Andee  Dołączył: 19 Gru 2006
[obiektyw] Problem z SMC-M
Witam

Moze ktos pomoze sierocie po Canonie?

Mam obiektyw SMC-M, obiektyw sprawny, szkla czyste, pierscienie chodza super, przyslona rowniez. Kiedy zaloze go do K10D przestaje dzialac przyslona. Pewnie cos nie robie tak jak nalezy...

Pomocy!!!
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Sierota po Canonie - ładne.

1. Aparat na M
2. W menu "Using aperture ring" na ON
3. Teraz guzikiem AE-L domykasz przysłonę, aparat dobiera ekspozycję (czas) do wybranej przez Ciebie przysłony na pierścieniu.
4. Robisz zdjęcie.
5. Pokazujesz na forum ;)
 

Maciek  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ale jak przestaje? Nie da się przekręcić pierścienia? nie da się sterować z body (tak niestety będzie)? czy nie przymyka przy robieniu zdjęcia (sprawdź ustawienia custom functions)?

O! Jarek już pewnie rozwiązał problem.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Andee pewnie myślał, że szkła K działają tak jak jego gwintowce, na roboczej...

A własnie - Andee, możesz nie wpinać szkła K do puszki "do końca" - wtedy będziesz mógł pracować na roboczej w Av, tak jak to robisz ze swoimi Zeissowskimi słoikami ;-)
 
Andee  Dołączył: 19 Gru 2006
Kurcze sam doszedlem kiedy zobaczylem na otwartym body mechanizm popychacza przyslony w bagnecie ;)

Dzieki w kazdym badz razie za odzew, wszystko dziala :D

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach