alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Nie znosze tych kwasnych, niedopalonych nowych espresso. Musi byc French Roast, no minimum Full City ++, i do tego mieszanka zrobiona pod "body" jak dla mnie :-)

Dripy? Pfffff.... :-P
 

pipeman  Dołączył: 03 Cze 2010
Dripy ... cóż znowuż nie podążam za tym co w tłumie uznane za włąściwy trend.
Pozostanę przy męczeniu wątroby klasyczną ristretto, parzonej z czarnych, przepalonych ziarenek arabiki ... ewentualnie corretto.
 
BAN Gedeon  Dołączył: 22 Maj 2011
pipeman, Też się zastanawiałem nad kupnem tego modelu, ale przy małej liczbie osób pijących w domu kawę nie zdecydowałem się na niego, pijemy tylko z Żoną kawę...
 

pipeman  Dołączył: 03 Cze 2010
Ja też tylko z lepszą polówką słeptam kawusię.
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Odkopie po niecalym roku.

Luba zazyczyla sobie expressu do ok 400zl. Moze byc na kapsulki, o ile bedzie dalo sie je napelniac wedlug uznania. Jezeli nie na kapsulki to na poczatek na gotowa-mielona. Kiedys mlynek.

Malzowinka pija latte i capucchino.

Cos wartego polecenia od bardziej obeznanych?
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
a u nas w pracy bida.. postanowili ze zamiast dac wszystkim po jakiejs premii to zakupili do kazdego wydzialu taki ekspres


nie powiem.. kawka smaczna.. ale ja i tak bym wolal $$ ;)
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
Ja zaczynałem od zalewajki, później amatorski frenchpress teraz mam kawiarkę (tanio i przyzwoicie). Mieszanka i tak jest najważniejsza, a z nią u mnie bida :/

paradziqs, a "klientom/petentom" też taka kawusia przysługuje? :mrgreen:
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
dlugas1982 taki espress mamy jeden na wydzial i akurat trafil do pokoju w ktorym siedze wraz z dwoma kolezankami.. (najwiekszy w wydziale, wiec nie mielismy wyjscia).. i obecnie pare razy dziennie mamy pielgrzymki do ekspresu :P a pozniej oczywiscie na nas spoczywa jego mycie itp..
miejmy nadzieje ze ta fascynacja kawusia szybko minie i wszystko wroci do normy :)

ps. dlugas1982 jak wpadniesz to Ci zrobie pysznego kapucyna (tak na cappuccino mowi nasz informatyk :P) niech strace swoj dzienny przydzial na jedna kawe ;P
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
wpadłbym, ale jakoś mi do Stettina zawsze nie po drodze :-/
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
dlugas1982, samolotem! :)
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
wszyscy mysla, ze w Szczecinie jest lotnisko ;) a tak naprawde mamy do niego ponad 45 km ;)
to tak jak Szczecin lezy nad morzem..
 
Windman  Dołączył: 25 Maj 2008
tak samo jak blisko jest lotnisko Katowice
tylko że z samych Katowic jest fajnych kilka km.
Ale poleca Krupsa na kapsułki
troche drogo ale kawa smaczna
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Windman, ale na które kapsułki? Bo Krups robi do różnych systemów (w każdym razie wiem, że robi do nespresso i do dolce gusto, nie wiem, czy są jakieś jeszcze)

A co do pytania ggdh:
Mamy krupsa na kapsułki Nespresso. Wygodne to jest. Kawa z oryginalnych kapsułek smaczna. Kapsułki w cenie 15 do 18 zł. za 10 sztuk - jak dla mnie cena nie zabija, bo piję jedną kawę dziennie, czasem dwie, żona po południu kawy w ogóle nie pije, więc w tygodniu tylko w pracy. Gdybym pił 10 kaw dziennie, to bym się już raczej zastanowił... Można kupić puste kapsułki, do których sypiesz, co chcesz (oczywiście nie firmy Nespresso, bo oni zarabiają na sprzedawniu kawy), wychodzi jakieś 50 groszy za jednorazową kapsułkę. Są też wielorazowe (kilkurazowe - nie da się ich używać w nieskończoność) ale znawcy nie polecają. Ja nie próbowałem.
Największy minus - w Polsce jest jeden jedyny sklep sprzedający kapsułki nespresso - w Warszawie na Nowym Świecie (nazywają to butikiem Nespresso). Oczywiście sprzedają też wysyłkowo i powyżej iluś kapsułek (chyba 200) nie doliczają za przesyłkę. W każdym razie ta filozofia dystrybucji to katastrofa w porównaniu z Dolce Gusto, które są w każdym sklepie (Nespresso ma niby być elitarne czy tam snobistyczne i dlatego kapsułek w warzywniaku nie będzie). Ale w dużych europejskich miastach sklepów nespresso jest po kilka, więc nierezydentów Polandii ten problem mniej dotyczy.
Drugi minus, malutki i już mało aktualny - kapsułki są aluminiowe, potem się je wyrzuca(ło) do śmieci. No bo komu by się chciało opróżniać zużyte kapsułki z kawy w celu ich wyrzucenia do kubła recyclingowego? Wszak z kapsułkami chodzi o szybkość i wygodnictwo. Na zachodzie swego czasu dość mocno jeżdżono po Nespresso za ten brak ekologicznego myślenia. Dlatego teraz w swoich sklepach odbierają zużyte kapsułki i je przetwarzają. Oczywiście w Polsce, gdzie sklep jest tylko jeden, nie jest już takprosto, ale podobno torbę ze zużytymi kapsułkami (dają specjalne torby) można oddać kurierowi przy dostawie nowych kapsułek. Ja z tej opcji jeszcze nie korzystałem, bo to świeża innowacja. Ale torbę powoli zapełniam.
Jeśli chodzi o porównanie z Dolce Gusto, to nie mam. Ktoś mi kiedyś mówił, że kawa smaczniejsza. Ja tylko wiem, że jest w sklepie na rogu, a Nespresso nie ma.
 
Windman  Dołączył: 25 Maj 2008
Mam Dolce Gusto,nie jest to tanie,ja też piję 1 kawę dziennie
w Auchanie latte i inne kawy kosztują około 18zł.
za 8 kaw,są też te bez mleka nespreso bez mleka 16 kaw te kosztują 16zeta
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Niech mi ktoś jeszcze napisze na co tak naprawdę trzeba zwracać uwagę? Tak w praktyce, a nie co jest na papierze i sprowadza się do porównywanie cyferek różniących modele.

Przez 30 lat lat wypiłem 5 kaw. Ale może czas zacząć, bo coraz częściej początek dnia spędzam na autopilocie.
 
Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
Mam również Dolce Gusto, ale akurat ten ekspres zraził mnie do kapsułkowców. Raz, że drogie w eksploatacji, dwa to nigdy nie udało mi się osiągnąć z niego smaku, który by mi odpowiadał. W efekcie stoi bezużyteczny i się kurzy.

Zacząłem natomiast doceniać smak kawy z kawiarek. Jeśli miałbym teraz coś nowego kupować to chyba właśnie kawiarkę - jakąś mukke Bialetti czy coś w tym guście. Lub to samo ale z własnym podgrzewaczem elektrycznym.
 
Windman  Dołączył: 25 Maj 2008
Tak jak pisałem 18zł za 8 kaw można policzyć
ile wychodzi latte czy capucino
a smak ja tam ekspertem nie jestem
ale we Włoszech cz Grecji kawa smakowała podobnie
tylko że nie za ta cene co z dolce Gusto
a same kawy bez mleka wychodzą jeszcze tanie 16zeta za 16 kaw
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
A widzisz, Mirek, a ja mam odwrotnie. Używałem kawiarki przez długie lata i nie udało mi się osiągnąć powtarzalności efektu. Raz kawa wychodzi mi świetna, innym razem, z tej samej kawy wychodzi beznadziejnie. Dlatego poszedłem w kapsułki, gdzie mam efekt w 100% powtarzalny.

Co do Nespresso, to w odróżnieniu od Dolce Gusto te ekspresy tylko parzą kawę. Nie przyrządzają automagicznie żadnych latte, cappuccino itp., w kapsułkach jest tylko kawa. Są takie ze spieniaczami do mleka, ale tu już nie ma automatyki, trzeba mieć mleko i je sobie samemu spienić i wymieszać.

Ggdh, jeśli chodzi o zwracanie uwagi, mogę napisać, na co my nie zwróciliśmy uwagi. Mamy do nespresso ekspres krups essenza i tam jest dość nisko między "wylotem" kawy a półką na filiżankę. Wyższego naczynia (jak do latte) już się tam nie podstawi. Różne inne ekspresy do nespresso mają regulowaną wysokość półki na filiżankę.
 
Mirek  Dołączył: 12 Cze 2006
PiotrR napisał/a:
Co do Nespresso, to w odróżnieniu od Dolce Gusto te ekspresy tylko parzą kawę. Nie przyrządzają automagicznie żadnych latte, cappuccino itp.,


Może tu jest pies pogrzebany. Kapsułki z latte czy cappuccino mają, oprócz kawy, mleko z jakimś chemicznym uzdatnianiem i może dlatego mi nie smakuje.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
1zł czy 1,5zł(plus cukier, mleko) za kawę robioną w domu to nie tanio
Wolę jednak nie kapsułkowce, bo wybór jest nie skończony i nie jestem uzależniony od tego co tam producent na wrzuca do tego plasticzka.
Na chwilę obecną męczę tylko kawiarkę, ale zwykłymi odrobinę lepszymi sklepowymi kawami

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach