krzycho_666  Dołączył: 22 Lip 2008
  Vivitar 70-210 Series 1 - oporna pompka
Właśnie dziś dostałem mój cudny Vivitar z Series 1 70-210 (wersja pierwsza, bez styków). Sprzedawca wspomniał, że na którymś z kolei szkle widać malutki grzybek, jednak w niczym nie przeszkadza w fotografowaniu. No i rzeczywiście. Coś tam jest - w zasadzie to dwie kuleczki (??) w średnicy ok 0,2-0,15mm, których naprawdę na zdjęciach nie widać, wg mnie, mogą to być nawet jakieś kurze, ale mniejsza o to.
Problem jest większy - jest to obiektyw typu pompka, wiec poprawne/płynne jej działanie jest podstawą. Niestety tak nie jest. Chodzi tak topornie, iż trzeba się nieźle przyłożyć, żeby ją ruszyć. Najgorzej zachowuje się wysuwając pierścień od body do zewnątrz - w drugą stronę nieco lepiej.
Oczywiście napisałem do sprzedawcy w czym rzecz, ten odpisał, że może oddać mi pieniądze, jednak ja wolałbym sprawny obiektyw - tym bardziej, iż kupiłem go tanio. Napisał też, że wg niego głównym problemem może być grzyb, który mógł zająć mechanikę - czy jest to możliwe? Czy grzyb może być tego powodem? Czy ktoś z Was może podzielić się swoim doświadczeniem w naprawianiu tego typu rzeczy? Czy będzie w ogóle możliwość jego naprawienia?
Z góry dzięki za pomoc :roll: :-( :-B
 
luhso  Dołączył: 22 Maj 2008
krzycho_666 napisał/a:
grzyb, który mógł zająć mechanikę
To tak, jakby w silniku samochodowym wyrosło drzewo.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Pompki z reguły mają to do siebie, że po jakimś czasie raczej zbyt łatwo się wysuwają.
Być może dostał się tam jakiś kurz lub piasek. Przesmarowanie w jakimś serwisie foto powinno pomóc. Pzdr.
 

krzycho_666  Dołączył: 22 Lip 2008
Czy uważacie, że byłbym w stanie sam rozebrać ten obiektyw -> wyczyścić -> przesmarować (czy to jest na pewno dobry pomysł?? :roll: :roll: :-/ ) -> i złożyć, tak żeby działał i wszystko było ok? :P

Co do moich doświadczeń szperackich/majsterkowych to często naprawiam telefony itp, więc nie jest z tym u mnie najgorzej, jednak w obiektywach nie mam doświadczenia.

Jakie jest prawdopodobieństwo, że po złożeniu będzie gorzej niż przed akcją "naprawa"?
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
krzycho_666 napisał/a:
byłbym w stanie sam rozebrać ten obiektyw -> wyczyścić -> przesmarować
W 100% tak
krzycho_666 napisał/a:
i złożyć, tak żeby działał i wszystko było ok?
A tego już nie jestem pewien.
Możesz próbować, a do jakiegoś warsztatu zawsze możesz zanieść też w częściach
 

krzycho_666  Dołączył: 22 Lip 2008
Haha... sprzedający oddał mi pieniądze i napisał, że obiektyw jest mój - sprzedał cały zestaw i stwierdził, że nie jest mu już potrzebny. ;D
Skoro mam ten obiektyw for free, to możliwe, że się do niego dobiorę ;P Nie ma ktoś może jakiejś instrukcji serwisowej to tego obiektywu? Szukałem w internecie, ale jedynie co znalazłem, to uszkodzony plik z instrukcją.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Masz kasę to oddaj do warsztatu na przesmarowanie.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
To ponoć bardzo dobry zoom i raczej szkoda byłoby go zepsuć. Przesmarowanie nie powinno być drogie. Oddałbym do warsztatu.
 

krzycho_666  Dołączył: 22 Lip 2008
Znalazłem instrukcję w internecie i się przeraziłem - 100 stron, ponad 500 części wchodzących w skład obiektywu... - hmmm rezygnuję ;D :P Znacie może jakiś zaufany serwis w okolicach Bochni - tudzież Krakowa? 8-) ;-)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
W Krakowie jest kilka serwisów. W tym temacie pomoże Tobie Dada. Najbardziej znany to chyba ten na ul. Czapskich. Pzdr.
 
tabu25  Dołączył: 01 Gru 2008
Kupiłeś na aledrogo
 

krzycho_666  Dołączył: 22 Lip 2008
tabu25 napisał/a:
Kupiłeś na aledrogo


Niet. Obiektyw przyleciał z Anglii. Zresztą to jest akurat mało ważne skąd ;) Nawet od wczoraj się troszkę rozruszał - jednak to nie to ;P Po prostu jego toporność nieco spadła ;) Jednak muszę przyznać, że jestem zachwycony jakością optyki i stanem wizualnym tego obiektywu - w końcu produkowany był w 75'-76' - a facet go używał od początku lat 80'-tych.'

Ale taki przegląd z czyszczeniem i naprawą tej pompki będzie kosztować? 50zł? Więcej? Co do tego smarowania - czy to aby na pewno takie zdrowe jest dla obiektywu? Zawsze wydawało mi się, że optyka nie lubi smarów :roll:
 
tabu25  Dołączył: 01 Gru 2008
Pytam bo czaiłem się na taki na alledrogo z czymś w środku ...

Może nikt go od długiego czasu nie dotykał więc się zastał z 1 miałem tak samo Gratulacje z nowego słoika i udanych fotek
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
krzycho_666 napisał/a:
Ale taki przegląd z czyszczeniem i naprawą tej pompki będzie kosztować? 50zł? Więcej?
U Kadeji na Czapskich pomiędzy 50, a 100 zł. Ale na pewno zrobią to bardzo dobrze. Na Siennej może być taniej, ale nie będzie tak dobrze. Kadeja zresztą daje na swoją robotę 1/2 roku gwarancji.
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
krzycho_666 napisał/a:
Znalazłem instrukcję w internecie i się przeraziłem - 100 stron, ponad 500 części wchodzących w skład obiektywu... - hmmm rezygnuję ;D :P Znacie może jakiś zaufany serwis w okolicach Bochni - tudzież Krakowa? 8-) ;-)


Możesz dać linka do tej instrukcji?
 

krzycho_666  Dołączył: 22 Lip 2008
dybon napisał/a:
Możesz dać linka do tej instrukcji?


Proszę bardzo:
http://boggys.myzen.co.uk...ce%20Manual.pdf

Jednak ostrzegam, że zajmuje 130MB - bo jest to zeskanowany (jednak w rewelacyjnej jakości) maszynopis (czy coś podobnego) z ręcznie rysowanymi rysunkami i zdjęciami.

A tak z ciekawości: na co Ci ona?? :> 8-) :-P
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Dziękuję.
 

krzycho_666  Dołączył: 22 Lip 2008
Hmmmm dziwna sprawa. Miałem jechać z tym obiektywem do Krakowa, ale przypadkiem trafiłem na allegro na aukcję obiektywu, który został sprzedany z podobnymi defektami. Sprzedający napisał, że "nikomu w Krakowie nie chciało się tego robić". Poprosiłem go o sprecyzowanie problemu, i o to co dostałem w repoście:

Cytat
Zdecydowanie najsłabiej zostałem potraktowany na Czapskich. Po prostu im się nie chciało. Druga sprawa to że chcieli za to 200-250 pln (ja byłem skłonny nawet zapłacić - Pan sobie wyobrazi) - ale i tak im się koniec końców nie chciało (przyjęli do zrobienia a po tygodniu oddali nie zrobiony).

Jest taki gość na Grabowskiego (boczna Karmelickiej) I jego polecam - naprawiałem u niego mnóstwo sprzętu i zawsze było super - uczciwie powiedział mi że tego nie zrobi bo nie (to był jedyny przypadek). Bał się że to nie będzie grzyb (tak zakładaliśmy) - który będzie wymagał jedynie dezynfekcji i wyczyszczenia ale że mogą to być smugi z kleju którymi są klejone soczewki - a wtedy to jest inna para kaloszy - i on nie chciał brać na siebie ryzyka że będzie się musiał z tym .... no zajmować się tym. Gość jest bardzo solidny tylko trochę nieprzewidywalny - czasem mega naprawa kosztuje grosze, czasem drobiazg kosztuje 250 i mam wrażenie że on te ceny ustala w zależności od tego ile mu akurat brakuje danego dnia :D

Bodajże telefonicznie sprawdzałem na siennej - ale ten serwis w ogóle ma słabą opinię.


Podsumowując: sodoma i gomora :| :-? :-x Co ja mam teraz z nim zrobić? Może ktoś z Was potrafi to zrobić - dając jaką gwarancję, że nie rozwali ;P? Oczywiście zapłacę, jednak wydaje mi się, że wymieniona kwota 200zł jest bardzo zawyżona ;P

HELP! :roll:


EDIT:
Polecam poczytanie np. tej strony z opiniami o serwisie na Czapskich: :-?
http://www.aparaty.tradyc....php?temat=5420
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Cytat
Problem jest większy - jest to obiektyw typu pompka, wiec poprawne/płynne jej działanie jest podstawą. Niestety tak nie jest. Chodzi tak topornie, iż trzeba się nieźle przyłożyć, żeby ją ruszyć. Najgorzej zachowuje się wysuwając pierścień od body do zewnątrz - w drugą stronę nieco lepiej.


Nie wiem jak ten twój chodzi, ale ten opór dla mnie to zaleta. Miałem w ręku parę pompek które pod wpływem własnego ciężaru potrafiły zmieniać ogniskową jeśli tylko je ledwo odchylić od poziomu. Więc może nie jest tak źle.

[ Dodano: 2009-02-28, 01:07 ]
krzycho_666 napisał/a:

Podsumowując: sodoma i gomora :| :-? :-x Co ja mam teraz z nim zrobić? Może ktoś z Was potrafi to zrobić - dając jaką gwarancję, że nie rozwali ;P? Oczywiście zapłacę, jednak wydaje mi się, że wymieniona kwota 200zł jest bardzo zawyżona ;P


Ja wiem czy zawyżona, roboty pewnie nie mniej jak ze szkłem za 2000zł, goście znają wartość szkła i wiedzą że właściciel nie zapłaci za tę robotę. To praca raczej dla pasjonata skoro za wartość naprawy możesz mieć 3 takie szkła.
 

krzycho_666  Dołączył: 22 Lip 2008
Wczoraj wczytałem się głębiej w instrukcję i doszedłem do wniosku, że zrobię sobie go sam ;) Myślę, że nie powinno być większych problemów =]

Opór jest taki, że należy bardzo (ale to naprawdę bardzo mocno pchać) żeby ruszyć go z pozycji maxymalnej ogniskowej ;D - czasem nawet tak się przyblokuje, że trzeba to zrobić dwoma rękami ;P Natomiast na reszcie długości obiektywu chodzi bardzo zmiennie. W jednym miejscu jeździ sam (;/) a w innym znowu prawie dwoma rękami ;)

Z tego też powodu, praca np. w trybie makro (który sprawdza się w nim świetnie) jest bardzo uprzykrzona. Ręka boli w nadgarstku i w łokciu po 10 minutach pracy z nim (bynajmniej nie od ciężaru).

Myślę, że objaśniłem wystarczająco klarownie ;) Po całej operacji powiadomię o efektach =]

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach