Właśnie zakupiłem papier satynowy od firmy papier do zdjęć. Nie wiem czy to wina papieru, czy drukarki, ale przy drukowaniu końca arkusza (dosłownie jego brzegu) słychać jak głowica uderza w papier (chyba rogi pod wpływem atramentu wyginają się do góry). Poza plamami (czarnymi) następuje również przesunięcie poprzeczne papieru.
Ma ktoś jakiś pomysł?
Muszę sprawdzić na innym papierze, atrament co prawda zamiennik ale do tej pory nie było problemów...

Dla pełniejszego obrazu, podaj jaka to drukarka.
Jeśli jest to papier no name to możliwe że rozmaka i odkształca się od atramentu choć oczywiście nie powinien.

K-5, K20D kit WR, F 28/2.8, FA 35/2 AL, FA 50/1.4, K 55/1.8, DA 55-300, DA 70/2.4 Ltd, M 85/2, A 100/2.8, A 100/4 macro, K 150/4, F * 300/4.5, CZ Planar T* 50/1.7, Porst 55/1.4(M42), Pentacon 50/1.8(M42) , Pentacon 100/2.8(M42)

Drukarka to Epson P50. Papier tak jak pisałem od firmy papier do zdjęć. Napisałem do nich ale na razie zero reakcji...

Miałem tak w swojej drukarce. Kiedyś papier złapał trochę wilgoci i dłuższe boki powyginały się ku górze. Głowica uderzała na całej długości zostawiając takie poszarpane czarne plamy. Kilka kartek próbowałem jakoś wyprasować ale i tak się odkształcają po kilku chwilach.
Nooo i ten mój papier był z początku dobry i to z mojej winy zawilgotniał.

Może twój trzymali na parapecie przy otwartych oknach w czasie deszczu?

Wydrukowałem kilkadziesiąt kartek 10x15, reszty (z paczki 100 szt.), ok. 30-40 szt. zachowuje się jak opisałem, z paczki 13x18 i A4 nie zadrukowałem poprawnie ani jednej sztuki. O problemie poinformowałem sprzedawcę - zero reakcji.
Myślę, że albo mam pecha, albo ten papier nie trzyma parametrów. Tak czy inaczej, więcej nie kupię.