kruk  Dołączył: 11 Sie 2007
Opiszon: nic nie mów, pokaż zdjęcia ;)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
MacRayers napisał/a:
Przynajmniej tak słyszałem - masz być grzeczny :mrgreen:
ja nic nie słyszałem

tylko 1 kumpel zrezygnował, bo obiecał żonie, że takich rzeczy nie będzie robić, a 2gi się zgorszył po 10 minutach :-P

[ Dodano: 2009-02-03, 23:20 ]
kruk napisał/a:
pokaż zdjęcia ;)

heh, robić raczej nie można było :evilsmile:
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
opiszon napisał/a:
tylko 1 kumpel zrezygnował, bo obiecał żonie, że takich rzeczy nie będzie robić, a 2gi się zgorszył po 10 minutach
... a pozostałych 18-tu zostało ? :mrgreen:
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
MacRayers, może nie 18tu, ale reszta została

nie żałowali

choć się lekko spłukaliśmy wtedy :evilsmile:
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
opiszon napisał/a:
tylko 1 kumpel zrezygnował, bo obiecał żonie, że takich rzeczy nie będzie robić, a 2gi się zgorszył po 10 minutach

Kurcze...
facet się zgorszył po 10 minutach?
Hmmm....
To mi wyobraźni nie wystarcza ;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
mygosia, "facet" to za dużo powiedziane

no ale, kumpli z pracy się nie wybiera ;-)

przynajmniej nie przeszkadzał potem :-P
 

kruk  Dołączył: 11 Sie 2007
może to była ten koleżanka z wąsem?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
nie, kolega niestety
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Wieczory kawalerskie wydają mi sie bardziej interesujące, niż panieńskie...
Taka mała refleksja.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
mygosia, noo, na to wychodzi
przynajmniej mój wieczór był lepszy, niż wieczór mojej małżonki :-P

albo czegoś nie wiem ;-)
 

Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
mygosia napisał/a:
Wieczory kawalerskie wydają mi sie bardziej interesujące, niż panieńskie...
Gosia, brałaś udział w jakimś kawalerskim? :shock: ;-)
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
opiszon napisał/a:
albo czegoś nie wiem ;-)

lepiej żyj w nieświadomości. Niewiedza jest błogosławieństwem :mrgreen:

[ Dodano: 2009-02-03, 23:38 ]
Iza napisał/a:
Gosia, brałaś udział w jakimś kawalerskim? :shock: ;-)

..jeżeli jest Kobieta na kawalerskim, to raczej jako gość...
Ja nic nie sugeruję ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Iza, no własnie nie.
Ale jak opowieści słucham... to chyba bym wolała mieć kawalerskie, a nie panieńskie.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
mygosia napisał/a:
Ale jak opowieści słucham... to chyba bym wolała mieć kawalerskie, a nie panieńskie.


Dlaczego jest różnica w kawalerskim i panieńskim ? Bo na panieńskim są pleciugi.... zazwyczaj
;-)
 

MateuszG  Dołączył: 29 Paź 2008
chętnie bym się dołączył ale straciłem rytym :-P

poczekacie ? :lol: :lol:

PS. albo mam halucynacje albo co innego ale nick opiszon widzę na zielono :shock:
chyba za dużo na dziś OT przeczytałem :lol:
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
MateuszG napisał/a:
nick opiszon widzę na zielono
chyba za dużo na dziś OT przeczytałem

Albo masz źle skalibrowany monitor ;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
MateuszG napisał/a:
PS. albo mam halucynacje albo co innego ale nick opiszon widzę na zielono :shock:
chyba za dużo na dziś OT przeczytałem :lol:

miło mi, ale nie

przychylam się do zdania Zdano - może masz LCD TN i siedzisz po kątem 160stopni z boku :-P

ew admini się w nocy bawili i losowo kolorowali nicki użytkownikom na krótkie okresy czasu :mrgreen:
 

kruk  Dołączył: 11 Sie 2007
Opiszon, przyznaj się, wypiłeś poprostu o 1 :-B za dużo i zzieleniałeś, a nie jakieś losowania :))
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
kruk napisał/a:
wypiłeś poprostu o 1 :-B za dużo i zzieleniałeś

zonk

nie piłem nic wczoraj niestety

ostatnio wogóle nic nie spożywam - w ciągu całego tygodnia jedynie pół zielonego Wojaka (nigdy więcej :!: - smakowało jak jakieś malinowe :shock: - no chyba że to przez te szprotki wędzone co je wcześniej jadłem :-P )
 

kruk  Dołączył: 11 Sie 2007
po tuńczyku pewnie by smakowało jak karmi :->

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach