Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
Ja mam uszczelniony korpus :mrgreen:
 

react  Dołączył: 25 Sty 2009
kapsel napisał/a:
Ale czy aby klisza w takim rejonie sie nie zaciemni? Że od promieniowania.


a tego to nie wiem....
Tata metaforą jak by zapodał hehe ...
W sumie to jak się helikoptery gięły przelatując nad sarkofagiem to czemu by nie...
ale teraz duże go promieniowania nie ma już ... polecam film ... " Life After People " jest tam fajna wzmianka w środku filmu o Czarnobylu ...
pozdrawiam
 

foxikos  Dołączył: 29 Gru 2008
heh, ja mam cyfrowy. Ale chyba kliszy nic nie bedzie.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Jakiś rok temu ktoś tutaj proponował wizytę w zonie. Chyba były tam jakieś szczegóły odnośnie bumagi...

poszukajcie w dziale "Plenery, Spotkania, Galerie, Zaproszenia ". :mrgreen:

[takie zadanie domowe ;-) ]
 

BuR-ToN  Dołączył: 18 Cze 2008
volender, Co to jest za miesiąc 15?
 

react  Dołączył: 25 Sty 2009
dla podsycenia zajawki wyjazdu....

takie widoki na nas czekają


Prypeć
Zdjęcie pochodzi z miasta Prypeć, opuszczonego po katastrofie w Czarnobylu.

więcej
 

volender  Dołączył: 15 Wrz 2008
BuR-ToN napisał/a:
volender, Co to jest za miesiąc 15?


:D
pewnie miało być 8-15.11.

Od razu widać, że lepiej z nimi nie jechać :mrgreen:
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
 

BuR-ToN  Dołączył: 18 Cze 2008
volender napisał/a:
BuR-ToN napisał/a:
volender, Co to jest za miesiąc 15?


:D
pewnie miało być 8-15.11.

Od razu widać, że lepiej z nimi nie jechać :mrgreen:


Może za dużo razy tam był ten ktoś kto pisał to ogłoszenie... :mrgreen:
 

volender  Dołączył: 15 Wrz 2008
Crow, niesamowite wrażenie... i to miasto wcale nie brzydkie. A całe nie do odzyskania.

[ Dodano: 2009-02-16, 23:11 ]
BuR-ToN, podejżewasz organizatora o napromieniowanie :evilsmile:
 

DarW  Dołączył: 27 Gru 2007
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
DarW, matko kochana jaki avatar :-B aż odmłodniałem o te 20 lat :lol:
 

DarW  Dołączył: 27 Gru 2007
Crow Miło wspomnieć sobie czasy C64 :-B
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
foxikos napisał/a:
Kusi mnie tam wycieczka, zobaczenie miasta ktore stoi od 23 lat takie samo...

To miasto nie wygląda tak samo od 23 lat, z tego powodu, że wszystko co się dało, zostało rozszabrowane i sprzedane potem w normalnych miastach (oczywiście ukrywając pochodzenie towaru). Tak było np. z silnikami samochodów (również biorących udział w akcji), czy wyposażeniem mieszkań, np. kaloryferami.
Poza tym chyba nie sądzisz, że wszystkie mieszkania w momencie ich opuszczania były tak wybebeszone przez ich mieszkańców? Większość liczyła, że wróci i zostawiła porządek.

react napisał/a:
W sumie to jak się helikoptery gięły przelatując nad sarkofagiem to czemu by nie...

Chyba zapomniałeś o tej emotikonie -> ;-) ?

Swoją drogą, kiedyś bardzo chętnie bym pojechał na taką wyprawę...
A samo promieniowanie jest miejscami mocno wyolbrzymione.

Aha, polecam tę książkę, tekstu nie jest za dużo, ale to raczej album (z dobrymi zdjęciami). Tym cenniejszy, że Kostin był podobno jedynym reporterem wpuszczonym na teren elektrowni w dniu katastrofy.

 

foxikos  Dołączył: 29 Gru 2008
Raven napisał/a:
Cytat
Kusi mnie tam wycieczka, zobaczenie miasta ktore stoi od 23 lat takie samo...

To miasto nie wygląda tak samo od 23 lat, z tego powodu, że wszystko co się dało, zostało rozszabrowane i sprzedane potem w normalnych miastach (oczywiście ukrywając pochodzenie towaru). Tak było np. z silnikami samochodów (również biorących udział w akcji), czy wyposażeniem mieszkań, np. kaloryferami.
Poza tym chyba nie sądzisz, że wszystkie mieszkania w momencie ich opuszczania były tak wybebeszone przez ich mieszkańców? Większość liczyła, że wróci i zostawiła porządek.
Chyba zapomniałeś o tej emotikonie ;-) ?


To jest pewne, ale chodzi mi o budynki, ulice. Wiadomo ze mieszkania zostaly rozkradzione, albo zniszczone to jest pewne.
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
foxikos, ulice i budynki na pewno robią wrażenie, ale niestety wchodząc do nich już nie odkryjesz czyjejś historii, nie zastaniesz czyjegoś dobytku tak jak to było zostawione... A to dla mnie byłoby chyba najważniejsze...

Mimo to ciągle mi taki wyjazd chodzi po głowie...

Szkoda tylko, że już "Oko Moskwy" rozebrali podobno :-(

 

foxikos  Dołączył: 29 Gru 2008
Raven napisał/a:
foxikos, ulice i budynki na pewno robią wrażenie, ale niestety wchodząc do nich już nie odkryjesz czyjejś historii, nie zastaniesz czyjegoś dobytku tak jak to było zostawione... A to dla mnie byłoby chyba najważniejsze...
Szkoda tylko, że już "Oko Moskwy" rozebrali :-(


Niestety juz tego nikt nie zobaczy. A w czasach gdy mozna bylo jeszcze to zobaczyc, mialem moze 2 lata :) Poniewaz jestem "dzieckiem Czarnobyla" i urodziles sie w roku jego wybuchu.
Ale popatrz z innej strony, mozna zrobic reportaz o miescie duchów oraz o wyniszczajacej sile jaka jest czlowiek rozkradajacy wszystko co popadnie.
 

react  Dołączył: 25 Sty 2009
foxikos napisał/a:
react napisał/a:
W sumie to jak się helikoptery gięły przelatując nad sarkofagiem to czemu by nie...


Mam film na VHS gdzie jest pokazane centralnie jak helikopter unosi się nad sarkofagiem przez chwile po czym spada i widać centralnie jak smigła się że tak powiem gna ... nie wiem może wina ta leży po innej stronie ale tak widać .. nie wiem czy na YouTubie tego tez nie widziałem gdzieś... poszukam dam ci link...

co do minki nie zapomniałem ....

:-B

[ Dodano: 2009-02-17, 17:44 ]
Proszę o to ten filmik....

Film przedstawia katastrofę śmigłowca podczas akcji gaszenia

Nie wiem czy się ze tak powiem zgiął przez promieniowanie, czy z temperatury, czy był z plastiku.. ale w nic nie zawadził... ;-)

[ Dodano: 2009-02-17, 17:46 ]
A film który posiadam na VHS to
" Dzwony Czarnobyla "

Pozdro....
 

ubeuszek  Dołączył: 03 Cze 2008
Za mną chodzi taki wypad od jakiegoś czasu... Ale za słaby w fotoklocki jestem, kiedy indziej. Nie chce żeby się taka szansa zmarnowała...
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
jak nie zawadził, jak zawadził?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach