BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
maturzyści!
powodzenia na egzaminach pisemnych no i ustnych.
Miejmy nadzieję, że każdemu z nas uda się zdobyć pełne, średnie wykształcenie :-P

:-B - ale dopiero po wszystkim.
 

jiro  Dołączył: 15 Lis 2008
matura to byl chyba jeden z najlepszych okresow w moim zyciu i nie chodzi tu o sam egzamin... ja jeszcze stara edycje zdawalem. ;-) powodzenia dla forumowych "niedojrzalych"... jeszcze. ;-)
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
jiro, dzięki ;)

[ Dodano: 2009-05-03, 14:26 ]
YellowLabel, dzięki ;)
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
Powodzenia chłopcy i dziewczynki (jeszcze ;p) :!:
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
negocjatorek, nie dziękuje się! przesądów nie znasz? :P

Jutro dla mnie najtrudniejszy dzień - pisemny polski.
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
YellowLabel, stres jest? co piszesz?

[ Dodano: 2009-05-03, 14:40 ]
nie nie znam przesądów ;)
 

ArturMaly  Dołączył: 26 Gru 2007
Nie dziękuję ;)
I Wzajemnie... powodzenia dla wszystkich maturzystów ;)
No i kończy się najpiękniejszy okres w życiu - Liceum 8-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
YellowLabel napisał/a:
nie dziękuje się! przesądów nie znasz?

E!
Ja mialam odwrotnie. Jak nie poziekowalam, to error :-)

Powodzenia wszystkim!
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
negocjatorek, stres? większy był przed egzaminem na prawko :)
dziś jeszcze się prawie w ogóle nie stresuję. Totalny "czilajł" jak to mówią.

Co piszę? polski - podstawa, angielski - rozszerzenie, geografia - rozszerzenie.

ArturMaly napisał/a:

No i kończy się najpiękniejszy okres w życiu - Liceum 8-)

dla mnie ten okres był mocno średni. Dlatego raduje mnie myśl o nadchodzących studiach. :-D
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
YellowLabel napisał/a:
dla mnie ten okres był mocno średni.
dla mnie tez chociaż bywały przebłyski.
Ja polski podstawowy, ang - rozszerzony, fizykę i matmę ;)

tak btw to mojej dziewczynie się rok temu nie poszczęsciło, więc stresuje się dość mocno. :roll:
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
negocjatorek, fizyka i matma .. dla mnie ciemna magia :D
 

ArturMaly  Dołączył: 26 Gru 2007
Dla mnie bardzo dobry okres...
Taka fajna szkoła, klasa, no i Ci ludzie...

Ja zdaję Polski, Angielski i Matematykę i to wszystko na podstawie, więc totaaaalny luz...
Właśnie najbardziej się tego polaka boję, ale w zeszłym roku z 250osób które przystąpiły do matury wszyscy zdali, to i mój rocznik w tym ja nie może być gorszy :evilsmile:
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Ech.. Maturka.. zazdroszczę :-)

Jestem pierwszym rocznikiem nowej matury i było fajno, zdawałem polski na podstawie (czego dziś żałuję w sumie bez powodu ;-) ) i rozszerzone: angielski, matematykę i fizykę.

A teraz sesja za pasem :evil:
 

kapsel  Dołączył: 13 Lis 2008
podstawowy polski i fizyka
rozszerzona matma i angielski.
jak leci ta piosenka czerwonych gitar to sobie śpiewamy
ZNÓW za rok matura...
hurraoptymizm :D
ale mam schize że coś sie stanie jakaś awaria techniczna czy coś.długopis padnie, krzesełko sie złamie.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Na maturze miałem 13 długopisów :mrgreen: .
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
A ja bylam glodna jak wilka.
Nic nie zjadlam, potem okazalo sie, ze sniadanie jest dopiero po 3h, w dodatu dostaje sie tylko 1 bulkę :-/

Cale szczescie byly osoby, ktore nie mogly nic przelknac, wiec glodna nie wychodzilam ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
glodna jak wilka

Przecież wiesz, że to się nazywa Wadera ;-)
 

kapsel  Dołączył: 13 Lis 2008
ja myślałem, że Vadera to był Luke synem.A Luka ojcem Vader....
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
Ja się stresowałem tylko przed polskim. Po tym zeszła ze mnie cała para i traktowałem resztę na luzie, jak taki nudnawy początek wakacji ;-)
*puf*

 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
ja to zero stresu.
Właśnie szamię kolacyjkę i głową jestem już po 14 maja, czyli ostatnim egzaminie :)

Jutro jak już mówiłem jest najgorszy dzień, więc jeżeli przed nim jest tak, to przed kolejnymi będzie jeszcze lepiej :)
Ja ogólnie wychodzę z założenia, że nie ma się co denerwować i pozytywnie nastawiony jestem do wszystkiego. Psychologów i innych nie potrzebuję, żeby się nie stresować. To jest jak dla mnie duży plus, że umiem wszystko na spokojnie przyjąć.

no i pamiętajmy:



:-D

[ Dodano: 2009-05-04, 12:18 ]
ja już po :D

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach