Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Enzo napisał/a:
Jeśli Kytutr to Skoda. Jeśli Skoda to Henlein.
Zostało 17 pytań. Nie jest to Škoda.
Reklamę modelu Henlein znam, od siebie polecę Petr Čtvrtníčka sprzedającego Fabię: https://www.youtube.com/watch?v=rXkKxQhBoa8
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Kytutr napisał/a:
Zostało 17 pytań. Nie jest to Škoda.

A to szkoda :mrgreen: , obstawiałem 2–drzwiowe coupé, produkowane do 1990.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kurcze, widzę że Skoda na tym forum cieszy się uznaniem niczym onegdaj Samsung. ;-)
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Marek napisał/a:
Kurcze, widzę że Skoda na tym forum cieszy się uznaniem niczym onegdaj Samsung. ;-)
Większym. Wątek samsungowy został zamknięty, a temat pod tytułem Škoda jest dalej na topie. Pojeździsz Škodą, to zrozumiesz tę chemię między kierowcą a autem ;-)
szpajchel napisał/a:
A to szkoda :mrgreen: , obstawiałem 2–drzwiowe coupé, produkowane do 1990.
Możesz obstawiać dalej. Chociaż muszę przyznać, że Škoda Rapid (typ 743), to było by coś.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kytutr napisał/a:
Pojeździsz Škodą, to zrozumiesz tę chemię między kierowcą a autem ;-)

Jeździłem kiedyś służbową Fabią kombi 1,9 TDI pierwszej generacji. No i jakoś tej chemii nie było. Tzn. właściwie była... w tandetnych, wyjątkowo brzydko uformowanych i wciąż skrzypiących plastikach wewnątrz. ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Była służbowa, dlatego nie potrafiłeś jej zrozumieć. :mrgreen:
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
plwk napisał/a:
Była służbowa, dlatego nie potrafiłeś jej zrozumieć. :mrgreen:

Mogło tak być, zwłaszcza że szefa firmy też nie rozumiałem. :mrgreen:
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
Dobry!
Gdzie indziej można zapytać o samochód, jak nie na (niszowym) forum fotograficznym? :-)
Zbliża się czas zmiany auta, więc pytam bezstronnych (z tendencją do Skody) użytkowników:
Jakie auta spełniają mniej więcej moje potrzeby? Czego szukać, co oglądać, co sobie odpuścić?
Proste pytanie, w wątku na 178 stron :-)

Parametry wejściowe: mam prawie 2 metry, dojeżdżam do pracy ok 20km, zabieram przy tym 2-3 osoby zazwyczaj. Miejsce parkingowe mam normalnych rozmiarów.
Ponadto jeżdżę na rowerze i z rowerem w aucie. Kilka razy w roku jeżdżę czasem sam, czasem we dwie czy trzy osoby z rowerami na weekend czy dłużej gdzieś pojeździć.
Ze 2 razy w roku (też z rowerami) jadę gdzieś dalej na urlop. 2 osoby, 2 rowery, trochę rzeczy do jeżdżenia, trochę do chodzenia po górach. To wejściowe 2 metry wzrostu ma o tyle znaczenie, że np buty górskie rozmiaru 47 są dużo większe niż rozmiaru 36 :-) Ubrania na mnie też zajmują znacznie więcej miejsca niż odpowiedniki lepszej (choć niższej) połówki :-) Rower też jest większy - 29er XL. Czasem na rajdy jeździmy w 3 dużych facetów.
[w wątku o samochodzie jest dużo o rowerach. dziwne? skądże!]
Jak widać wożenie rowerów jest dość istotną sprawą w wyborze auta.

Do tej pory jeździłem Clio II (1 rozłożony rower na tylnej kanapie- zdjęte koła), Citroenem Xantią (1 rower na na płasko po złożeniu kanapy), Citroenem XM (2 rozłożone rowery mieszczą się w bagażniku), Citroenem C5 kombi (udało mi się zapakować 3 rowery i 3 osoby na 3 dniowy rajd do środka :-) , ale na dłuższe wyjazdy jeżdżę z 2-3 rowerami na dachu.)
[widać pewien schemat? ;-) ]

Aktualnie wydaje mi się, że chciałbym żeby rower(y) wchodziły raczej na stojąco do auta (nawet bez przedniego koła), żebym nie musiał się gimnastykować tak bardzo przy wkładaniu i wyjmowaniu. O ile na dach C5 mnie się dość łatwo zakłada rowery, to niższym osobom już niekoniecznie.
I tak sobie wymyśliłem, że nowe (stare) auto które by mi pasowało, to mogło by być:
Citroen C4 Grand Picasso (niestety (?) większość ze zmechanizowaną skrzynią biegów)
Renault Espace/Grand Espace
Citroen C8 :-)
Citroen Berlingo (Multispace czy coś takiego)
Ford Galaxy (?)

Nie jestem fanem Opli czy VW, ale zarzekam się... Po prostu we francuskich autach czuję się dobrze i są wygodne.
Ograniczeniem jest cena (16 tys?), co powoduje że większość tych aut będzie miała ok 10 lat. Do tej pory to działało (C5 ma już prawie 500 tys. km (z czego moje 200 tys.)).

Jakie jeszcze auta w miarę sprawdzą się do codziennego dojazdu do pracy i wożenia rowerów kilkanaście razy w roku?

Pzdr.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Przy tych wymaganiach rozejrzyj się za: Renault Kangoo Tepee lub Peugeot Partner Tepee. Tego pierwszego długo używał mój brat )w dieslu) i był więcej niż zadowolony. Ilość miejsca ogromna. Wygoda podróży bardzo dobra (mówimy o wersjach Tepee). Szukaj wersji z tylnymi drzwiami po obu stronach (przesuwne), bo były też wersję tylko prawostronne. To tyle co mogę podać do przewozu dość dużych ładunków,. Pzdr.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
barmiska napisał/a:
Renault Espace/Grand Espace
Citroen C8 :-)
Citroen Berlingo (Multispace czy coś takiego)
Ford Galaxy (?)
W tę klasę i cenę jeszcze bym upchnął Voyagera/Caravana/Town&Country z kraju Wuja Sama. Rowery łyknie, że aż miło - sam niedawno wiozłem 4 szt. i 5 osób na pokładzie. W dalekie podróże super, o ile wygodę cenisz bardziej niż wyścigi. Tylko te dojazdy do pracy... przy parkowaniu to jednak grubas jest. Sumo - zwinny, ale duży ;-) No i spalanie V6 nawet z LPG może zaboleć w porównaniu do oszczędnych dizelków, jak sądzę.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Renault Trafic, francuski, rowery wejdą i jeszcze można się przespać wygodnie :-B
 

Hermes  Dołączył: 04 Lut 2008
barmiska, chociaż to wbrew moim poglądom, to z tych wymienionych przez Ciebie chyba najrozsądniejszym wyborem będzie C8. W codziennej jeździe diesel 2,0HDi jest ekonomiczny, a samo auto łatwe w prowadzeniu i zwrotne. Co VW i Opla trudno będzie znaleźć dobre egzemplarze.
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
Robert napisał/a:
Renault Trafic, francuski, rowery wejdą i jeszcze można się przespać wygodnie :-B
W sumie dobry by był, tylko bym musiał 2 miejsca parkingowe pod pracą mieć (i to obok siebie :evilsmile: )
Hermes napisał/a:
najrozsądniejszym wyborem będzie C8
Też mi się wydaje że jest dość duży, a nie za duży. Muszę się dokładniej przyjrzeć z zewnątrz i w środku, jak wygodnie się siedzi i jedzie.
powalos napisał/a:
Renault Kangoo Tepee lub Peugeot Partner Tepee
To też jest opcja, dzięki za wskazówkę.
Ryszard napisał/a:
W tę klasę i cenę jeszcze bym upchnął Voyagera/Caravana/Town&Country z kraju Wuja Sama
Dojazdy do pracy + spalanie chyba jednak dyskwalifikują te auta. Ale zobaczę z bliska. Dzięki za wskazówkę.

Jest też Fiat Doblo, i o ile mieści się w kategorii, to jeździłem trochę Doblo, i nie jest to najwygodniejsze auto pod słońcem. Na krótkie trasy to jeszcze pół biedy, ale 2 razy byłem na dalszych wyjazdach (ponad 1000 km w 1 stronę) i wolałbym coś wygodniejszego.
Dzięki za wskazówki, może coś się uda kupić.
Pzdr.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
barmiska napisał/a:
W sumie dobry by był, tylko bym musiał 2 miejsca parkingowe pod pracą mieć (i to obok siebie :evilsmile: )


No widzisz, taki jest stereotyp, tyczasem trafic ma wymiary mondeo, nawet jest odrobinę krótszy, wysokość jedynie go wyróżnia. Prowadzi się jak osobówka, silniki z osobówki. Najlepiej celować w wersję pseudo kamperową :mrgreen: . np. :

https://www.otomoto.pl/of...r-ID6zpeDj.html
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
miałem peugota 80-7 z 2.0 beznyna i nikomu bym go nie polecał.

Silnik przy ca 10 latach zaczeły padać różne czujniki i silnika wariował. (tak wiem piszemy w wątku o ropniaku)
sporo części tyko w aso - bo tylko do tego modelu (np tylne zaciski, bo ręczny naprawialny tylko przez ich wymianę)
problematyczne nietanie linki do ręcznego i do skrzyni biegów od lewarka (ręcznego stawały 3 kawałki linek w pancerzach po ca 200 pln za sztukę. Te od skrzyni często smarowałęm olejem maszynowym, coby to jakoś w miarę działało. Nowa koło 1 tys pln tylko i w ASO)
zawieszenie wymagało corocznej wymiany wahaczy bo padały sworznie
wymiana żarówek z przodu - mordęga dla cierpliwych - nie można zajrzeć, długa wąska ręka wymagana
pamiętać trzeba o odtykaniu odpływu wody ze skraplacza klimy - 2 razy zaniedbałęm i suszyłęm tapicerkę


Ale był mega wygodny i pakowny

podsumowując - wymaga nieco większych nakładów na utrzymanie i wg rankingów bezawaryjnością sienie wyróżnia.

Uwagi pewnie można ekstrpolować na "bliźniaki" - C8, fiata i lancię
ps. wg rankingów auta z tej klasy są dość awaryjne .
ps2. obsługa silnika przez kształt nadwozia i silnik schowany pod podszybiem jest uciążliwe.
ps3. ze względu na ps2 unikaj 3.0 V6 od renault Wymiana świc z tyłu mordęga. Trzeb silnik opuszczać albo rozbierasz deskę w środku auta. - chciłem sobie kiedyś kupić espace III generacji.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Ja bym szedł na Twoim miejscu w Berlingo. Albo coś w tym stylu.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Podrzucę jeszcze Forda S-max.
 

DiMarco  Dołączył: 24 Sty 2012
Jeżdżę od czterech lat C4 Grand Picasso z 1,6 HDI, BARDZO ekonomiczny, pakowny i po zrobieniu wszelkich niezbędnych wymian osprzętu po zakupie, w miarę niezawodny.Chociaż mówią, że z motorkiem 2.0 HDI jest jeszcze lepiej. Na pewno nie do rajdów i wyścigów, ale na pewno wygodnie na krótszych i dłuższych trasach.

Ps. wystrzegaj się się w "Cytrynach" automatu, to samo zło :mrgreen:
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
To ja staruszkami zaśmiece wątek i proponuje: mitsubischi sigma kombi z motorem 3.0 v6 głowica 8 zaworowa. Silnik wieczny. Jak kupisz ładny i nie bity to pojeździsz dłużej niz czymś nowszym w podobnej cenie. Spalanie, dynamika, kultura pracy i komfort. Bagażnik przepastny. Druga propozycja nieco droższa i dłużej trzeba szukać ładnych egzemplarzy to T124 czyli w124 touring. Motory 2.2 i 2.8 w benzynie uchodzą za bardzo wytrzymałe. Auto nie tanieje juz. Wiec jak zadbasz to nie stracisz. Niestety trzeba troche sie naszukać zeby kupic ładne.
 

j-z  Dołączył: 23 Sty 2009
Swego czasu intensywnie poszukiwałem espasa.. Po ok. 3 miesiącach sobie odpuściłem. Nie udało mi się trafić na bezawaryjny. Jeśli już to benzyna 2.0. Citroen C4 grand Picasso 1.6 diesel automatik ma siostra od 7-8 lat. Złego słowa nie powiem. Super wygodny. Za przednimi siedzeniami wchodzą bodaj 2 rowery (normalne) bez rozkręcania na stojąco. Znajomy ma Galaxy w starej budzie. Zresztą nawet 2. Twierdzi, że koszty utrzymania są jak najbardziej na plus.
A nie myślałeś o haku i uchwycie rowerowym na tenże hak? Rower musi być w aucie? Dzisiaj widziałem jakiegoś vana z takim uchwytem ale zamiast rowerów miał tam zarąbista skrzynie ...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach