opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Wczoraj/dziś "zrobiłem" Pachnidło.

Chyba wolałbym żeby to był 1 sezon tylko. Ostatni odcinek trochę mi nie pasował do prowadzenia całej serii.

Ale ogólnie wszedł mocno ;-)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Mad Mena skończyliśmy już bardzo dawno. Warto!
Dark - widzieliśmy jako drugi serial netfliksowy w ogóle - dobry!
Bodyguard - naiwny, szkoda czasu

Czekamy na 3. sezon SF, to może zaczniemy pierwszy. Nie lubię wracać do serialu po jakimś czasie - wolę całość na raz.

A propos wracania - The Crown ma być.

Teraz oglądamy Luther - niby fajny, ale dla mnie taki trochę rozmydlony. Brakuje iskry.

W międzyczasie kilka filmów dorzucili, to poleciały.
 

spacja  Dołączyła: 15 Mar 2011
opiszon napisał/a:
Pachnidło

Książka wgryzła mi się mocno w pamięć, później był film w kinie. Po zajawce serialu widzę, że uwspółcześnili. Może być ciekawie.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Od razu rozwieję wątpliwości. To nie jest adaptacja książki ani filmu ;-)
 

spacja  Dołączyła: 15 Mar 2011
Właśnie skończyłam "Ostre przedmioty". Z gatunku kryminało - psychologiczno - dramatycznych, więc ciężki klimat. Od połowy byłam przekonana, że wiem kto jest mordercą, jednak się myliłam :roll: Polecam.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Mnie jakoś "Ostre przedmioty" nie podeszły (małżonce i owszem), ale za to niemal jednym tchem obejrzeliśmy jesienią "Wielkie Kłamstewka". Tu numer polega na tym, że nie tylko nie wiemy kto zabił, ale nie wiemy też, kogo zabito. Dowiadujemy się o morderstwie, po czym serial cofa się o kilka tygodni w czasie i poznajemy lokalne bagienko, w którym niemal każdego ktoś mógłby chcieć zatłuc.
Do tego świetny kawałek Kiwanuki w nastrojowej czołówce.
https://www.youtube.com/watch?v=meJ2yK4boJE
 

spacja  Dołączyła: 15 Mar 2011
PiotrR napisał/a:
Mnie jakoś "Ostre przedmioty" nie podeszły (małżonce i owszem),

Coś w tym jest - bo to chyba babskie kino bardziej.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Wiem, ale "Wielkie kłamstewka" też, a przykuły mnie do ekranu. Dlatego mi się przypomniały, jak wspomniałaś o "Ostrych przedmiotach".
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Jak zobaczyłem na HBO, że jest serial z Jimem Carreyem wyreżyserowany przez Michela Gondry`ego, to moja pierwsza myśl - dlaczego nic o nim do tej pory nie słyszałem? Kidding , bo o nim mowa, jest jedną z najlepszych rzeczy, jakie ostatnio widziałem. Emocjonalny rollercoaster - rozbawia, by za moment spowodować, że śmiech zamiera na ustach. Świetnie zarysowane postacie, niebanalnie opowiedziana historia, podkreślająca całość doskonała muzyka i do tego równie dobre zdjęcia (scena podglądania własnej żony!). Polecam!
 

Penteusz  Dołączył: 27 Mar 2012
Nie cierpię Jima Carreya.
 

DeTe  Dołączył: 14 Maj 2008
Uwielbiam Jima Carreya.
:-D
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Top of the lake - pierwszy sezon, zamknięta historia, 6 odcinków, Elisabeth Moss.

Fajne krajobrazy, ciekawe ujęcia. Mocno Skandynawski klimat, choć historia dzieje się w Nowej Zelandii.

Drugi sezon to nowa historia, dalsze losy bohaterów. Nie jest dostępna na Netflixie, wiec czekam niecierpliwie.
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
tref napisał/a:
Drugi sezon to nowa historia, dalsze losy bohaterów. Nie jest dostępna na Netflixie, wiec czekam niecierpliwie.


Mogę Ci ukrócić to czekanie.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Ale nie opowiadaj, tylko pokaż 8-)
 

spacja  Dołączyła: 15 Mar 2011
PiotrR napisał/a:
"Wielkie kłamstewka"

Właśnie skończyłam oglądać. Niezłe. Klimatyczne, wciągające, no i ta obsada!
A Kiwanuka i "Papa was the rolling stone" będą się za mną włóczyć...
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
Chyba jestem INNY - Top of the Lake - muszę przyznać, że świetnie mi się przy tym serialu spało. :roll:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
A czy ktoś tutaj oglądał nowego Star Treka :mrgreen: :mrgreen:
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
ADestroyer, każdy jest inny, dlatego dobrze, że są różne seriale (Top... nie oglądałem).

koralik, kiedyś chciałem, ale jest tego tyle, że nie wiedziałem, od czego zacząć, więc zrezygnowałem.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
ADestroyer napisał/a:
Chyba jestem INNY - Top of the Lake - muszę przyznać, że świetnie mi się przy tym serialu spało.

Wcale nie jesteś INNY, jesteś TAKI SAM. Jak ja :roll: No, ale ja nie lubię "skandynawskich" kryminałów.
Zacząłem ostatnio oglądać Czarną Listę (The Blacklist) i jak na razie uważam ten serial za ciekawy.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
PiotrR napisał/a:
ADestroyer, każdy jest inny, dlatego dobrze, że są różne seriale (Top... nie oglądałem).

koralik, kiedyś chciałem, ale jest tego tyle, że nie wiedziałem, od czego zacząć, więc zrezygnowałem.


Polecam Star Trek Discovery :) Możesz go spokojnie obejrzeć nie oglądając wcześniejszych części a efekty specjalne i fabuła bardzo fajne :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach