koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Kerebron, ja mam duze łóżko mnie to nie grozi :mrgreen:

[ Dodano: 2019-04-18, 00:51 ]
DiMarco, ale już bliżej jak dalej :mrgreen:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ptaki już śpiewają, to można iść spać.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Ja jeszcze godzine w pracy i do domu :mrgreen:
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
A ja o siódmej zacząłem. Piękna pogoda, słoneczko świeci. Za oknem słychać szalejące ptaszki. Trochę żal ale z drugiej strony cieszę się, że nie biorę udziału w świątecznej krzątaninie. :lol:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
powalos, a to gdzie Ty pracujesz że ptaszki słyszysz ?? :mrgreen:
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Gdy uchylę okno, to na ulicznych drzewach uwija sie sporo, kosów, sikorek, wróbli i nnego drobiazgu. Na wewnętrznym terenie (niedostępnym dla przechodniów) mamy nawet kowaliki. A miejsce pracy to Węzeł Teleinformatyczny. Rzecz podlega pod resort ON. Dbamy m.in. aby np. "Jastrzębie" były bezpieczne, miały kontakt z kim trzeba i nie pospadały. ;-)
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
powalos, To nic tylko brać aparat do pracy jak możesz z okna strzelać :mrgreen:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
U mnie za oknem w pracy bażanty, dzikie kaczki, sarny, czasem przepiórki i lis. Kilkadziesiąt metrów dalej ulica.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
My na terenie domu mamy wiewiórczą rodzinę, dzięcioła zielonego i sikorki :) W ogóle ta mieścina gdzie jest nasza placówka jest położona w lesie :)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Taki numer nie przejdzie. Czasami mam aparat w torbie ale nie mogę go użyć na terenie różnych stref bezpieczeństwa. Jest wówczas głęboko schowany i zakamuflowany.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Na terenie zakładu widać głównie dzikie króliki oraz lisy.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
powalos, A nie można jakiegoś kamuflażu użyć ?? :mrgreen:
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Kiedyś na wewnętrznym stawku z fontanną kaczka krzyżówka wychowała młode. Wszyscy je dokarmiali.
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Ja się zaczaiłam na parę łabędzi :mrgreen: Jak zostaną na tym akwenie to mam zamiar je obserwować i zrobić dokumentacje fotograficzną :mrgreen:
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Cytat
powalos, A nie można jakiegoś kamuflażu użyć ?? :mrgreen:


Może by się udało gdyby przebrać aparat za kogoś z SKW ;-) :mrgreen:
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Kurde a u mnie tylko lis (i to jeden ciagle ten sam) i cale mnustwo mew
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
powalos, kogos tajnego :mrgreen: Rivelv, mewy są super :mrgreen: . To Ty marynarz jesteś :mrgreen: :mrgreen:
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Jak trzeba to i marynarz.
"ja jestem kobieta pracująca, zadnej pracy sie nie boje... " :-)
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Rivelv, to tak jak ja :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: wychowuje 14 dzieciaków..... Co może być straszniejsze :mrgreen:
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
Na dzieciach się nie znam. Dopiero się uczę na takim jednym

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach