axolotl  Dołączył: 01 Lis 2011
Jesli juz jestesmy przy temacie spieniaczy to polecam Clatronic MS 3358 .... potrafi zdzialac cuda nawet z mlekiem 1.5 procent. Jest ekspresowy, latwy w myciu oraz ma funkcje spieniania lub samego podgrzewania.
 
lazar  Dołączył: 23 Cze 2010
Bialetti Venus już w domu. Tak jak polecacie, z 5 kaw pospolitych zrobimy i jakieś małe zakupy w Cafe Borówka wykonam.
Dziękuję wszystkim za pomoc :-B
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Odświeżam wątek :-D

Czy są tutaj jacyś praktycy, którzy pili/piją kawę z ekspresów przelewowych, bądź dripów?

Wiem, że to nie to co ekspres ciśnieniowy, albo kafetierka, ale z różnych powodów chcę poeksperymentować. Ciekawi mnie czy to prawda co piszą...

 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Kolezanka malzonka moja dostala niedawno ekspres cisnieniowy kllbowy. De.longhi dedica.
I jest zadowolona
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Rivelv, pytam o użytkowników ekspresów przelewowych.
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
A to zamiast takich poprostu filtry byly

A po za tym ja ciagle mam te slowa - "a myslisz o podcisnieniu..." jak Cie poznalem :-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
Czy są tutaj jacyś praktycy, którzy pili/piją kawę z ekspresów przelewowych

Stoi taki u mnie w kuchni, ale nie pamiętam kiedy był używany.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
mygosia, mam driperka hario V60 i czasami zalewam :)

[ Dodano: 2020-02-07, 23:04 ]
delikatne, łagodne kawki wychodzą, dużo smaczków można rozróżnić, ale preferuję strzykawę ;)
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
mygosia napisał/a:
Czy są tutaj jacyś praktycy, którzy pili/piją kawę z ekspresów przelewowych, bądź dripów?

Wiem, że to nie to co ekspres ciśnieniowy, albo kafetierka, ale z różnych powodów chcę poeksperymentować. Ciekawi mnie czy to prawda co piszą...
A co piszą?

Mamy w domu Senseo (czyli ciśnieniowy), przelewowy (taki z filtrem i dzbaneczkiem) i ustrojstwo z Ikei do oddzielania fusów z zalewajki. Dla mnie różnica mała, poza tym że do Senseo mam 7 czy osiem różnych smaków/mocy. :-D
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Hmmm... No to może by mi podpasowało.

Bo mam kafetierkę, z której wychodzi ok. 150ml mocnej kawusi, którą bardzo lubię :-)
Ale czasem chciałabym mieć po prostu dużą ilość napoju [coś jak kakałko ;-) ]. Jak rozcieńczę moją 150ml kawkę, to smak jest mocno średni.
Kawy z fusami nie cierpię.
Jest jeszcze french press, ale on nie ma filtra - zawiera dużą dawkę kafestolu.

A o tych przelewowych i drippach piszą, że mają bogaty aromat i nie rypią żołądka.
 

Pyrek  Dołączył: 22 Lis 2010
Ekspres przelewowy zajmuje sporo miejsca, chyba nieadekwatnie do rezultatu jaki można z niego uzyskać.
Używałem Hario V60, ale ze względu na powtarzalność wolę AeroPress,
obie te opcje dają całkiem fajną kawę, a można schować je w byle szufladzie kuchennej..
W domu używam kolby i jeśli chcę większą ilość kawy, to poprostu dolewam wody do espresso,
smakuje dużo lepiej niż przeparzanie tej samej ilości kawy większą ilością wody..
 

papcio  Dołączył: 20 Kwi 2006
Chemex i odpowiednio palona - jasno kawa. CUDO.
Mam w domu kilka maszynek do robienia kawy, od gazowego ciśnieniowca, poprzez automat Saeco do Chemexa. Każda z tych kaw jest bardzo dobra, ale to zależy od nastroju. Do przelewów IMHO Chemex jest genialny, pod warunkiem, że będzie odpowiednia kawa. Trzeba też pamiętać, że kawa przelewowa ma najwięcej kofeiny ;-)

Aromat z Chemexa jest bardzo bogaty, a papierowy filtr rzeczywiście odcedza najbardziej szkodliwe substancje.

[ Dodano: 2020-02-08, 11:30 ]
Pyrek napisał/a:
dolewam wody do espresso,



:evil: :evil: :evil:

[ Dodano: 2020-02-08, 11:33 ]
Pyrek napisał/a:
przeparzanie tej samej ilości kawy większą ilością wody


Powinno się przeparzyć np dwukrotnie mniejszą ilość kawy z mniejszą ilością wody, to w smaku jest dużo lepsze niż więcej kawy i więcej wody. Zwróćcie uwagę, że przy dużych kawach żaden automat nie zwiększa ilości kawy, tylko parzy dwie mniejsze do jednego kubka.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Pyrek napisał/a:
Ekspres przelewowy zajmuje sporo miejsca, chyba nieadekwatnie do rezultatu jaki można z niego uzyskać.

Na początek myślę o dripperach.

Pyrek napisał/a:
to poprostu dolewam wody do espresso,

Niestety z mojej kawiarki efekt mnie zadowala, jeśli kawke jeszcze mocno rozcieńczę.

papcio napisał/a:
Chemex i odpowiednio palona - jasno kawa. CUDO.

Jasno palona, to jaka?
Crema?
Chodzi o dostępne w bardzo popularnych marketach - Biedronka, Lidl, Kaufland, Stokrotka ;-)

Chemex mi się podoba, ale na początek, aby sprawdzić, chciałabym nie wydawać niepotrzebnie kasy. Jednocześnie preferuję ceramikę, nie plastik. I na allegro są takie cusie:
https://allegro.pl/oferta/drip-do-kawy-zaparzacz-dla-milosnika-porcelana-mpl-8304368977?reco_id=081e3bf0-4a66-11ea-b29d-b02628c80c60&sid=3ec404f37aa2fad6253fa5dd6bb023427743f77ee2f01bb84454c4701b8c0118

https://allegro.pl/oferta/drip-do-kawy-zaparzacz-dla-milosnika-porcelana-mpl-8304368977?reco_id=081e3bf0-4a66-11ea-b29d-b02628c80c60&sid=3ec404f37aa2fad6253fa5dd6bb023427743f77ee2f01bb84454c4701b8c0118

[ Dodano: 2020-02-08, 12:40 ]
To ma być drugi
https://allegro.pl/oferta/zaparzacz-dripper-ceramiczny-2-tz-aerolatte-7868540818?reco_id=081e3bf0-4a66-11ea-b29d-b02628c80c60&sid=3ec404f37aa2fad6253fa5dd6bb023427743f77ee2f01bb84454c4701b8c0118

Już doczytałam, że pierwszy jest be, bo ma jedną dziurkę, a drugi jest cacy, bo ma 3 dziurki.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Nie spotkałem jeszcze w markecie kawy jasno palonej. Najlepiej poszukać jakiejś palarni w okolicy albo zamawiać przez net. Szukaj kawy do alternatyw. Z dripperów najlepiej wziąć oryginalne Hario, trochę kosztują, ale występują w różnych wersjach, do wyboru: porcelana, szkło, metal, plastik. No i trzeba jeszcze sprawić sobie dobry młynek. :evilsmile:
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
bakulik, o właśnie... teraz jakbym szukał, nie zastanawialbym się chwili - giełdy samochodowe, staroci... stare niemieckie zassenhausy ze stalowymi żarnami dają taki przemiał, że te wszystkie wcale nie tanie hario i porlexy z ceramicznymi ... :roll:
Znajomy kupił już trzy za śmieszne pieniążki ale efekty niesamowite :-)
 

cube007  Dołączył: 12 Mar 2009
To czy kawa "rypie" żołądek zależy głównie od kawy, a nie od tego w czym została zrobiona. Nie kumam po co się katować kawopodobnym wyrobem z biedy czy innego kałflandu, skoro palarni oferujących świeże, dobre, ziarno jest bez liku. Niejednokrotnie można taka kawę wyrwać w cenie marketowej...

Polecam AeroPress. Niesamowicie uniwersalne urządzenie, lekkie, małe, zrobi ciut więcej niz 250ml naparu.
Jeśli ma być coś większego to duży Clever Dripper, tutaj mamy do 450ml kawki zrobionej w banalny sposób - wsadzic filtr, wlać wodę, wsypać kawę, poczekać kilka minut i postawić na kubek :-)

IMO dripper przy mielonce z marketu będzie rozczarowaniem - taka kawa jest zbyt drobna do tej metody.

 

Pyrek  Dołączył: 22 Lis 2010
papcio napisał/a:
Zwróćcie uwagę, że przy dużych kawach żaden automat nie zwiększa ilości kawy, tylko parzy dwie mniejsze do jednego kubka.
Prawda, ale czasem w pośpiechu można lekko odbiec od konwenansów ;-)

mygosia napisał/a:

Jasno palona, to jaka?
Crema?
Chodzi o dostępne w bardzo popularnych marketach - Biedronka, Lidl, Kaufland, Stokrotka

W Lidlu była jakiś czas temu seria 3 kaw Bellarom Handcraft Coffee,
kupiłem z ciekawości, nieduże pieniążki i nawet pijalna kawa.
Z wybitą datą palenia, co jak na dyskontowe kawy, było zaskoczeniem.
Obawiam się jednak że to wyjątek potwierdzający regułę.
A jasno palona to np. taka:
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
mygosia napisał/a:
Bo mam kafetierkę, z której wychodzi ok. 150ml mocnej kawusi, którą bardzo lubię
Może po prostu kup większą? :-P

Używam Bialetti Venus 10. Wystarczy na duży kuban i małą dolewkę ;-)

Albo kubek dla mnie i drugi, lekko rozwodniony, dla żonki. Nie lubi mocnej kawy.

mygosia napisał/a:
Chodzi o dostępne w bardzo popularnych marketach - Biedronka, Lidl, Kaufland, Stokrotka
Witaj w klubie ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
bakulik napisał/a:
Z dripperów najlepiej wziąć oryginalne Hario, trochę kosztują, ale występują w różnych wersjach, do wyboru: porcelana, szkło, metal, plastik. No i trzeba jeszcze sprawić sobie dobry młynek

Młynek mam.

Czy próbowałeś któryś z tych dripperów, które pokazałam? Hario jest 3x droższe, więc jeśli różnica jakości jest niewielka [a tak sądzę], to IMO kupowanie "na próbę" Hario nie jest ekonomicznie uzasadnione.

cube007 napisał/a:
To czy kawa "rypie" żołądek zależy głównie od kawy, a nie od tego w czym została zrobiona.

No raczej nie do końca.
Moje doświadczenia kilkukrotne pokrywają się z badaniami. Sposób parzenia ma duży wpływ na zawartość substancji drażniących w kawie.

cube007 napisał/a:
Nie kumam po co się katować kawopodobnym wyrobem z biedy czy innego kałflandu, skoro palarni oferujących świeże, dobre, ziarno jest bez liku.

Bo nie widzę sensu, aby za kawę która DLA MNIE smakuje tak samo płacić minimum 4x drożej??? 8-)

cube007 napisał/a:
Niejednokrotnie można taka kawę wyrwać w cenie marketowej...

Poproszę o namiary sklepu, gdzie kupię kawę o jakiej mówisz za 60kg. Za tyle kupuję w Biedrze Lavazze d'Oro, która jest dla mnie wystarczająco dobra. :roll:

cube007 napisał/a:
Polecam AeroPress

Czy są modele nieplastikowe? :-/

Ryszard napisał/a:
Może po prostu kup większą?

Używam Bialetti Venus 10. Wystarczy na duży kuban i małą dolewkę

Mam większą i mi nie smakuje.
Chcę czegoś innego. Chcę kawy nie do smakowania, tylko do picia. Jak herbata, jak kakao.

8-)
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
cube007 napisał/a:
IMO dripper przy mielonce z marketu będzie rozczarowaniem - taka kawa jest zbyt drobna do tej metody.


Markety sprzedają też w ziarenkach.
Lidl choćby wspomnianą prze mygosię lavazzę oro, którą czasami tam kupuję, a także kilka innych swoich podobnej jakości (a nawet kilka zdecydowanie gorszych w ziarenkach też mają).

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach