folab  Dołączył: 31 Sty 2007
Jak to wytłumaczyc ?
Kalibrowałem kiedyś Kasetkę do Tamrona 17-50 i potrzebna była korekcja 30 jednostek na plus ponieważ ustawiał ostrośc za obiektem, reszta obiektywów na zero,teraz na K7 gdzie inne obiektywy dalej nie poterzbują korekcji (po za nowym kitem :-/ ) ten sam tamron ostrzy przed obiektem :shock: i potrzebuje korekcji -10 ,jak to jest możliwe ?
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Tak, to możliwe. Bo prawidłowo skalibrowane AF/BF to wynikowa prawidłowego skalibrowania zarówno owego obiektywu jak i konkretnego korpusu.

Na różnych K20'tkach to samo szkło może się różnie zachowywać – po to wprowadzono kalibrację. Nie ma gwarancji, że Tamron, który dobrze zachowywał się na K100D będzie się tak samo sprawował na K-7.
 
folab  Dołączył: 31 Sty 2007
Samp, to rozumiem tylko czemu zachowanie moich pozostałych obiektywów się nie zmieniło i pracują prawie tak samo na dwóch różnych korpusach?

[ Dodano: 2009-07-26, 11:01 ]
Może nie wyraźnie pisze,mam dwa dobrze skalibrowane korpusy i kilka obiektywów ,obiektywy te mogę przekładac z jednego do drugiego korpusu i bez żadnych korekcji robic ostre foty,ale Tamron ,ten jedyny który wymaga korekcji ma FF na k100D i BF na k7 ,to paradox przecież :!: :!: :!:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach