matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
wintermute, kolor kupuję do flooda na forum i wołam w labie (niecałe 8zł z koszulką) :-) czb na razie nie robię, przejadł mi się jeszcze na 135 i dojrzewam do powrotu. Wołam sam. Do wołania filmów trzeba tylko koreks i trochę chemii, miejsca to dużo nie zajmuje, a łazienkę łatwo zaciemnić i na godzinkę się zamknąć :-) Później albo robię odbitki > obecnie w labie, albo skanuję sobie na potrzebny netu czy podglądu co tam na tych klatkach jest.
 

wintermute  Dołączył: 18 Cze 2007
hmmm.... ciekawe, ciekawe... muszę poszukać, może u krewnych_lub_znajomych_królika jest jakiś MF ;-)

[ Dodano: 2009-06-05, 17:06 ]
Kasy troszke szkoda, żeby kupować aparat do jednej rolki. Jeśli mi się spodoba to wtedy bedę szukał czegoś "odpowiedniego" ;-)
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Eee tam, kupowanie średniego formatu może być takim samym szpanem, jak zakup nowej lustrzanki cyfrowej zaraz po premierze. Średni jest fajny, ale trzeba zdawać sobie sprawę, że ma zalety i ograniczenia. Czasami sobie myślę, że więcej ograniczeń niż zalet. Przede wszystkim mała głębia ostrości jest fajna ale jak chcesz sfotografować kogoś w ruchu to masz problem. Waga kamery średnioformatowej, często konieczność pomiaru światła zewnętrznym światłomierzem, powodują, że część ujęć ucieka. Można co prawda nosić ze sobą dwa aparaty i używać na zmianę średniego i mały format, jest to jednak upierdliwe. Prawda jest taka, że jak się kończy przyjemność z fotografowania powstaje pokusa kupna nowego sprzętu. Kolejny mit to ta plastyka, sorry ale czegoś takiego nie ma, jest głębia ostrości, to prawda, plastyka to wymysł.
Pozdrawiam
Piotr
 

wintermute  Dołączył: 18 Cze 2007
lubie małą GO, i TLR po głowie mi łazi ;-)

Pioter napisał/a:
ale jak chcesz sfotografować kogoś w ruchu to masz problem

przecież nawet pentax'em DSLR'em się nie da :-D , wiec łatwo powinno się przesiadać na MF'a

[ Dodano: 2009-06-05, 19:12 ]
i wcale nie szukam argumentów, żeby nie kupić TLR'a
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
wintermute napisał/a:
lubie małą GO, i TLR po głowie mi łazi ;-)

Pioter napisał/a:
ale jak chcesz sfotografować kogoś w ruchu to masz problem

przecież nawet pentax'em DSLR'em się nie da :-D , wiec łatwo powinno się przesiadać na MF'a

[ Dodano: 2009-06-05, 19:12 ]
i wcale nie szukam argumentów, żeby nie kupić TLR'a

Pentaxem da się fotografować ruchome obiekty, mam k200d i sprawdzałem, kolejny mit :mrgreen:
Pozdrawiam
Piotr
 

MvA  Dołączył: 29 Kwi 2006
wintermute napisał/a:
i wcale nie szukam argumentów, żeby nie kupić TLR'a

kup tlr'a
 

wintermute  Dołączył: 18 Cze 2007
MvA napisał/a:
kup tlr'a

uprasza się o nie karmienie mojego drugiego ja ;-)
 

MvA  Dołączył: 29 Kwi 2006
wintermute napisał/a:
uprasza się o nie karmienie mojego drugiego ja ;-)

a przepraszam. jesli jest was dwoch, to oczywiscie kup dwa.
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
Eldred napisał/a:
Niby tak, ale zauważ że najjaśniejsze szkła do MF mają 2.8, więc co z tej mniejszej GO jeśli taką samą/podobną można uzyskać na APS-C i np 85/1.4

Nie licząc Samyanga (i kilku innych kosmicznie drogich małoobrazkowych szkieł) to zdecydowana większość obiektywów średnioformatowych jest w głębi ostrości ostrzejsza na 2.8 niż mały obrazek na 1.4 ;-) i to mnie właśnie ciągnie w plastyce obrazowania średniego formatu. Jest ostro i nieostro jednocześnie ;-)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
piotrecius napisał/a:
Eldred napisał/a:
Niby tak, ale zauważ że najjaśniejsze szkła do MF mają 2.8, więc co z tej mniejszej GO jeśli taką samą/podobną można uzyskać na APS-C i np 85/1.4

Nie licząc Samyanga (i kilku innych kosmicznie drogich małoobrazkowych szkieł) to zdecydowana większość obiektywów średnioformatowych jest w głębi ostrości ostrzejsza na 2.8 niż mały obrazek na 1.4 ;-) i to mnie właśnie ciągnie w plastyce obrazowania średniego formatu. Jest ostro i nieostro jednocześnie ;-)


wcale nie jest ostrzejsze, po prostu negatyw jest dużo większy i nie musisz aż tak powiększać ;-)
 

wintermute  Dołączył: 18 Cze 2007
a wiecie może gdzie na śląsku można się zaopatrzyć i wywołać MF'a?
 

TLu  Dołączył: 25 Gru 2006
MvA napisał/a:
wintermute napisał/a:
uprasza się o nie karmienie mojego drugiego ja ;-)

a przepraszam. jesli jest was dwoch, to oczywiscie kup dwa.

jeden TLR mu wystarczy - ma dwa obiektywy :-)
 

wintermute  Dołączył: 18 Cze 2007
TLu, czy posiadasz wiedzę nt. yashica mat 124, którą mógłbyś i chciałbyś się podzielić?

[ Dodano: 2009-06-08, 21:05 ]
tak sobie ogladam te TLR'y i kiev'y 88 i niby obiektywy o tej samej ogniskowej 80mm/3.5 a nie takie same...
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
wintermute, oczywiście, że nie takie same. Do kieva 80 jest 2.8 :-P
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Pioter napisał/a:
Kolejny mit to ta plastyka, sorry ale czegoś takiego nie ma, jest głębia ostrości, to prawda, plastyka to wymysł.
Pozdrawiam
Piotr


bzdury, to nie jest tak że wszystko jest identyczne, tylko nośnik się różni powierzchnią. Dokładnie to że głębia ostrości jest mniejsza a nośnik większy i mniej powiększany przy odbitce robi swoje. Obraz jest doskonalszy, bardziej plastyczny. Jeśli uważasz to za wymysł, to prawdopodobnie nie umiesz używać sprzętu ze swojej stopki :->
 

TLu  Dołączył: 25 Gru 2006
wintermute napisał/a:
TLu, czy posiadasz wiedzę nt. yashica mat 124, którą mógłbyś i chciałbyś się podzielić?

Niestety nie, nawet nie widziałem jej poza zdjęciami
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
guerilla napisał/a:
Pioter napisał/a:
Kolejny mit to ta plastyka, sorry ale czegoś takiego nie ma, jest głębia ostrości, to prawda, plastyka to wymysł.
Pozdrawiam
Piotr


bzdury, to nie jest tak że wszystko jest identyczne, tylko nośnik się różni powierzchnią. Dokładnie to że głębia ostrości jest mniejsza a nośnik większy i mniej powiększany przy odbitce robi swoje. Obraz jest doskonalszy, bardziej plastyczny. Jeśli uważasz to za wymysł, to prawdopodobnie nie umiesz używać sprzętu ze swojej stopki :->

W małym formacie robię na velvii 50-tce, Astii 100-tce, w Bronkę wkręcam ponadto Provię 400. Nie narzekam na plastykę w żadnym z wymienionych przypadków. Co do czarno-białego, to w małym formacie po prostu wychodzi czasami ziarno i może zabić półtony. Z drugiej strony i średnim formatem można zrobić zbyt kontrastowe zdjęcia. Piękne pod względem przejść tonalnych miałem zdjęcia robione na małym APX-ie moczonym w Rodinalu Specjal i odbijanych na barytach stało-kontrastowych Fomy. Wg mnie było tam więcej fajnych szarości niż na Fuji Neopan 400 moczonym w Xtolu i odbijanym na plastiku Agfy.

Po co to wszystko piszę, bo chcę po prostu wykazać, że nie zawsze rozmiar jest najważniejszy, technika też odgrywa swoją rolę ;) Druga sprawa, to oczywiste, że głębia ostrości jest inna, ale toż to nie jest plastyka, można przecież używając odpowiednich obiektywów symulować ową mityczną plastykę w małym formacie.

Kolejna sprawa, Robert Kresa, przez pewien czas zamiast Haszlem robił zdjęcia cyfrową małpką fuji, zdjęcia zamieszczał na swojej stronie. Ja wiem, że to tylko www, tylko skan, ale jednak człowiek który jest dla mnie autorytetem jeżeli chodzi o fotografię, nie wstydził się pokazać obok siebie zdjęć z formatu 6x6 i z formatu trochę większego od powierzchni paznokcia. Co z tą plastyką się pytam?

Na ostatek, od czasu do czasu robię powiększenia na barycie, ze średniego i z małego formatu. W weekend będę wywoływał zdjęcia, które robiłem Bronką na ślubie u znajomych i powtórzę jeszcze raz, inna głębia ostrości to fakt, mniejsze ziarno to fakt, plastyka w przypadku nowoczesnych czarno-białych materiałów drobnoziarnistych, slajdów to bzdura.
Pozdrawiam
Piotr
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
napisałeś się i nic nie udało ci się napisać.

lepiej już nie kontynuujmy tego tematu ;-)
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
guerilla napisał/a:
napisałeś się i nic nie udało ci się napisać.


Poeta? :mrgreen:
Może po prostu pokaż zdjęcia, najlepiej swoje :-)
Pozdrawiam serdecznie
bez urazy

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach