaczu)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
opiszon napisał/a:
Gdyby prędkościomierze były tak dokładne jak wskazanie zużycia paliwa...

Jest to możliwe, ale trzeba by wczytać do systemu rozmiar opon. Dla Kamiqa, w zależności od rozmiaru opon, średnica najmniejszej i największej opony różni się o 4,9 mm plus około 6 mm na zużycie. Razem to daje troszkę ponad 2% różnicy czyli odchyłki prędkości wskazywanej i rzeczywistej powyżej 3% to pewnie asekuracja producenta.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
U mnie tak 5%. Tyle samo miałem w każdym innym aucie.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Zgodnie z przepisami wskazania prędkościomierza w samochodzie muszą być większe od rzeczywistej prędkości o co najmniej 4km/h, ale nie więcej niż 10%v + 4km/h.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
No to jakoś tak będzie ;-)
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Kupując auto (38lat miałem) stwierdziłem, że młodszy nie będę. Finalnie do decyzji pozostał C-max (7letnia konstrukcja) kontra Focus mk4 nowa konstrukcja, auto, które dopiero co weszło do produkcji.
Obejrzałem crash testy, ale tę część dotyczącą właśnie asystentów. Nowa konstrukcja lepiej hamowała awaryjnie nawet od Mondeo, do tego w czasie jazdy próbnej sprawdziłem jak działa utrzymanie na pasie - wypośrodkowuje i utrzymuje auto na pasie. https://www.youtube.com/watch?v=YMlYUjKXPuU - od 2.05 sekundy jest to pokazane.
Z racji, iż mam cukrzycę typ 1, jestem na insulinie więc decyzja za nowszą konstrukcją. W razie 'W' niech pomogą.
Po praktycznie pięciu latach, utrzymanie na pasie działa dobrze, parę razy mnie sprowadziło na właściwy tor (zagapienie, zagadanie przez córkę, żonę), awaryjne hamowanie też dwukrotnie mi pokazało jak to działa.
Tylko w moim aucie można jeszcze np utrzymanie na pasie wyłączyć na stałe - i to łatwo na manetce od świateł jest przycisk i to wyłącza na stałe, w przeciwieństwie do systemu start-stop, który już po każdym uruchomieniem trzeba wyłączać (już nie muszę w zeszłym roku praktycznie już się system nie uruchamiał pewnie aku już za słaby).
Wady - utrzymanie na pasie wariuje na wąskich górskich, czy też pagórzastych drogach bez pasów. Wtedy to wyłączam. ESP już w Mondeo mi pokazało jak to jest dobry system, a piszę to osoba ucząca się jeździć Punto 1 na letnich oponach, która już drugą jazdę miała w głębokim śniegu i jazdę bokiem musiałem opanować jak mnie na lodzie obróciło i generalnie nie boje się zimy, nie jeżdżę powoli do przesady - ale nie miałem żadnych wypadków, kolizji itp. Po prostu parę razy podłoże okazało się, że jest za ślisko a właśnie ESP mi pomogło (ot choćby na ciasnym rondzie - więc nie wiem, czy nawet na dwójce jechałem więc nie piszę o szaleńczej jeździe).
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
potraff napisał/a:
utrzymanie na pasie wariuje na wąskich górskich, czy też pagórzastych drogach bez pasów

U mnie, gdy nie może rozpoznać pasów to się wyłącza, włącza się ponownie gdy je widzi. Nie wiem czy mogę włączyć na stałe, włącza się razem z tempomatem.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Samochody autonomiczne. Za 10 lat standard. Za 20 obowiązek.
Bralibyście? :-)

Poczytać książkę jadąc A1 do Torunia czy Warszawy - wydaje mi się kuszące. Ale poza tym wolę fajerę, knypel od biegów i jakieś zakręty.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ryszard napisał/a:
knypel od biegów

Poczekaj aż dożyjesz do 70-ki. :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach