Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
lazar napisał/a:
MCsubi napisał/a:
Przejedź się Civic X z CVT.
Z hybryd polecam 600h :mrgreen:

Przejechałem Subaru Forester XT koło 1000 km. Silnik super, ale do skrzyni się nie przekonam.


Forester to nie civic.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Ryszard napisał/a:
Mondek miał wadliwą konstrukcję zacisku hamulcowego, linki tu nie były winne.

Tak jak mkIV ma z linką od maski (też wymieniałem), przed wyjazdem na wakacje chciałem sprawdzić olej, płyn do spryskiwacza dolać, a tu potem nie mogę zamknąć maski...wtedy jeszcze zamknąłem, zimą jak mi się skończył płyn do spryskiwaczy już musiałem do mechanika podjechać :mrgreen:
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
W 124 jest ręczny zaciągany nogą, ci co jeździli mercedesem to wiedzą o co kaman - jak go na przeglądzie zaciągnąłem to wysadziło auto z rolek. Oba koła na zielono na monitorku oraz idealny podział sił hamowania. Taki mocny jest. Auto ma 26 lat. Myślę, że jest jeszcze wszystko oryginalne z pierwszego montażu.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
M.K, jak byś planował sprzedaż (ot takie kosmiczne marzenie mam :-D ) to daj proszę znać :-D
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
potraff, chyba nie chcę go sprzedawać. Mi sprawia on niesamowitą frajdę. Teraz siadł silnik od wycieraczki - mogę używany kupić za 50, ale kupię mu nowy na następne 25 lat. W ogóle to kocham się w jego bryle. Co wyjdę na podwórko to się uśmiecham, że staruszek jest taki ładny i dzielny. No i w tym roku wymieniam mu reflektory na nowe, żeby lepiej widział i robię na tip top blacharkę. Mam zamiar z 3 kzł w niego wpompować w 2019. Się zobaczy.
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
Ryszard napisał/a:
Fajna rzecz dla leniuchów i zapominalskich - pozycja P(ark) w automacie. Ja już prawie wcale nie używam ręcznego :-)


Skrzynia Ci o tym przypomni kiedyś.... zwłaszcza przy parkowaniu na stokach.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
RPM napisał/a:
Ryszard napisał/a:
Fajna rzecz dla leniuchów i zapominalskich - pozycja P(ark) w automacie. Ja już prawie wcale nie używam ręcznego :-)


Skrzynia Ci o tym przypomni kiedyś.... zwłaszcza przy parkowaniu na stokach.

Dlaczego? Przecież to zwykła zapadka wchodząca w wycięcie w większości przypadków. Dopóki nie wbijamy P podczas ruchu to nie wiem co by miało cierpieć.
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
M.K napisał/a:
W 124 jest ręczny zaciągany nogą

W XMie też, i to na przednie koła :-)
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
barmiska, dokładnie. Miałem xm, ale jemu daleko do bezawaryjności w124. Nawet koła mi prostowal jak samochód stał i puściłem kierownice. Ciekaw jestem jak potoczy sie rozmowa z P w skrzyni automatycznej. czy powinno sie zaciągać ręczny czy nie. Bo niby jest tak, jak pisze Generic, ze to mechaniczne zabezpieczenie. Ale obciążenie powoduje silny moment na nim, a to z kolei prowadzi do niemiłego objawu jakim jest problem z wykleszczeniem P do innej pozycji. Ile w tym prawdy nie wiem. Ale słyszałem o tym.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
RPM, Generic, obaj macie rację - po trochu. Prawda zaś leży pośrodku i nie należy popadać w skrajności. To rzeczywiście jest siermiężny mechanizm - ale nadmiernie "naprężony" komunikuje swoje "niezadowolenie" poprzez oporne wypuszczanie wajchy z pozycji "P". Tylko i aż tyle. Wystarczy odrobina technicznego wyczucia, żeby nie przesadzić w żadną stronę.

[ Dodano: 2019-01-08, 20:44 ]
W praktyce: mam w okolicy takie górki, że wolę zaparkować 50 metrów dalej i się przejść - a na normalnych miejscach parkingowych, gdzie występuje nachylenie 1..2..3 stopni (na oko?), używam tylko "P" i jestem pewny, że nie zaszkodzę skrzyni. Pozostaje kilka procent pośrednich sytuacji, gdzie muszę pofatygować lewą, na co dzień bezrobotną stopę i nacisnąć hamulec postojowy.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Ryszard napisał/a:
muszę pofatygować lewą, na co dzień bezrobotną stopę

A to się kiedyś zemści na pewno! :roll:
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
M.K napisał/a:
chyba nie chcę go sprzedawać.

Wiem, to było takie marzenie ;-)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
greentrek, no co ja Ci poradzę, że tak to funkcjonuje przy automacie? Dla równowagi, kiedy chodzę to robię dwa kroki lewą i jeden prawą. Jakoś się to wyrównuje. ;-)
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
W moim tanim samochodzie, znowu kolejna kontrolka, tym razem takie żółte coś, co się zwie Check. Tym razem EGR. W rodzinie wszyscy jednym głosem wołają, że dziada trza sprzedać :mrgreen:
 

cube007  Dołączył: 12 Mar 2009
potraff napisał/a:
Tym razem EGR.
W każdym dieslu EGR jest, prędzej czy pozniej, do czyszenia/wymiany.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
cube007 napisał/a:
W każdym dieslu EGR jest, prędzej czy pozniej, do czyszenia/wymiany.

W mojej Mazdzie EGR "zepsuł" kontrolkę Check Engine ciągłym wyświetlaniem błędu. Więc nie ma tego złego.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
2 problemy z głowy 😂
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Enzo napisał/a:
W mojej Mazdzie EGR "zepsuł" kontrolkę Check Engine ciągłym wyświetlaniem błędu. Więc nie ma tego złego.
Czyli Mazda weszła w fazę samonaprawiania się?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Cytat
The Skynet Funding Bill is passed. The system goes online on August 4th, 1997. Human decisions are removed from strategic defense. Skynet begins to learn at a geometric rate. It becomes self-aware at 2:14 AM, Eastern time, August 29th. In a panic, they try to pull the plug.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
7 miejsc w konfiguracji 2+3+2, tak aby trzy w drugim rzędzie były sensownymi, osobnymi fotelami a dwa w trzecim mogą być awaryjnie potrzebne. I jeszcze żeby z 7 osobami coś do bagażnika weszło. Raczej benzyna + lpg a nie diesel. Tak do około 10k pln.

Sharan/Galaxy/Alhambra, Espace i nic więcej nie ma?
Zafira ma kanapę i wydaje mi się wąskawa w porównaniu do powyższych. Trzeci rząd chowany w podłogę też raczej dla małych osobników. No i jakoś Opel mnie nie przekonuje o-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach