SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
wuzet, ty się przebranżawiasz na archeologa?
Wysłany: 2006-05-08, 21:39 <==> 2015.02.

Czy to nie rekord?
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Seize - ale zauważ, że temat wciąż jest aktualny.
 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
Ba! Nawet link jest aktywny.
Czekam tylko aż S. zacznie produkować samochody.
;-)
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
... ja wysiadam.
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
Michu napisał/a:
Seize - ale zauważ, że temat wciąż jest aktualny.

To prawda. Może to powinno trafić do wątku z dobrą ceną, ale kupiłem w końcu GX-1s + 18-55mm i kartą 1GB za 2460zł z wysyłką czyli taniej niż podane ostatnio przez chemik-a 2799zł!
Nie macie pojęcia jaki byłem zadowolony. Rewelacyjny korpus - polecam :mrgreen:
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
gebi napisał/a:
Michu napisał/a:
Seize - ale zauważ, że temat wciąż jest aktualny.

To prawda. Może to powinno trafić do wątku z dobrą ceną, ale kupiłem w końcu GX-1s + 18-55mm i kartą 1GB za 2460zł z wysyłką czyli taniej niż podane ostatnio przez chemik-a 2799zł!
Nie macie pojęcia jaki byłem zadowolony. Rewelacyjny korpus - polecam :mrgreen:


Wtedy kupowałem używanego istDS , a po niedługim czasie GX-1s nowy kosztował poniżej 2000 chyba nawet około 1700 i to dopiero byla wówczas korzystna cena

A ten istDS od forumowicza zresztą, to była jakościowa porażka.
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
Ty kupiłeś *ist Ds-a dopiero w połowie marca 2007 a ja pod koniec lipca 2006 toż to wieki całe więc i cena mogła odrobinę spaść ... zdążyłem przez ten czas mnóstwo fajnych (dla mnie i rodziny) fotek popełnić.
Co do jakości to nie wiem do czego się można w tym korpusie przyczepić? Chyba do napisu Samsung na obudowie i w Exifie (problem z CaptureOne), ale Ty miałeś Pentaksa więc nie miałeś tego problemu.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Tak, włąśnie Pentaxa i o dziwo miałem same problemy.
Na początek zaczęła sia się zacinać lampa błyskowa nie chciała się otwierać, metodami Adama Słodowego udało mi się ten dinks naprawić.
Potem zaczął fiksować AF i to tak że nawet na F8 miałem nieostre zdjęcia krajobrazowe.
Potem pojawiły się nie wiadomo czemu czarne klatki. Wystepowało to losowo w dużych odstępach czasu ale jednak.
Nigdy nie bylem pewien czy nie stracę zdjęcia!
Na matrycy dopatrzyłem się brzydkiej plamy podłużnej jakby poprzednik zalał ją przy czyszczeniu i mu podciekło a wyszło to przy pionowym kadrze na przymkniętej przysłonie kiedy to obszar nieba w tym fragmencie się znalazł.
Kurz na matrycy to była dla mnie zmora - wyczyściłem zrobiłem parę zdjęć i znów kurz -jak się dopatrzyłem w tej konstrukcji był "przeciąg" pomiędzy klapką boczną a komorą lustra.
Owszem też nieco fajnych zdjęć zrobiłem ale wiele też straciłem.Normalni eten aparat mocno niedoświetlał, zamiana na matówkę z klinem dokonał cudu zaczął naświetlać normalnie.
Z kolei na tej matówce wciąż czepiał się jakiś syf a mnie syf w wizjerze wkurza.
Wykonywanie zdjęć w słabym świetle - można było zapomnieć z tym AF bzyczał pukał stukał i nic. Z lampą spawał aż parzyła też nic kadry uciekały musiałem ostrzyć ręcznie.
Nawet jak mu się udało to bywały słynne problemy ff/bf ileż to korekcji i testów musiałem zrobić..
Totalnie się wkurzyłem kiedy odkryłem że nawet na MF jest niedokładny - coś musiał mieć przestawione na lustrze i matówce bo nie odpowiadało to temu co było na matrycy.

W pewnym momencie zatęskniłem za czymś podobnym do poprzedniego hybrydowego Fuji S7000 - ten aparat przynajmniej nawet w kompletnej ciemności zawsze robił ostre zdjęcie. MIal jednak wadę w zasadzie cechę w postaci niewymiennego obiektywu.

Namierzyłem przypadkiem w sklepie promocję na pierwszego na rynku bezlusterkowca APS-C od Samsunga który się z lustrzanek wycofał na rzecz tej właśnie opcji.
Dostałem NX10 z kitem i stałką naleśnikową 30/F2 kilka stów taniej niż wówczas topowy Panas G2.
Potestowałem jeden i drugi no cóż cenowo Panas jednak wysiadał. Miał większy wizjer ale 4/3 i tylko kit.
Stałka 30/F2 mnie urzekła -jest tak mała, że czyni z aparatu kompakt - a sam aparat w każdym aspekcie jest lepszy od rzeczonego ista, poza tym działa niezawodnie do dziś, choć fakt technicznie się mocno już zestarzał no ale od tej pory mówię nigdy więcej lustrzanki.
Na pewno kolejnym aparatem też będzie bezlustro i na 80% będzie to któryś NX.

Co gorsza problemy jakościowe u Pentaxa występowały i w nowszych modelach a i na optycznych już w trakcie testów wychodziły różne chochliki z aparatami i obiektywami.
Marki znanych firm mocno się w dzisiejszych czasach zdewaluowały nie tylko w fotografii.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Rozumiem, że kupiłeś używany aparat, który wcześniej komuś spadł.
 
WaldekW  Dołączył: 28 Paź 2007
Kfan napisał/a:
Tak, włąśnie Pentaxa i o dziwo miałem same problemy.
Na początek zaczęła sia się zacinać lampa błyskowa nie chciała się otwierać, ...Na matrycy dopatrzyłem się brzydkiej plamy podłużnej jakby poprzednik zalał ją przy czyszczeniu i mu podciekło a wyszło to przy pionowym kadrze na przymkniętej przysłonie kiedy to obszar nieba w tym fragmencie się znalazł...
Obarczasz Pentaxa za to, że kupiłeś "aparat po przejściach"? Kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje.
 

kerad  Dołączył: 02 Sie 2006
gebi napisał/a:
Nie macie pojęcia jaki byłem zadowolony. Rewelacyjny korpus - polecam

Ja nadal jestem z GX-1S zadowolony i również polecam :mrgreen: W lipcu 2006 roku dałem za niego 2487zł. Później wzbogaciłem go o fajną matówkę z rastrem i z manualnymi szkłami 'pentax-a' działa do dzisiaj i nadal robi zdjęcia np. kilka dni temu tak uwiecznił mój nowy nabytek ;-)
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
A pamiętam ile to było chwalenia Pentaksa i MF na Cyberfoto... :-P
Kfan napisał/a:
od tej pory mówię nigdy więcej lustrzanki.
Bo po prostu nie używałeś nigdy sprawnej lustrzanki. To zresztą wyjaśnia zachwyty nad zabawką Samsunga. :-P
Kfan napisał/a:
Co gorsza problemy jakościowe u Pentaxa występowały i w nowszych modelach
Problemy jakościowe występowały, występują i będą występować u różnych producentów. U Samsunga też.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Kfan, ja swój pchnąłem na rzecz K10. Teraz przesiadłem się z syfrą na kompakta, ale gdybym miał w tej chwili okazję dostać istDS w bd stanie, to chyba bym się nie zastanawiał.
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
Kfan napisał/a:
Stałka 30/F2 mnie urzekła
Ma słabą kontrolę GO. :evilsmile: Jak większość obiektywów tej marki, ale to samsung, można mu wiele wybaczyć. Co innego obiektywy których się nie ma i nigdy nie miało, na te można narzekać bez końca. ;-)
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
No właśnie. To przecież ekwiwalent f2.8 na FF. Czyli o kontroli GO można w zasadzie zapomnieć. Jaki sens w takim razie kupować aparat z matrycą APS-C? Bez sensu.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
WaldekW napisał/a:
Obarczasz Pentaxa za to, że kupiłeś "aparat po przejściach"? Kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje.

Nie kupiłem tanio. Przejścia takie czy inne nie powinny generować takich problemów jak np losowe czarne klatki..

[ Dodano: 2015-02-26, 09:54 ]
jaad75 napisał/a:
A pamiętam ile to było chwalenia Pentaksa i MF na Cyberfoto... :-P

Tak, trzeba oddać Pentaxowi to, że w przeciwieństwie do Canikonów oferował największy wizjer w klasie i jeśli chodzi o pracę z manualami to i tak był najlepszy.
Używałem szkiełek A i lepiej mi się nimi pracowało niż na AF zwłaszcza kiedy było mnie światła. Nawet diody wspomagania AF nie było a spawanie flashem to porażka.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Kfan napisał/a:
Przejścia takie czy inne nie powinny generować takich problemów jak np losowe czarne klatki..
czy aby na pewno masz rację ?

czy kupując diesla z dpfem i dwumasą o magicznym przebiegu 160tys km także oczekujesz, że nie ma prawa mieć zapchanego dpfa i dwumasy do wymiany :?:

choć w sumie znam parę osób które tak uważają, więc się wcale nie zdziwię
 

denvi  Dołączył: 09 Lis 2008
Kfan, bądź przez chwilę poważnym facetem, przestań trolować i przeglądnij jeszcze raz samsungowe wątki. Większość wyznawców CCC miała jakieś kłopoty z padającymi elementami korpusów albo rozpadającymi się szkłami. A Ty z uporem maniaka, w każdym mozliwym wątku, wyskakujesz z pretensjami do solidności Pentaksa i "ulubionego" Fuji. Jak widzę wszystko opiera się na kontakcie z DS-em i "oczytaniu" na temat Fuji. Też mi się lampka przycinała w DSie, wystarczyło lekko ją pacnąć pauszkiem, ale takiej traumy na długie lata mi jakoś ta drobna niedogodność nie zaaplikował. Co do Fuji, z którym zapewne nie miałeś żednej przyjemności, to faktycznie, udało mi się popsuć. Miękki spust zamocowany na Loctita nie chciał odpuścić nawet pod wpływem kombinerek. Nie wytrzymał za to spust. Ale serwis F, zapewne świadomy badziewności serwisowanego sprzętu, naprawił ewidentnie mechaniczne uszkodzenie w ramach gwaracji. Więc i w tym przypadku traumy jakowejś nie miałem powodu zaznać.
Dlatego proponuję więcej obiektywności, opartej na faktach, w osądach ze strony poważnego faceta. Póki co Twoja "działalność" to powtarzanie klasowych plotek we wczesnej podstawówce.

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kfan napisał/a:
Przejścia takie czy inne nie powinny generować takich problemów jak np losowe czarne klatki..

Uszkodzona lub poluzowana taśma po upadku też nie ma prawa dawać takich objawów ;-) .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach