Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Cytat
Moim zdaniem brak AF-S dyskwalifikuje k-7 do poważniejszych zastosowań filmowych (nie mam tu na myśli jakichś artystycznych etiud, gdzie brak AF-S może być uznany za celowy zabieg artystyczny...). Operowanie równocześnie pierścienim zooma i pierścieniem ostrości... Jakoś tego nie widzę - nawet założywszy, że aparat stoi na statywie...

przykro mi ale nie wiesz kompletnie o czym piszesz..
Aparaty z filmowaniem maja ergonomie calkowicie do d...py
efekt tego jest taki ze jedna reka musi trzymac korpus pozostaje tylko jedna do operowania pierscieniem ostrosci i transfokacja
owszem zoomu sie uzywa - tylko trzeba z głową i konkretnym zamiarem - wtedy da sie to montować :-P
Zmiany przyslon w czasie filmowania - w aparatch to jest pomylka bo nei ma tam plynnego dzialania. Natomiast ujęcia robi się raczej na stałej przysłonie - należy tak zaplanowac aby nie zmieniać tego w czasie ujęcia. Inna sprawa jest "przechodzenia" pomiedzy pomieszczeniami przy realizacji dokumentu(gdzie na przykład jedno z pomieszczeń jest DUZo jasniejsze niż pierwsze.) Przejście z jednego pomieszczenia do drugiego na stałej przysłonie może dać właśnie pretekst do cięcia.
Co do nagrywania dżwięku - w przypadku puszek aparatowych - musi być w nich nagrywana bo z urządzenia zewnetrznego będzie problem z sunchronizacją (brakuje timecodu)

[ Dodano: 2009-10-16, 09:03 ]
uhm.....nakręć mi coś takiego ze stałą ostrością na jakimś obiekcie - wlezę pod stół i odszczekam

[ Dodano: 2009-10-16, 09:03 ]
post gebi zniknął :roll:
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:
post gebi zniknął :roll:


O co tu chodzi?
 

kenzo  Dołączył: 23 Gru 2007
To jeszcze ja 3 grosze.

Lustrzanka jako kamera filmowa (w tym wypadku K7) charaktryzuje się niewygodą obslugi, tylko ręcznym ostrzeniem, brakiem płynnie zmienianej przysłony w trakcie filmowania i mozliwą do uzyskania małą głębią ostrości.

Płynnie zmieniana przyslona mogła by być zaimplementowana w Pentaksie, bo w koncu z racji budowy obiektywu, (wajcha przysłony) daloby się to zrobić płynnie. Pytanie czy byłoby potrzebne, w kamerach DV płynna przysłona (w automacie) słuzy do regulowania naświetlenia sceny.Typowy przyklad to wyjcie z ciemnego pomieszczenia na zewnątrz. Z racji małego przetwornika w kamerze praktycznie nie zauwazymy zmiany w głebi ostrości. W lustrzance przejscie z f1.4 do f8 to byłaby gigantyczna różnica w głebi i czasem mogłoby to być fajnym efektem a czasem wręcz przeciwnie.
Przy okazji mam pytanie czy ktoś wie czy w trakcie filmowania działa AutoISO, a jezeli tak to w jaki sposób??

Do czego się może przydać tryb filmowy w K7 (i innych lustrzankach), moim zdaniem oczywiscie:

-amatorka + filmowanie wesel itp - nie za bardzo, niewygoda obslugi, brak płynnie regulowanej przyslony przy zmieniających sie warunkach oświetleniowych.
- zastosowanie profesjonalne (reportaż, newsy) - też nie, tu liczy się szybkość rejestracji i wygoda, operowanie głębia nie jest do niczego przydatne.
- zastosowanie profesjonalne (filmy telewizyjne, dokumenty) - też nie bardzo, brak timecodu, zewnętrznego ostrzenia, zewnętrznego trzymania poziomów, itd
- kino offowe i amatorskie - tutaj za to idealnie się sprawdzi lustrzanka, stosunkowo tanim kosztem można uzyskać małą, filmową głębię przy wysokiej jakości obrazu (w przeciwieństwie do wynalazków typu MiniMo itp), przy czym niewygodę pracy rekompensuje tani koszt zabawy.
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
Samp napisał/a:
Fafniak napisał/a:

uhm.....nakręć mi coś takiego ze stałą ostrością na jakimś obiekcie - wlezę pod stół i odszczekam

post gebi zniknął :roll:

O co tu chodzi?

Sorki, za zamieszanie. Usunąłem posta, bo moja wypowiedź była po części żartem i stwierdziłem, że niepotrzebnie mieszam, ale teraz widzę, że Fafniak zdążył zareagować (post nie dotyczył jego wypowiedzi).
Tak więc gwoli wyjaśnienia, w skrócie napisałem, że rozwiązaniem zoomowania jest użycie starych obiektywów typu one-touch-zoom, gdzie można jednocześnie zoomować i ustawiać ostrość jedną ręką.

 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Malkontenctwo pierwsza klasa. Ledwie co opcja filmowania weszła do lustrzanek, a wy już narzekacie, czego to K7 brakuje, aby stać się w pełni funkcjonalną kamerą telewizyjną/filmową. Może po prostu potrzebujecie kamery z opcją robienia zdjęć?
:-/
 
kasza  Dołączył: 13 Lis 2006
Tak jak obiecałem nagrałem 3 scenki z różnymi nastawami mikrofonów (wbudowany, ECM950 w obu ustawieniach plus referencyjnie shure sm7 + dbx286 nagrywany na komputer) tylko mam mały problem - nie mogę znaleźć darmowego narzędzia do zmontowania tego w maksymalnej rozdzielczości K-7. Ktoś może przećwiczył temat i może coś polecić?

kasz
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Fafniak napisał/a:
Co do nagrywania dżwięku - w przypadku puszek aparatowych - musi być w nich nagrywana bo z urządzenia zewnetrznego będzie problem z sunchronizacją (brakuje timecodu)
Wlasnie, mam pytanie z tym zwiazane. Jak dokladnie trzeba synchronizowac dzwiek? Czy w wypadku nagrywania ze zrodla zewnetrznego, mozna uzyc dzwieku nagranego z aparatu jako punktu odniesienia? Jakis pik zrobic na poczatku albo cos?
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
pawelek-79 napisał/a:
Malkontenctwo pierwsza klasa. Ledwie co opcja filmowania weszła do lustrzanek, a wy już narzekacie, czego to K7 brakuje, aby stać się w pełni funkcjonalną kamerą telewizyjną/filmową. Może po prostu potrzebujecie kamery z opcją robienia zdjęć?
:-/

A może przeczytaj ze zrozumieniem? ;-) Ja np. twierdzę, że kamera wciąż jest lepszym rozwiązaniem, a nie, że K-7 to badziewie :-P
A kamery z opcją robienia zdjęć to już dawno są... i też można narzekać, że badziewne foty robią :mrgreen:
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Raven, mimo wszystko uważam, że niepotrzebne malkontenctwo tu się szerzy. Zamiast ponarzekać, że w tak drogim aparacie bagnet nadal jest crippled :-P
 

FraZa  Dołączył: 25 Kwi 2006
wydaje mi się że nagrywanie filmów w lustrzance jest tylko dodatkiem, bardziej marketingowym i służy raczej do celów amatorskich, okazjonalnych itp a nie do kręcenia filmów czy reportaży
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
dzerry, tradycyjnie - "KLAPS" - pomijajac rozne erotyczne ppmysły które natychmiast przychodzą mi do głowy - jest to idealny spos. na synchronizowanie obrazu z dzwiękiem -tylko że przed kazdym ujęciem trzeba to robić
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Wydaje mi się, że kamera filmowa i filmująca lustrzanka są podobne do ewolucyjnie analogicznych narządów (np. płetwa ryby i płetwa wieloryba). Niby efekt ten sam (podobny) ale sprzęt anatomicznie różny. Stąd mogą wynikać nieporozumienia co do struktury i brakujących elementów. Wydaje mi się też, że łatwiej mi by było nakręcić film pt "Przygody mrówek w mrowisku" posiadanym zasobem wiedzy i obiektywów, niż walczyć z kamerą "normalną" w tym temacie. Po prostu lepiej mi się trzyma aparat jako przedmiot znany. Gdyby nie ta funkcja w lustrzance, to nigdy bym się nie zajął filmowaniem, a tak przynajmniej spróbuję...
Na koniec dodam, że tacy na przykład "Krzyżacy" powstali bez zooma, dodatkowo na tę intencję towarzysz Gomółka pozwolił kupić za granicą szerokokątny obiektyw. I jakoś wyszedł dość sprawny kolejny gobelin narodowy. Ja o ałtofokusie tu w ogóle nie wspominam :mrgreen:
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
fanmario napisał/a:
A w nienormalnych jest pierścień?
Może być, w końcu do Canona podepniesz obiektywy M42 lub z bagnetem K.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
FraZa napisał/a:
wydaje mi się że nagrywanie filmów w lustrzance jest tylko dodatkiem, bardziej marketingowym i służy raczej do celów amatorskich, okazjonalnych itp a nie do kręcenia filmów czy reportaży
Dobrze, ze twojego zdanie nie podzielaja te setki utalentowanych osob, ktore z wielkim sukscesem wlasnie do tego lustrzanek uzywaja.
http://vimeo.com/6960394
http://vimeo.com/6995256
Nie wspominajac nawet o takich zastosowaniach, do ktorych nawet tryb video nie jest potrzebny:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Video w lustrzance nie zastapi dobrej kamery, ale to bardzo wartosciowo funkcja. Jesli bede kupowal nastepny aparat, to bede te funckje zdecydowanie bral pod uwage.
 
kasza  Dołączył: 13 Lis 2006
Na vimeo poleciał mój filmik z K-7 i ECM950. Przez tydzień oryginał będzie do ściągnięcia dla zalogowanych użytkowników. Audio jest w formacie PCM 16 bit 32kHz stereo. K-7 po wpięciu czegokolwiek w gniazdko mikrofonowe nagrywa w stereo, dlatego w razie użycia mikrofonu mono trzeba odpowiednio stuningować kabelek, żeby nie mieć ciszy w jednym kanale. Mikrofon wbudowany nagrywany jest również w 32kHz ale mono.

Audio nagrane przez K-7 na tyle na ile było to możliwe pozostawiłem nietknięte, w środku każdej części jest kilka sekund nagrania z Shure SM7 z odpowiednio dopasowaną głośnością.

Audio zmontowane w audacity, video w virtualdub.

http://www.vimeo.com/7111414

kasz
 

mnfx  Dołączył: 03 Maj 2008
Dzieki Kasza!

internal wychodzi blado

Po podłączaniu mikrofonu do puszki uznaje jednak, że trójka z plusem mocna - zadowalająca w wielu warunkach

Pozdro dla kolegi z branży ;) Jeśli to Ty
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
kasza, :-B
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Fafniak napisał/a:
Cytat
Moim zdaniem brak AF-S dyskwalifikuje k-7 do poważniejszych zastosowań filmowych (nie mam tu na myśli jakichś artystycznych etiud, gdzie brak AF-S może być uznany za celowy zabieg artystyczny...). Operowanie równocześnie pierścienim zooma i pierścieniem ostrości... Jakoś tego nie widzę - nawet założywszy, że aparat stoi na statywie...

przykro mi ale nie wiesz kompletnie o czym piszesz..


Wydawało mi się, że kompletnie wiem, ale może mi wyjaśnisz dlaczego kompletnie nie wiem?

Do tej pory moje kontakty z kamerą ograniczały się do filmowania kompletnie amatorsko-familijno-towarzyskiego - wycieczki piesze i rowerowe w plener, zabawy z dziećmi na działce, jakieś imprezy domowe i szkolno-przedszkolne, mecze piłkarskie i szczypiorniak, zabawy na huśtawce itd. Tutaj AF-C w mojej prościutkiej kamerce wspaniale ułatwiał filmowanie - człowiek po prostu swobodnie operował ogniskową i nie musiał się martwić o ostrość. Ta była łapana automatycznie. A niedawno postanowiłem pobawić się k-7 w filmowanie zabaw z psem i muszę powiedzieć, że nawet w wypadku średnio-dynamicznej akcji (i to bez zmieniania ogniskowej) ręczne złapanie ostrości na filmowanym obiekcie było koszmarem. OK - przy filmowaniu obiektów w miarę statycznych MF nie jest problemem, ale przy wielu moich zastosowaniach brak AF-C jest sporą przeszkodą.

Dlatego starej kamerki nie wyrzucam, choć pierwotnie myślałem, że z kupnem k-7 będzie mi już niepotrzebna

P.S. Chodziło mi we wcześniejszym poście oczywiście o AF-C. Nie o AF-S. :oops:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
No to jak odpowiadala ci jakosc pracy AF w amatorskiej kamerce to ok. Nie mam wiecej pytan i odszczekuje swoje slowa
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
Benek napisał/a:
P.S. Chodziło mi we wcześniejszym poście oczywiście o AF-C. Nie o AF-S.


A możesz podać przykład "poważnego" filmu kinowego w którym użyto kamery z AF?
K-7 ma wiele innych ograniczeń (najpoważniejsza to "jitle" czy jak go zwał, ale to mają chyba wszystkie cmosy na razie) a nie brak AF podczas filmowania.

Autofokus w malej kamerce działa "dobrze" między innymi dlatego że masz mały przetwornik a co za tym idzie - dużą głębię ostrości. I w sumie nie widzisz jak on działa.

PS. oczywiście fajnie byłoby gdyby był i to niezawodny AF.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach