opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
matb, zgadza sie, ale to nie koniec nazwy :-P

[ Dodano: 2008-11-24, 11:43 ]
matb, zgadza sie, ale to nie koniec nazwy :-P
kefa napisał/a:
opiszon napisał/a:
(pierwszej raty za k10d nie zdążyłem nawet zapłacić :evil: )
rzeczywiście niemiła sytuacja :-/

eee tam, ważne że zaświadczenie o dochodach miałem podpisane, co nie ;-) bo przez następne 4 miesiące nie mógłbym nic na raty wziąć :-D
 

darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
ja tez w branzy samochodowej pracuje; poki co coraz to nowe przyjecia sa do fabryki / tyle ze firma nowa/ no i zachecaja do pracy po godzinach i w weekendy...

kryzysu nie widac.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
W branży RTV (produkcja z olbrzymiej większości na eksport) z produkcji zwalniają chyba z 50% ludzi, z biura plany sa podobne, do wakacji stan ma się zmniejszyć o 30-40%. Ja akurat stanowie 50% mojego działu i szef już nam powiedział, że żadnego z nas nie zwolni. ;-)
A jednego kolegę zwolnili we wrześniu i przyjeli spowrotem w listopadzie. :-D
 
cerfes  Dołączył: 03 Kwi 2008
W IT nie zwalniają (a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo, roboty jest tyle, że raczej nie sądzę, żeby chcieli nas zwolnić), w fabryce części samochodowych dla której pracuję też nie ma zwolnień, raczej chcą przyjąć automatyków ale niebardzo są chętni, ale to małe miasto.
 

Wito76  Dołączył: 10 Kwi 2008
U nas w ceramice (producent płytek ceramicznych - dla reszty świata "kafelków") też lipa. Poniekąd należymy do branży budowlanej - a budownictwo siada. Generalnie zima to zawsze była lipa (mało kto kupuje i układa płytki w zime), ale zwykle bylo po japońsku czyli jako tako. A w tym roku katastrofa. Eksport nas tylko trzyma przy zyciu, "kraj" siadł całkowicie. Cos tam bierze Castorama i mniejsze sieci, ale skromnie.
Póki co 6 osob zwolnionych.
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
Raven, szerman, międzynarodowa firma z branży telekomunikacyjnej (chociaż ja robię w dziale IT) mająca swój oddział we Wrocławiu.
Ale podobno w innych oddziałach nie jest tak fajnie.
 

szerman  Dołączył: 20 Paź 2007
I właśnie dzisiaj kryzys sięgnął mnie, dzisiaj dostałem wypowiedzenie...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
szerman napisał/a:
dzisiaj dostałem wypowiedzenie...


:-/ przykro...
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
szerman napisał/a:
I właśnie dzisiaj kryzys sięgnął mnie, dzisiaj dostałem wypowiedzenie..
:-/ Trzymamy kciuki...
 

szerman  Dołączył: 20 Paź 2007
dzięki za wsparcie, będę czegoś szukał tylko tyle mi pozostało.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
trzymaj sie - uda sie sie na 100% - byle by zdrowie dopisywalo
 

Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
szerman, powodzenia :!:
Ja wczoraj przeczytałam, że w mojej branży ma być najwięcej zwolnień w Polsce. Na szczęście teraz nie pracuję, więc nikt mnie nie zwolni, ale może być problem ze znalezieniem pracy :-/
 

michalwochna  Dołączył: 31 Sty 2007
Ja w listopadzie dołączyłem do nowego zespołu, a po weekendzie jestem już bez pracy. Jak przez ostatnie trzy lata na Wyspie sytuacja moja była stabilna, tak teraz trzeba szukać dalej i/lub przeczekać najbliższe tygodnie. Tylko, że ja po trzech dniach siedzenia w domu mam już dość.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
O kurcze. No tutaj to sie sypie niezle - co tydzien leci 5000 pracownikow w calym kraju :shock:

Trzymam kciuki.
 

michalwochna  Dołączył: 31 Sty 2007
W połowie marca lub kwietnia to wszystko ruszy do przodu przed nadchodzącym sezonem, ale teraz jest jakoś tak dziwnie. Pierwszy raz spędzam styczeń i luty na Wyspie, te dwa miesiące zawsze były martwe w Connemarze, więc nie dziwi mnie, że i tutaj nic się nie dzieje. Tylko bez sensu wówczas była moja przeprowadzka z nadzieją na nową pracę i możliwości, gdy po dwóch miesiącach okazuje się, że nie mogą mi dać godzin.
Przetrwam, nie jedno już przetrwałem, więc musi być lepiej.
 

andy68  Dołączył: 11 Wrz 2008
a u nas wprost przeciwnie, przyjmuja :lol:
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
Bezrobocia nie ma – sa tylko ludzie nie chcacy pracowaa w tych zawodach jakie sa akurat potrzebne i w miejscach, gdzie sa potrzebni.
a kryzys to jest raczej ujadanie mediow a nie prawdziwy problem
jesli padają rozmaite firmy (w tym banki) ardzo dobrze! widocznie byly zle zarzadzane, albo panstwo za bardzo sie w nie mieszalo (co na jedno wychodzi) - na ich miejsce powstana nowe lepsze
u mnie w pracy jedyna oznaka "kryzysu" byl - a raczej brak wigilii pracowniczej :mrgreen:
za to sprzedaz byla na poziomie ok 20%wiekszym niz w tym okresie rok temu
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
diplodok napisał/a:
Bezrobocia nie ma – sa tylko ludzie nie chcacy pracowaa w tych zawodach jakie sa akurat potrzebne i w miejscach, gdzie sa potrzebni.


Ty to tak serio?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Pewnie jest młody, zdrowy, ma pracę i mieszka w dużym mieście.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
plwk napisał/a:
Pewnie jest młody, zdrowy, ma pracę i mieszka w dużym mieście.


Nie wiem czy to cokolwiek usprawiedliwia.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach