hase  Dołączył: 10 Sie 2008
[Hase] Moje próby
Kadwusetka leży już u mnie ponad pół roku, więc chyba czas najwyższy coś pokazać i poddać się krytyce zacnego grona forumowiczów :-B

1.


2.


3.

 

andrzejb  Dołączył: 25 Gru 2008
Witaj.Pierwsze ujęcie bardzo mi się podoba i chyba kadrowo poprawnie(też jestem amatorem i dopiero zaczynam).Dwójka nie leży mi wcale.Trójka też(za dużo tych kwiatków).Ja kadrowałbym inaczej,raczej jeden lub dwa kwiaty ale tak,żeby były ostre a reszta ładnie rozmyta.Tak jak jest teraz to raczej trudno się skupić,wzrok biega po całym kadrze.Jak na pierwsze próby to nieźle.Trenuj dalej i wrzucaj.
 

waski  Dołączył: 28 Lip 2008
Tez jestem amatorem... więc powiem co mi się podoba a co nie... W 1. nie widzę nic co mogłoby przyciągnąć mój wzrok. Zdjęcie nie jest złe, ale mnie się nie podoba... W 2. nie wiem co chiałeś pokazać... jest woda drzewa trawa... ale nie wiem o co chodzi w tym zdjęciu. W 3. podobają mi się kolory... ale za dużo kwiatów. Ogolnie spoko kazdy ma swoją wizje zdjęcia. Najgorsze 2. najlepsze 1. i 3. Zapraszam do komentowania moich ujęć...
 
Apazar  Dołączył: 10 Gru 2008
1 i 2 fajne pomysły na kadry, z tym że na 1 chyba trochę za ciemne konary drzew, a w 2 trochę bym przesunął kadr do przodu, bo na pierwszym planie są różne przeszkadzacze (gałązki itp.), a ponadto użyłbym może większej przesłony, żeby była większa GO. Nie widzę exifu, więc nie wiem, jaka była przesłona. Sam pomysł pokazania zabagnionego lasu z odbiciem drzew w wodzie mi odpowiada. Na 3 rzeczywiście jest chaos i temat dla mnie nieciekawy.
 

hase  Dołączył: 10 Sie 2008
Na 1 konary i tak były sporo ciągnięte z cieni, więc wiele więcej by nie dało tam rozjaśnić pewnie, przy 2 stałem już na skraju wody więc też nie było jak za bardzo bliżej podejść ;)
 
Apazar  Dołączył: 10 Gru 2008
Szkoda, że nie miałeś kaloszy ;-)

EDIT:
PS. Zapraszam również do komentowania moich zdjęć
 

hase  Dołączył: 10 Sie 2008
teraz kilka macro wprawek.
4.


5.


6.
 
BartekKw  Dołączył: 12 Gru 2008
makro to ciezki kawalek chleba a ogromna role odgrywa swiatlo, ktorego u Ciebie brakuje niestety. Kolory mdlawe, kontrast nie ten.
 

piotrek0001  Dołączył: 05 Sty 2009
1,2,3 zdjęcie wygląda tak jakbys od 5 min miał aparat i zrobił swoje probne zdjęcia w plenetrze, słabe kolory, słaba ostrość nic interesującego.
4 - już lepiej
5- brak ostrości... troche.
6- dość ładnie :) ( porównując do 2 pozostałych )
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
a mi się tam kolory na pierwszych 3 podobają, są po prostu naturalne ;-)
 
Apazar  Dołączył: 10 Gru 2008
hase napisał/a:
Na 1 konary i tak były sporo ciągnięte z cieni, więc wiele więcej by nie dało tam rozjaśnić pewnie, przy 2 stałem już na skraju wody więc też nie było jak za bardzo bliżej podejść ;)

Ja popatrzyłem w domu na monitorze, to już w 1 nie było takich głębokich cieni, jak wcześniej widziałem.
 

hase  Dołączył: 10 Sie 2008
opiszon napisał/a:
a mi się tam kolory na pierwszych 3 podobają, są po prostu naturalne ;-)


Cieszę się, bo właśnie to chciałem uzyskać - nie przesaturować, nie przesadzić z kontrastem.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
hase napisał/a:
nie przesaturować, nie przesadzić z kontrastem
i IMHO pod tym względem jest ok

że tylko zacytuję pewien samouczek dzisiaj dodany
 

hase  Dołączył: 10 Sie 2008
7.


8.


9.
 
darkduch  Dołączył: 29 Cze 2008
7. bardzo ok, 9 też tylko chyba to nie w naturalnym środowisku :-P , ostatnio mi jakiś drapieżnik zwiał zostawiając tylko ogon i kawałek wnętrzności jaszczurki ;-)
 

hase  Dołączył: 10 Sie 2008
no nie, w zoo, z drugiej strony żeby fotografować Bielika w naturalnym środowisku to bym chyba musiał mieć obiektyw z 1000mm, bliżej bałbym się podejść :-P
 

Janusz Gdula  Dołączył: 08 Gru 2008
7 i 9 jak najbardziej na tak ! :) Ładny krajobraz na 7 i ten "nasz" Orzeł :D
 

Graf_Zeppelin  Dołączył: 22 Mar 2009
hase napisał/a:
no nie, w zoo, z drugiej strony żeby fotografować Bielika w naturalnym środowisku to bym chyba musiał mieć obiektyw z 1000mm, bliżej bałbym się podejść :-P

i o to chyba chodzi...
sorki, ale wg mnie zdjęcie orła w zoo niewiele różni się od zdjęcia kury... znaczy się nic ciekawego. a co do zdjęć ptaszorów nie trzeba 1000- wystarczy 300 + dużo dużo cierpliwości.
imho zdjęcia z zoo to do albumu, no chyba że trafisz na gościa, którego zjada miś;)
 

hase  Dołączył: 10 Sie 2008
Cóż, i tak i nie. Rozumiem o co ci chodzi, wiem, że 3/4 frajdy z robienia fotek ptactwu i różnej innej faunie to czajenie się w krzakach i polowanie na kadr. Z drugiej strony, inaczej szans na upolowanie Bielika po prostu bym nie miał, tak jak nie miałbym szans na upolowanie w kadrze na przykład tygrysa, a tak jednak tą możliwośc otrzymuję. Wydaje mi się poza tym, że jak zdjęcie jest dobre to nie ma znaczenia gdzie było robione. Jeżeli na tej fotce podmienił by tło na niebo aby zamaskować fakt że była robiona w Zoo to nagle zyskałaby na artyzmie?
Choć oczywiście zdecydowanie wolałbym go utrwalić gdzieś w naturalnym środowisku, ale póki co korzystam po prostu z okazji jakie są mi dane, żeby się uczyć ;-)
 
Apazar  Dołączył: 10 Gru 2008
hase napisał/a:
jak zdjęcie jest dobre to nie ma znaczenia gdzie było robione

Zgadzam się w 100% :-)
PS.
Mi szczególnie podoba się 7 z ostatniej serii, choc orzeł dostojny

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach