Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Benek napisał/a:
No właśnie. To przecież ekwiwalent f2.8 na FF. Czyli o kontroli GO można w zasadzie zapomnieć. Jaki sens w takim razie kupować aparat z matrycą APS-C? Bez sensu.


Można tak samo zapomnieć jak przy alternatywnym 25/F1,5 w MFT :mrgreen:
Jak dla mnie F2,8 na FF w przypadku naleśnika to rewelacja.
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Kfan napisał/a:
Używałem szkiełek A i lepiej mi się nimi pracowało niż na AF zwłaszcza kiedy było mnie światła.
Sam więc przyznajesz, że o pracy nieuszkodzonego AF w lustrzankach wiedzy praktycznej nie masz. A już zwłaszcza nie masz jej w odniesieniu do współczesnych Pentaksów - skąd więc to przemożne pragnienie wypowiadania się na ten temat pod wszelkimi testami na Optyczne? :-P
Kfan napisał/a:
Nawet diody wspomagania AF nie było a spawanie flashem to porażka.
Może i koncepcyjna porażka (choć np. Canon wciąż to praktykuje), ale działało całkiem sprawnie.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
jaad75 napisał/a:
Bo po prostu nie używałeś nigdy sprawnej lustrzanki. To zresztą wyjaśnia zachwyty nad zabawką Samsunga. :-P

Używałem/używam sprawnego Nikona D90 (firmowy) - IMO kilka klas lepszy aparat - w końcu nowszy model od istDSa.
Temu jednak też czasem przydarzy się pomyłka AF i to przy tak banalnym temacie jak zdjęcie grupowe na 18 mm /F5,6 :shock:

Zabawka Samsunga robi ponad 100 foci pozowanych na F2 przy użyciu AF i 100% idealnie ostre a przy takim zajęciu nie ma czasu na kontrolowanie każdej klatki czy trafiło czy nie.
Ja sobie nie mogę pozwolić na nieostre zdjęcie bo potem mógłby być wstyd za piątkę jakby fotograf zrobił nieostre zdjęcie lustrzanką a gimnazjalista komórką uzyskał lepsze przynajmniej ostrzejsze :-P .

Ostatnio miałem w rękach K-5 ale z manualną stałką więc o AF niczego nie powiem.
Na dłuższą metę ciężka lustrzanka w ręce mnie jednak męczy.
Wolę swoje maleństwo 8-)
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Kfan napisał/a:
Temu jednak też czasem przydarzy się pomyłka AF i to przy tak banalnym temacie jak zdjęcie grupowe na 18 mm /F5,6 :shock:
Przyczyn może być wiele, od prozaicznych, do bardzo skomplikowanych. Pomijając już, że AF w D90 do wybitnych nie należy.
Kfan napisał/a:
Zabawka Samsunga robi ponad 100 foci pozowanych na F2 przy użyciu AF i 100% idealnie ostre a przy takim zajęciu nie ma czasu na kontrolowanie każdej klatki czy trafiło czy nie.
Ja robię w świetle zastanym najczęściej na f/2, w porywach f/2.8 - gdybym robił same statyczne obiekty, też pewnie miałbym w okolicach 100% trafień. Pozowane sesje, to zazwyczaj kilka nietrafionych zdjęć na 100, a prawdopodobieństwo nieostrości jest tu większe niż wynikałoby to z samej niecelności układu. W praktyce, na w miarę statycznych obiektach nie zdarzyło mi się zdjęcie zupełnie nietrafione, zazwyczaj te nietrafione są akceptowalne, tyle, że nie idealnie w punkt, choć niekoniecznie z winy układu AF. I też nie muszę kontrolować poszczególnych klatek.
Kfan napisał/a:
Na dłuższą metę ciężka lustrzanka w ręce mnie jednak męczy.
Wolę swoje maleństwo 8-)
Współczuję.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
jaad75 napisał/a:
W praktyce, na w miarę statycznych obiektach nie zdarzyło mi się zdjęcie zupełnie nietrafione, zazwyczaj te nietrafione są akceptowalne, tyle, że nie idealnie w punkt, choć niekoniecznie z winy układu AF. I też nie muszę kontrolować poszczególnych klatek.

Ty nie musisz kontrolować ktoś musi - jeżeli z każdym pstrykiem kto inny jest na zdjęciu to każdy musi być ostry.
Gdyby to był jeden model i 30 zdjęć to można tam sobie pozwolić nawet na kilka nietrafionych.

Dla mnie zdjęcie nietrafione w punkt, na który celowałem oznacza nieostre.
Kwestia definicji.


jaad75 napisał/a:

Kfan napisał/a:
Na dłuższą metę ciężka lustrzanka w ręce mnie jednak męczy.
Wolę swoje maleństwo 8-)
Współczuję.


Ale czego współczujesz ? Tego, że lubię/preferuję inny rodzaj zabawki?
Po prostu do moich potrzeb jest wygodniejsze i tyle.

[ Dodano: 2015-02-26, 16:15 ]
jaad75 napisał/a:
Kfan napisał/a:
Temu jednak też czasem przydarzy się pomyłka AF i to przy tak banalnym temacie jak zdjęcie grupowe na 18 mm /F5,6 :shock:
Przyczyn może być wiele, od prozaicznych, do bardzo skomplikowanych. Pomijając już, że AF w D90 do wybitnych nie należy.


Taa aparat na statywie kadr identyczny robię powtórki bo różne miny ludzie robią jak to bywa około 20 osób zawsze ktoś wypadnie śmisznie, niczego nie zmieniam robię 5 ujęć i każde ma gdzie indziej punkt ostrości.
Jedno z nich na obrzeżu kadru już wykazuje rozmycie na wzorku odzieży.
CO miałbym powiedzieć tej pani że jest taka niewyraźna w stosunku do innych bo fotograf pił?

Co to kogo obchodzi jak wybitny jest AF w D90?
Liczy się efekt i w pewnych sytuacjach maszyna musi działać niezawodnie.

[ Dodano: 2015-02-26, 16:30 ]
jaad75 napisał/a:
Sam więc przyznajesz, że o pracy nieuszkodzonego AF w lustrzankach wiedzy praktycznej nie masz. A już zwłaszcza nie masz jej w odniesieniu do współczesnych Pentaksów - skąd więc to przemożne pragnienie wypowiadania się na ten temat pod wszelkimi testami na Optyczne? :-P

Oj tam a cóż ja tam takiego" gadam"? To Ty jesteś tam sławnym obrońcą Pentaxa nawet ewidente wtopy próbujesz wytłumaczyć.
A sami opacznie tez bywają daremni - relacja z targów i wszystkie prezentowane zdjęcia przykładowe z każdego aparatu nawet Canona 7d Mk2 z cudownym AF nowej generacji nieostre :shock: - amatorszczyzna!


Kfan napisał/a:
Nawet diody wspomagania AF nie było a spawanie flashem to porażka.
Może i koncepcyjna porażka (choć np. Canon wciąż to praktykuje), ale działało całkiem sprawnie.[/quote]

Dla mnie takie rozwiązanie z zasady jest porażką - jak się komuś podoba to OK, niemniej ja preferuję kiedy aparat ostrzy bez "spawania" dyskretnie i dyskretnie rejestruje obraz bez hałasu. Czasem tylko taka opcja umożliwia wykonanie zdjęcia (kiedy są ubzdurane bezpodstawne zakazy fotografowania nawet bez flasha).
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Kfan napisał/a:
Dla mnie zdjęcie nietrafione w punkt, na który celowałem oznacza nieostre.

Kfan napisał/a:
Liczy się efekt i w pewnych sytuacjach maszyna musi działać niezawodnie.

No to Samsung do działających niezawodnie się nie zalicza :-P

75% zdjęć spudłowanych- kicha panie, nic tylko dziada zakopać i zapomnieć o badziewiu :mrgreen:
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Kfan napisał/a:
Dla mnie zdjęcie nietrafione w punkt, na który celowałem oznacza nieostre.
Kwestia definicji.
Nietrafione idealnie w punkt, oznacza akceptowalnie ostre w granicach maksimum przedziału GO, ale nie idealnie w płaszczyznę ostrości, czyli może być jeszcze lepiej. Np. rzęsy są ciut ostrzejsze niż gałka oczna, choć i jedno i drugie mieści się w GO.
Kfan napisał/a:
Taa aparat na statywie kadr identyczny robię powtórki bo różne miny ludzie robią jak to bywa około 20 osób zawsze ktoś wypadnie śmisznie, niczego nie zmieniam robię 5 ujęć i każde ma gdzie indziej punkt ostrości.
A po co w góle przeostrzać w takiej sytuacji?
Kfan napisał/a:
Jedno z nich na obrzeżu kadru już wykazuje rozmycie na wzorku odzieży.
CO miałbym powiedzieć tej pani że jest taka niewyraźna w stosunku do innych bo fotograf pił?
Znowu wyjaśnień sytuacji może być mnóstwo - ale z tego co piszesz, najprostszym które się narzuca jest błąd fotografa... :-P
Kfan napisał/a:
Oj tam a cóż ja tam takiego" gadam"?
Cały czas te same głupoty, poparte nikłym (jak widać) doświadczeniem.
Kfan napisał/a:
To Ty jesteś tam sławnym obrońcą Pentaxa nawet ewidente wtopy próbujesz wytłumaczyć.
Żadnych wtop nie tłumaczę, ale często trzeba prostować bzdury pisane przez użytkowników Twojego pokroju.
Kfan napisał/a:
A sami opacznie tez bywają daremni - relacja z targów i wszystkie prezentowane zdjęcia przykładowe z każdego aparatu nawet Canona 7d Mk2 z cudownym AF nowej generacji nieostre :shock: - amatorszczyzna!
Taa, równie nieostre były z NX1 przypomnę... :roll:
Kfan napisał/a:
Czasem tylko taka opcja umożliwia wykonanie zdjęcia (kiedy są ubzdurane bezpodstawne zakazy fotografowania nawet bez flasha).
A kiedyż to zakazy fotografowania są bezpodstawne? Jeśli ktoś sobie nie życzy fotografowania czegoś co jest jego własnością, to wystarczy, żeby zakaz miał podstawę istnienia.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Kfan napisał/a:
Nikona D90 (firmowy) - IMO kilka klas lepszy aparat - w końcu nowszy model od istDSa

Niby tak, ale nowszy, znaczy lepszy o niebo AF i praktycznie na tym koniec. Miałem na kilku imprezach - nie postawił bym go koło DSa.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
kojut napisał/a:
kicha panie, nic tylko dziada zakopać i zapomnieć o badziewiu :mrgreen:

Bazujesz na testach ludzi, którzy nie potrafią zrobić ostrego zdjęcia nawet Canonem 7dMk2 dla mnie to żaden argument ,choć i tak ten wykres wygląda nieźle w porównaniu do reszty.

[ Dodano: 2015-02-27, 12:02 ]
rychu napisał/a:
Kfan napisał/a:
Nikona D90 (firmowy) - IMO kilka klas lepszy aparat - w końcu nowszy model od istDSa

Niby tak, ale nowszy, znaczy lepszy o niebo AF i praktycznie na tym koniec. Miałem na kilku imprezach - nie postawił bym go koło DSa.


Każdy ma swoje zdanie.
Jak dla mnie zdjęcia z D90 (porównanie na podstawie kilku tysięcy fot w różnych warunkach) prezentują się o wiele lepiej.
Lepszy AF to jedno ale bardzo istotne kiedy mamy obiektyw AF,
D90 to też lepsza matryca 12 MP i wyższe użyteczne ISO.
Jak dla mnie do D90 można przymierzać minimum K200d jeśli chodzi o jakość zdjęć.
Niestety DS DL to poziom max. D70, który tez IMO był lepszy poza jednym felerem jakim był blooming matrycy. No cóż ..historia, to se ne vrati.

[ Dodano: 2015-02-27, 12:06 ]
jaad75 napisał/a:

Kfan napisał/a:
A sami opacznie tez bywają daremni - relacja z targów i wszystkie prezentowane zdjęcia przykładowe z każdego aparatu nawet Canona 7d Mk2 z cudownym AF nowej generacji nieostre :shock: - amatorszczyzna!
Taa, równie nieostre były z NX1 przypomnę... :roll:
.


No widzisz i tu masz jeszcze jeden dowód na to, że faktycznie są daremni :mrgreen:
Daniel potrafił jakoś zrobić ostre kadry bez problemu.
Canonem 7d MK2 na dpreview też potrafią zrobić ostre zdjęcia.

[ Dodano: 2015-02-27, 12:20 ]
jaad75 napisał/a:
Znowu wyjaśnień sytuacji może być mnóstwo - ale z tego co piszesz, najprostszym które się narzuca jest błąd fotografa... :-P


Nie wykluczam też i tego no ale jak to jest, że na F5,6 fotograf robi błąd a na F2 nie?
To trochę tak jak ze sprzęgłem w Subaru - padało po około 30 tys km i klientom mówiono że nie potrafią jeździć i odmawiano bezpłatnej naprawy- tak też można.

Faktem jest że każda lustrzanka boryka się z problemami ff/bf bardziej lub mniej ale jednak.
Nieważne, chodzi o to, żeby każdy miał to co mu odpowiada i był zadowolony.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Kfan napisał/a:
Daniel potrafił jakoś zrobić ostre kadry bez problemu.

Czyli powinniśmy wierzyć osobom promującym produkt a nie jego testerom? Ciekawe.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Kfan napisał/a:
kojut napisał/a:
kicha panie, nic tylko dziada zakopać i zapomnieć o badziewiu :mrgreen:

Bazujesz na testach ludzi, którzy nie potrafią zrobić ostrego zdjęcia nawet Canonem 7dMk2 dla mnie to żaden argument ,choć i tak ten wykres wygląda nieźle w porównaniu do reszty.

Nieźle? 75% zdjęć spudłowanych to nieźle? No to w takim przypadku Pentax k-30 (lustrzanka!) wypada genialnie:

Nikon, podobnie jak Samsung, nieźle:

A panasonic to już genialnie do kwadratu:

Kfan napisał/a:
Faktem jest że każda lustrzanka boryka się z problemami ff/bf bardziej lub mniej ale jednak.

Moje lustrzanki takich problemów nie mają. Skąd to "każda" wytrzasnąłeś? Sprawdziłeś każdą lustrzankę pod tym kątem?
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Kfan napisał/a:
Bazujesz na testach ludzi, którzy nie potrafią zrobić ostrego zdjęcia nawet Canonem 7dMk2 dla mnie to żaden argument
Co innego test, co innego przypadkowe zdjęcia na targach. Robert zresztą jakimś szczególnie uzdolnionym fotografem nigdy nie był i chyba do tej pory nie pretenduje do tego miana, a już zwłaszcza robiąc przykładowe pstryki na targach. Testy robi kto inny.
Kfan napisał/a:
choć i tak ten wykres wygląda nieźle w porównaniu do reszty.
To zobacz jak wygląda np. z K-5IIs.
Kfan napisał/a:
Jak dla mnie do D90 można przymierzać minimum K200d jeśli chodzi o jakość zdjęć.
Jeśli chodzi o jakość zdjęć, to raczej do K-x i K-r, to ta sama matryca.
Kfan napisał/a:
Daniel potrafił jakoś zrobić ostre kadry bez problemu.
Myślę, że potrawiłby również DS-em. Chociaż nie wiem, czy akurat Twoim... :-P
Kfan napisał/a:
Faktem jest że każda lustrzanka boryka się z problemami ff/bf bardziej lub mniej ale jednak.
Tak, podobnie jak bezlustra miewają problemy z celnością, choć teoretycznie nie powinny. Lustrzanki można jeszcze kalibrować i poprawićpowtarzalny problem, z "pudłującym" bezlustrem jak na dziś musisz po prostu żyć. :-P
kojut napisał/a:
Nieźle? 75% zdjęć spudłowanych to nieźle?
Nie no, tak naprawdę, 4.5% odchyłki, to ciężko zobaczyć, a co dopiero nazwać pudłem... ;-)
 

kerad  Dołączył: 02 Sie 2006
Kojut, patrzę na te wykresy i nie mogę pojąć co z nich wynika? Rozumiem, że im wyższy słupek (więcej zdjęć) w pierwszej kolumnie z lewej (-1,5%) a w pozostałych kolumnach dużo mniej lub wcale to tym sprawniejszy układ aparat+obiektyw? W takim razie zestaw K-5 + DA 55 wypada gorzej od K-r + DA 55, zgadza się? A wspomniany GH3 + 12-35 faktycznie wypada genialnie do kwadratu. Dziwne te słupki :-?

 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
kojut napisał/a:

Nieźle? 75% zdjęć spudłowanych to nieźle? No to w takim przypadku Pentax k-30 (lustrzanka!) wypada genialnie:


To tylko się cieszyć natomiast powtarzam - testy są niewiarygodne - testujący zazwyczaj nie zna do końca wszystkich "myków" danego modelu.


kojut napisał/a:

Moje lustrzanki takich problemów nie mają. Skąd to "każda" wytrzasnąłeś? Sprawdziłeś każdą lustrzankę pod tym kątem?


Próbowałeś ze wszystkimi obiektywami? Na jakich zakresach GO?
Widzisz taki zoom potrafi na szerokim kącie mieć BF idealnie trafiać na środku zakresu a na tele mieć ff.
Chyba z tego powodu Canon wprowadził specjalną kalibrację dla zoomów.
Szkoda tylko że nie w każdym modelu.

Nie wiem przyznam się jak to wygląda teraz w Pentaxach w moim dziadku to było do d...y.

A widzisz bezlusterkowiec potrafi z każdym zoomem trafiać jak należy bez kalibracji i bez testów ff/bf.
Oczywiście coś tam trzeba na ten temat wiedzieć. bez tego ani rusz.
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Kfan napisał/a:
testujący zazwyczaj nie zna do końca wszystkich "myków" danego modelu.
Ale akurat na AF-S na centralnym, to specjalnych "myków" nie ma, choć testowanie niesprawnego modelu, czy też z rozjechanym obiektywem, jak miało to miejsce w kilku przypadkach na Optyczne, też mija się z celem.
Kfan napisał/a:
Próbowałeś ze wszystkimi obiektywami?
Ze wszystkimi które mam i paroma znajomych.
Kfan napisał/a:
Widzisz taki zoom potrafi na szerokim kącie mieć BF idealnie trafiać na środku zakresu a na tele mieć ff.
Potrafi, ale to niekoniecznie kwestia korpusu, choć bywa i tak. Np. 12-24 rozjeżdzał mi się na K10D (na długim końcu) i trochę na K-5, a na IIs jest w punkt na obu końcach.
Kfan napisał/a:
Nie wiem przyznam się jak to wygląda teraz w Pentaxach w moim dziadku to było do d...y.
Ale Twój przypadek był jak sam opisujesz dość szczególny... :-P
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
jaad75 napisał/a:
Ale akurat na AF-S na centralnym, to specjalnych "myków" nie ma, choć testowanie niesprawnego modelu, czy też z rozjechanym obiektywem, jak miało to miejsce w kilku przypadkach na Optyczne, też mija się z celem.


AF-S centralny w lustrzance i w bezlusterkowcu to inne bajki po prostu bezlusterkowiec (nie wiem czy każdy) ma obszar AF regulowany i zmniejszenie pola pomiaru podnosi skuteczność AF. Chyba oczywiste ze przy CDAF cokolwiek jest ostre w wybranym polu to jest uznawane przez automatykę jako ostre czyż nie?
Nie widziałeś nigdy zdjęcia bezlusterkowca z dziwną GO? Chodzi mi o rozkład taki, że np na 5.6 tło jest rozmyte prawie jak na 2,8.
Jeżeli ten kwadracik obejmie kilka kresek to aparat ma prawo wyostrzyć nie na 0 ale na którąkolwiek która jest w tym polu.
Dziwne, że testerzy nie biorą tego pod uwagę.
Poza tym to tylko tablica i jakiś głupi test - mi też DS na tablicę ostrzył OK na bateryjki OK a potem w realu bywał zonk.

Oczywiście nie wiem też jak dokładnie wygląda ten aspekt w trybie LV nowoczesnej lustrzanki ale powinno być lepiej tzn dokładniej niż przez wizjer.


jaad75 napisał/a:
Ze wszystkimi które mam i paroma znajomych.

Pytałem Kojuta ale OK.
jaad75 napisał/a:

Potrafi, ale to niekoniecznie kwestia korpusu, choć bywa i tak.

To nieistotne czego kwestia - istotny jest dany zestaw i podejście ze aparat ma ostrzyć z każdym przewidzianym obiektywem jak należy.

Kfan napisał/a:
Ale Twój przypadek był jak sam opisujesz dość szczególny... :-P


Niech będzie- widocznie inni co mają" luszczanki" i problemy ff/bf zmyślają albo nie potrafią.

OK chłopaki to Wy tu sobie udowadniajcie swoje a ja zaczynam weekend.
Do zobaczenia w poniedziałek.
Smacznego niedzielnego kotlecika i :-B
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
jaad75 napisał/a:
kojut napisał/a:
Nieźle? 75% zdjęć spudłowanych to nieźle?
Nie no, tak naprawdę, 4.5% odchyłki, to ciężko zobaczyć, a co dopiero nazwać pudłem... ;-)

Ja to wiem, Ty to wiesz, inni to wiedzą. Dla Kfan-a jakiekolwiek odchyłki od trafienia w cel, to zdjęcie spudłowane- NX10 trafia jedynie w 25% przypadków.
kerad napisał/a:
Kojut, patrzę na te wykresy i nie mogę pojąć co z nich wynika?

Dla kogoś używającego aparat do robienia zdjęć absolutnie nic ;-)
Kfan napisał/a:
To tylko się cieszyć natomiast powtarzam - testy są niewiarygodne - testujący zazwyczaj nie zna do końca wszystkich "myków" danego modelu.

Bez żadnych "myków" każdy z moich aparatów trafia tam, gdzie chcę...
Kfan napisał/a:
Próbowałeś ze wszystkimi obiektywami?

Ze wszystkimi które posiadam.
Kfan napisał/a:
Na jakich zakresach GO?

Na takich, które używam...
Kfan napisał/a:
Widzisz taki zoom potrafi na szerokim kącie mieć BF idealnie trafiać na środku zakresu a na tele mieć ff.

Ani z tamronem, ani z pentaxem takie problemy nie występują
Kfan napisał/a:
Nie wiem przyznam się jak to wygląda teraz w Pentaxach w moim dziadku to było do d...y.

I na podstawie aparatu o kilka generacji starszego wysnuwasz wnioski na temat współczesnegi sprzętu- gratuluję poczucia humoru.
Kfan napisał/a:
A widzisz bezlusterkowiec potrafi z każdym zoomem trafiać jak należy bez kalibracji i bez testów ff/bf.

Nie zawsze- znam to z autopsji...
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Kfan napisał/a:
AF-S centralny w lustrzance i w bezlusterkowcu to inne bajki po prostu bezlusterkowiec (nie wiem czy każdy) ma obszar AF regulowany i zmniejszenie pola pomiaru podnosi skuteczność AF. Chyba oczywiste ze przy CDAF cokolwiek jest ostre w wybranym polu to jest uznawane przez automatykę jako ostre czyż nie?
Ale co to ma do tablicy rozdzielczości, która jest płaszczyzną i nie ma na niej elementów wystających, które mogłyby zmylić system? Najwyższy kontrast jest tak, czy inaczej w tej samej płaszczyźnie... Sugerujesz, że zwiększa się dokładność trafienia, gdy obszar jest mniejszy? W sensie, że próbkowanie jest bardziej gęste?
Kfan napisał/a:
Nie widziałeś nigdy zdjęcia bezlusterkowca z dziwną GO? Chodzi mi o rozkład taki, że np na 5.6 tło jest rozmyte prawie jak na 2,8.
Nie widziałem. Przy prawidłowym trafieniu rozkład GO jest identyczny jak z lustra. Dlaczegóż zresztą miałby być inny? A na f/5.6 tło może być rozmyte bardzo - kwestia rozkładu odległości.
Kfan napisał/a:
Jeżeli ten kwadracik obejmie kilka kresek to aparat ma prawo wyostrzyć nie na 0 ale na którąkolwiek która jest w tym polu.
Chyba nie za bardzo masz pojęcie jak wykonywane są testy AF z mierzeniem odchyłki rozdzielczości, ani jak wygląda prawidłowy cel do kalibracji układu AF.
Kfan napisał/a:
Poza tym to tylko tablica i jakiś głupi test - mi też DS na tablicę ostrzył OK na bateryjki OK a potem w realu bywał zonk.
Jeśli w realu bywał zonk, to z dużą dozą prawdopodobieństwa wybierałeś nieprawidłowo punkty na które ostrzyłeś. Trzeba mieć minimum pojęcia jak działa fazowy AF, co go może zmylić i jaki cel zapewni trafienie - zwłaszcza jest to istotne w słabych warunkach oświetleniowych.
Kfan napisał/a:
Oczywiście nie wiem też jak dokładnie wygląda ten aspekt w trybie LV nowoczesnej lustrzanki ale powinno być lepiej tzn dokładniej niż przez wizjer.
Jeśli mowa o CDAF, to co do zasady wygląda to podobnie jak w bezlusterkowcu, tyle, że obiektywy lustrzankowe są najczęściej słabo przystosowane do sposobu pracy kontrastowego. CDAF jest bardzo dokładny, ale nie ma drastycznej różnicy między jego dokładnością, a dokładnością PDAF ze skalibrowanym szkłem - jest za to ogromna różnica w przypadku pracy w słabym świetle i w szybkości - przynajmniej jeśli o K-5IIs mowimy.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
jaad75 napisał/a:
Ale co to ma do tablicy rozdzielczości, która jest płaszczyzną i nie ma na niej elementów wystających, które mogłyby zmylić system? Najwyższy kontrast jest tak, czy inaczej w tej samej płaszczyźnie... Sugerujesz, że zwiększa się dokładność trafienia, gdy obszar jest mniejszy? W sensie, że próbkowanie jest bardziej gęste?


W tym sensie, że zmniejszając pole pomiary mam w nim "aż" 2 kreski i na te konkretne kreski aparat musi ustawić ostro. Pozostałych nie ma nie bierze ich pod uwagę.
Kiedy w obrębie pomiaru jest więcej kresek np 6 - a kontrast w takich warunkach jest zbliżony to aparat ustawi na którąkolwiek w polu pomiaru i ma prawo.
To wyjaśnia ten rozrzut w testach.
Wg moich doświadczeń mały obszar pola pomiaru mocno podnosi dokładność AF.
Na F2 to bardzo ważne.
Poza tym to jest bardzo przydatne kiedy chcemy wyizolować dla AF maleńki obiekt znajdujący się pomiędzy innymi.
Oczywiście bywają sytuacje kiedyto pole trzeba powiększyć z konieczności.
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Kfan napisał/a:
W tym sensie, że zmniejszając pole pomiary mam w nim "aż" 2 kreski i na te konkretne kreski aparat musi ustawić ostro. Pozostałych nie ma nie bierze ich pod uwagę.
Kiedy w obrębie pomiaru jest więcej kresek np 6 - a kontrast w takich warunkach jest zbliżony to aparat ustawi na którąkolwiek w polu pomiaru i ma prawo.
To wyjaśnia ten rozrzut w testach.
Cel, zarówno w tablicy rozdzielczości, jak i w prawidłowo skonstruowanych pomocach kalibracyjnych, tworzy jedną płaszczyznę, prostopadłą do osi obiektywu. Cokolwiek w płaszczyźnie i obszarze celu zostanie wybrane przez system AF będzie miało maksymalny kontrast w tym samym ustawieniu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach