marynata  Dołączyła: 11 Paź 2006
zdjęcia z K10D - szumi?
Już trochę mnie nachodzi, aby założyć taki wątek, ale chyba ten moment nadszedł. Czytam też listę pentaxa na dpreview i dzisiaj w jednym wątku był link do testu K10D - przepraszam, jeżeli już ktoś o tym tutaj wspomniał. Na tej stronie też są testy innych aparatów (D80, 30D, A100 itd.). No i awantura :evil: , K10 lepsza, gorsza, szumi ohydnie, szumi niewiele, morka, cud techniki. Mam takie czasem trolowe wrażenie, że naród się tak napalił na nową K10, że nie przyjmie do wiadomości, że aparat tylko "mieści się w normie" (a nie jest super). Czy może mi ktoś powiedzieć na ile wojna o szumy jest istotna dla przeciętnego śmiertelnika (zainteresowanego wszelako fotografią) i czy to wszystko będzie widać na odbitkach 10 x 15 czy ciut większych. Bo nie wiem, czy jest o co się w ogóle niepokoić. Uff. link jest tutaj
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
To nie test - to o czym wspominasz - po prostu kolejne próbki z k10d, między innymi ta sama scena z różnymi czułosciami, od iso 100 do 1600.

Czy to są duże szumy i co będzie widać na odbitkach? Nagraj na CD, zanieś do labu, zrób odbitki - będziesz wiedzieć lepiej, niż ktokolwiek inny. :)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Do tego typu odbitek w zupełności wystarczy K100D. Co ja plotę - przecież nawet on oferuje spokojnie format dwa razy większy od 10x15. Przy tej wielkości odbitek szum powinien być ostatnią rzeczą o jakiej myślisz.
Jeżeli masz jakieś wątpliwości, ściągnij sobie z netu jakiekolwiek zdjęcie z Sony Alfy 100 (która jak wiadomo szumi najmocniej) z ISO 1600, następnie pomniejsz do interesującej Cię wielkości i próbnie daj zrobić odbitkę. Dzięki temu będziesz mieć możliowść porównania i oceny szumu na monitorze i odbitce i sama wyrobisz sobie zdanie na ten temat.
 

marynata  Dołączyła: 11 Paź 2006
Dzięki. Szczerze mówiąc wolałabym to wiedzieć zanim zdecyduję się na zakup sprzętu. Po prostu byłam ciekawa na ile te podnoszone kwestie są rzeczywiście problemem. Przyznam, że trochę przeraża mnie podejście w rodzaju, że nic że szumi, i tak trzeba PP. A kolory na tych próbkach w eosie 30D jednak są znacznie bardziej nasycone. Szkoda.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Kufa - znów Phantomas mnie uprzedził...
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Monitor dużo mniej szumi, gdy się go wyłączy.
 

Zbigniew  Dołączył: 04 Lis 2006
Crop z ISO1600



Przypomina mi się "Przepraszam, czy tu biją ?":
- Urodzony ?
- Fakt.

Tak samo tutaj - no szumi. Fakt. To znaczy że żyje :)
A tak na serio, to trzeba zobaczyć obiektywne testy porównawcze. Poza tym - każda puszka jakoś szumi, ale, należy zawsze zadać w takim momencie pytanie - ile zdjęć robi się na tych ISO 1600 ? 5% wszystkich czy mniej ? Ja bym się nie przejmował szumami :)

To byłem ja - Jarząbek Wacław.
 

marynata  Dołączyła: 11 Paź 2006
aaaa, ale jesteście szybcy, moja odp. była do Jarka. Wasze rady są dobre, nie pomyślałam, żeby ściągnąć coś z sieci i odbić. No i dobrze, że szumami nie powinnam się przejmować. Jak to dobrze :-D
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Kto ma tak kolorowo za oknem?
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
Nie widzialem dyskusji na dpreview i nie mam ochoty tam zagladac, bo tam za duzo szumu tworza zupelni ignoranci albo trole. Co do tych konkretnych zdjec, to zawaz ze zdjecia "testu szumu", te z zajaczkiem, maja w tyle nierowny, ciemno szary karton. W efekcie, te roznice jasnosci ktore co widac w tle to nie jest zaden szum, ale widoczna faktura tla (i/lub nierownosc zabarwienia samego kartonu). Szumu mozesz wypatrywac w kwadracikach wzorca kolorow. I tam naprawde malo go widac, nawet do ISO 800. Ponadto, nic nie wiemy o obrobce tych zdjec (JPEG z aparatu?) Wiec daj na luz :mrgreen:

[ Dodano: 2006-11-13, 14:07 ]
Acha, i jeszcze jedno - do tych zdjec testowych wybrano dobry, ale jednak szeroki zoom, ktoremu pod wzgledem ostrosci daleko do dobrych stalek Pentaxa, i niemal wszystkie sa robione albo na pelnej dziurze albo przymkniete o 1. Innymi slowy, ocena ostrosci zdjec zapisywanych przez K10D na podstawie tych zdjec jest niemozliwa, a kto tak robi jest niepowazny.
Jedyne do czego rzeczywiscie mozna sie przyczepic, to mora. Obawiam sie ze wszystkie lustrzanki 10Mpx tak maja... a nawet nie tylko lustrzanki, bo Leica M8 w ogole nie ma filtra AA. To jest kwestia wyboru: albo zdjecia maja maksymalna rozdzielczosc na jaka pozwala szklo i matryca, albo rozmywamy obraz tak, aby nie wystapila mora. Producencji musza okreslic rownowage - w K10D wybrali ostrosc. Ale na zdjeciach pod tym linkiem tego nie widac, wyzej napisalem dlaczego.
 

MKw  Dołączył: 20 Kwi 2006
Nie czesto pisze takie teksty, ale juz sie nie moge powstrzymac !
Mdli mnie juz od tych szumow i nieszumow, kropow zdjec tablic i scenek testowych i dlugich i jalowych dyskusji o przewagach ccd nad cmosem i tzw. ff (to dopiero paranoja) nad aps i odwrotnie.
Bylo tu tak fajosko na forum przed premiera k100d, strach pomyslec co bedzie jak k10d pojawi sie w sklepach :-/
Ostatni wywolana szumiaca fotka :-P

 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
W M8 mora jest usuwana programowo ;-) Za to brak filtru AA odbil sie na liniach ukosnych - widac aliasing, czyli "schodkowanie" tychze. Natomiast kontrola mory jest swietna, swietnie widac to na "sadystycznym" tescie Fotopolis:
http://www.fotopolis.pl/download/L1000116.JPG
 
Asus Dołączył: 20 Wrz 2006
Mam nadzieję wciąż, że k10D może znacznie więcej.
Szkoda, że nie podpięto do niego najlepszego obiektywu Pentaxa. Można byłoby wówczas ocenić co ta puszka potrafi. W porównaniu do testów k100d wypadł jednak jakoś anemicznie.
Jedno jest pewne - nie kupię już na pewno tego szkła.
Może nie jest z nim tak źle. Popatrzcie na zdjęcia z wątku Samsunga. Może kit Samsunga jest lepszy?
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
MKw - masz racje. To juz nie jest fotografia tylko cos co lagodnie mozna okreslic "fototechnika" :-P i z fotografia nie ma nic wspolnego. Moje zdanie jest takie, ze w klasie aparatow 10 MPix z matryca 1.5x (Nikon, Pentax, Sony) czy 1.6x (Canon) - roznice jesli idzie akurat o poziom szumow sa na tyle male, ze nadaja sie tylko dla onanistow sprzetowych. Oczywiscie mowie o obrazie w formacie RAW, gdzie jest zachowana maksymalna ilosc szczegolow a nie tragicznie poodszumianym obrazie jak np. JPEGi prosto z Canona 20D - zwroccie uwage na woskowa skore i "zmydlone" wlosy modelki:
http://dc.watch.impress.c...2-4901-5-1.html
http://dc.watch.impress.c...4-4901-1-1.html
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
MKw napisał/a:
Nie czesto pisze takie teksty, ale juz się nie moge powstrzymac !
Mdli mnie juz od tych szumow i nieszumow, kropow zdjec tablic i scenek testowych i dlugich i jalowych dyskusji o przewagach ccd nad cmosem i tzw. ff (to dopiero paranoja) nad aps i odwrotnie.
Bylo tu tak fajosko na forum przed premiera k100d, strach pomyslec co bedzie jak k10d pojawi się w sklepach :-/


Mnie tez mdli... ale przez moment tylko, bo w koncu to nie moj problem, tylko szumofobow :-) Ogladanie szumow na monitorze to paranoja :mrgreen:

Tak naprawde wazne jest to, ze nie ma jakiegos chamskiego odszumiania.

Idzcie zdjecia robic! :evil: :-P
 
Asus Dołączył: 20 Wrz 2006
sylwiusz:

To co widać na pionowych kolumnach - to nie jest aberracja chromatyczna obiektywu?

(Pierwsze zdjęcie w ostatniej grupie )
 

Lipa Dołączył: 20 Kwi 2006
My tu o szumach a tymczasem http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5076 układ się wściekle broni... :-)
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
hip hip hurrrrrraaaaa!!!!!
 
azeghiel  Dołączył: 27 Paź 2006
  Porównanie szumów K10D-A100-D80-K100D -- Zdjecia z królikiem
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
no i pieknie....d80 faktycznie jakos plastikowo wychodzi....

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach