laaval  Dołączył: 07 Paź 2011
gezaj napisał/a:
laaval napisał/a:
Kindle z przesyłką do Polski wyniesie Cię ok. 160 baksów
w PL kilka sklepów oferuje w cenie od 435 zł + wysyłka. Chyba że o inny model chodzi, ale raczej o ten sam.


A i owszem. Tylko, że na allegro sprzedają tzw. wersję SO (czyli Special Offer). Innymi słowy to wersja z reklamami przeznaczona wyłącznie na rynek amerykański. Kosztuje ona 79 USD. Teoretycznie nie powinna ona być dystrybuowana poza USA :-) Ponadto różnie bywa z egzekwowaniem gwarancji od Amazona w przypadku wersji SO. Ja akurat nie miałem najmniejszych problemów ze strony Amazona (sam mam SO), ale czytałem o przypadkach, kiedy były problemy.
 

dejot  Dołączył: 29 Cze 2008
Ja i moja żona mamy po kundelku 4, wersja z reklamami. Czytnik jest świetny :)

Reklamy nie przeszkadzają, są tylko kiedy kindle jest wyłączony bądź kiedy jesteśmy w menu głównym (wąski pasek na spodzie), nie ma ich kiedy się czyta.

- Kindle vs. Nook: Nook jest produkcją barnes & noble (coś jak Empik tylko pochodzenia USA :) ) z tego co pamiętam opcja była też taka, że nie dało się nim np. kupować książek z amazonu. Gdzieś na necie było porównanie pod względem wyświetlacza, dostępu do książek i w sumie wszystkiego co można było porównać i w większości przypadków kindle wygrywał. Porównanie było po Polsku tak więc nie powinno być problemu ze znalezieniem.

trochę o kundelku... jak większość do konwersji na format mobi, najlepiej dostosowanego do kindla używam Calibre (z formatem ePub były jakieś problem z konwersją textu, czcionek czy czegoś takiego, nie pamiętam dokładnie, więcej jest na stronie swiatczytnikow.pl, którą bardzo polecam)

PDFy - pliki które nie są skanem Calibre konwertuje bardzo dobrze, problem może być kiedy np. artykuł podzielony jest na 2 kolumny... text mi się wymieszał przy konwersji.
Czytanie bezpośrednie plików pdf: nie zapisuje ostatniej czytanej strony, najlepiej czytać po włączeniu ekranu jako poziomy, komfort czytania jest akceptowalny (według mnie).
PDFy skanowane... z tym już gorzej, jeżeli jest w miarę dobry skan da się czytać w poziomie przy dopasowaniu całej strony do szerokości ekranu, ale raczej w sytuacjach kiedy naprawdę nie ma opcji posiadania książki w innej wersji i bardzo nam zależy :)

!UWAGA! KINDLE TOUCH nie ma opcji obrócenia ekranu na poziom, można czytać tylko w pionie, czytanie plików pdf staje dość niewygodne.

Co jeszcze fajnego ?

słowniki - podczas czytania książki ustawiamy kursor przed słowem które chcemy przetłumaczyć i na ekranie wyświetla się definicja (standardowo dwa sł. angielsko - angielskie, można poszukać/kupić inne słowniki i wgrać)

tworzenie cytatów oraz notatek do czytanego textu które zebrane są w osobnym pliku z dokładnym opisem skąd jest cytat bądź do czego jest notatka (tytuł, autor pozycji, strona itp)

- skrzynka pocztowa na którą wysyłamy plik, następnie po połączeniu kindelka z wifi plik zostanie automatycznie wgrany do naszej biblioteki w czytniku. Dostępne są bardzo fajne skrypty które wstawia się w przeglądarce internetowej jako ulubiona zakładka, jeżeli mamy jakiś artykuł w internecie który chcemy przeczytać później klikamy zakładkę a skrypt wysyła nam artykuł na czytnik, tekst jest sformatowany i nie ma tam żadnych zbędnych rzeczy (reklam ze strony itp.) Istnieje również skrypt który będzie kumulował nam artykuły i jeżeli uzbiera się ustalona wcześniej przez nas liczba artykułów wyśle je na czytnik w formie zgrabnej gazetki z menu kontekstowym. ("Send to kindle" oraz "Read Later")

Gazeciarz.pl jest kolejnym ciekawym skryptem, subskrybujemy sobie newsy z wybranych przez nas serwisów i dostajemy je na kindla w wybranym przez nas dniu i godzinie.

Posiadając dwa czytniki zarejestrowane na jedną osobę kupiona książka czy gazeta jest na dwóch urządzeniach (jak ma się 4 to na czterech...), następnie na stronie amazona w opcjach zarządzania czytnikiem ustawia się, żeby nie synchronizował czytników i wtedy dwie osoby mogą czytać tą samą książkę nie "mieszając" sobie stron na której się w danym momencie skończyło.
 

AreKc  Dołączył: 27 Cze 2008
dejot napisał/a:
!UWAGA! KINDLE TOUCH nie ma opcji obrócenia ekranu na poziom, można czytać tylko w pionie, czytanie plików pdf staje dość niewygodne.

Kindle 4 Touch z aktualną wersją oprogramowania ma tę opcję.
dejot napisał/a:
słowniki - podczas czytania książki ustawiamy kursor przed słowem które chcemy przetłumaczyć i na ekranie wyświetla się definicja (standardowo dwa sł. angielsko - angielskie, można poszukać/kupić inne słowniki i wgrać)

Po rejestracji kindla w Amazonie miałem dostępne "w chmurze" także słowniki francuski, portugalski, włoski, niemiecki, hiszpański i amerykański angielski.
Słownik angielsko-polski dostępny jest tutaj.
Przewaga wersji dotykowej ujawnia się, gdy często korzystamy ze słownika - wystarczy "przytrzymać" palcem szukany wyraz.
 

gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
na Amazonie nie można kupić tego za $79. Jak wskazujesz żeś z PL to musisz z innej strony zamawiać a tam już jest tylko "kundel" za $109 for international shipment
(domyślam się że bez reklam). Do tego 21 dolców za wysyłkę i od razu pobierają 23%vat. Na dziś to jakieś 560 zł.
 

laaval  Dołączył: 07 Paź 2011
gezaj napisał/a:
na Amazonie nie można kupić tego za $79. Jak wskazujesz żeś z PL to musisz z innej strony zamawiać a tam już jest tylko "kundel" za $109 for international shipment
(domyślam się że bez reklam). Do tego 21 dolców za wysyłkę i od razu pobierają 23%vat. Na dziś to jakieś 560 zł.


Przecież wyraźnie napisałem, że za 79 USD to wersja SO, którą można kupić jedynie w Stanach, bądź na allegro (w odpowiednio wyższej cenie) :-) Reszta świata nie ma wyboru i ma jedynie wersję bez reklam za 109 USD. Jak masz znajomego w UK, Francji czy Niemczech to tam możesz kupić trochę taniej. Z Polski możesz kupić jedynie na amerykańskiej stronie Amazona, czyli w sumie za ok. $160
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
 

DeTe  Dołączył: 14 Maj 2008
Kurcze, a właśnie miałem napisać o ogromnym bonusie do Kindle Keybord 3G jakim jest dostęp do internetu. Bardzo przydatna rzecz za granicą kiedy nie ma dostępu do wi-fi.
Przecież to było logiczne, że usługa ta jest darmowa tylko dlatego, że potencjalnie nie można było wygenerować dużego ruchu z uwagi na nieco uciążliwą nawigację.
Znaleźli się jacyś debile, którym wydawało się, że przechytrzą Amazona i na odpowiedź nie trzeba było długo czekać.
Tak czy inaczej dobrze, że chociaż te 50 MB zostało. Powinno wystarczyć żeby sprawdzić pocztę czy przeczytać jakieś wiadomości bez obrazków.
 

jacoz  Dołączył: 08 Sty 2010
Kindle touch pdf ze skanu(bez zmiany wielkości liter, tylko zmiana pozycji wyświetlania)
portrait mode

landscape mode (dzieli stronę na 3 części)
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
To jest widok całej strony na szerokość czy od marginesu do marginesu i wycentrowany? Pytam, bo kiedyś kundel nie umiał centrować pdf'ów skanowanych, więc jeśli się chciało przybliżyć (żeby np. pozbyć się dużego marginesu w skanowanym pdf'ie i mieć większe literki), pokazywał albo od lewej krawędzi strony do środka strony, algo od środka do prawej krawędzi, co niezbyt sprzyjało czytaniu.
Pisząc o pdf'ie z dużymi marginesami, mam na myśli coś takiego:
http://estudiosmedievales...le/view/216/220
 

jacoz  Dołączył: 08 Sty 2010
W nowej wersji softu Kindle sam centruje jak widać na drugim screenie obrys strony po rotacji jest z ramką.
Wedle życzenie twój dokument z linku
portrait mode


landscape mode 1 część strony

nawisem kiepściuni ten skan aczkolwiek na Kindlu lepiej wygląda niż na screenie, da się czytać.
Niestety po ręcznym powiększeniu nie da się idealnie trafić by nie obcinało brzegów, no i znany problem: aby zmienić stronę trzeba wyjść z funkcji powiększenia, więc do pdf-a najlepszy na razie tryb landscape mode.Aha wszystkie screeny w oryginalnej rozdziałce co by przekłamania nie było w jakości (mam nadzieję, że kolorowi wybaczą)
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Kiepściutki, nie kiepściutki, na ekranie komputera czy na wydruku literki jednak są zupełnie czytelne, więc jeśli słabo się czyta na kindlu, to jest problem z kindlem, nie ze skanem. A dokładnie rzecz biorąc z odpowiednim przybliżeniem, jak rozumiem.
Zresztą dwa czy trzy lata temu na jakichś targach książki sprawdzałem skanowane dokumenty z tego serwisu z różnymi czytnikami, i tam, gdzie w trybie landscape dało się odpowiednio przybliżyć i wycentrować, czytało się normalnie. Wtedy z dostępnych tam czytników umiał to onyx i nie pamiętam, czy coś jeszcze.
Dzięki za test.
 

jacoz  Dołączył: 08 Sty 2010
PiotrR napisał/a:
Kiepściutki, nie kiepściutki, na ekranie komputera czy na wydruku literki jednak są zupełnie czytelne, więc jeśli słabo się czyta na kindlu, to jest problem z kindlem, nie ze skanem. A dokładnie rzecz biorąc z odpowiednim przybliżeniem, jak rozumiem.

Tak się przyjrzałem i stwierdzam, że tu akurat czcionka jest zbyt mała i przy rozdziałce Kindla się to trochę rozmywa, zobacz czcionka z napisu na dole strony pierwszego screena jest większa i już jest nieźle. Jeszcze powiększyłem ten tekst na czytniku i czcionka się wygładza, jest bardziej czytelna. Ale jak pisałem
Cytat
Niestety po ręcznym powiększeniu nie da się idealnie trafić by nie obcinało brzegów, no i znany problem: aby zmienić stronę trzeba wyjść z funkcji powiększenia, więc do pdf-a najlepszy na razie tryb landscape mode.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Wszystko fajnie, tylko problem polega (przynajmniej u mnie) na tym, że mam sporo materiałów technicznych starych, które nie istnieją w formie innej, niż skan w formie graficznej, lub zrobiony z tego pdf. I często jest do tego potrzebny kolor. Klasyczny czytnik e-booków, zwłaszcza o małym ekranie, nie ma szans na wykorzystanie takich materiałów. Szukałem w wolnych chwilach czegoś, co mogłoby zachowywać się jak e-book, ale pozwalało czytać potrzebne mi materiały. Wyszło na to, że nadają się do tego tylko tablety o ekranie rzędu 10".
Robiłem jakieś podejścia pod Kindla, ale o ile był doskonały do czytania materiałów przygotowanych do czytania na e-bookach, o tyle nie udało mi się przekonwertować skanów (najczęściej średniej jakości) do postaci dającej się używać w Kindlu. Fakt, było to już rok temu, nie pamiętam więc już stosowanych przeze mnie działań, ale temat powrócił bo potrzeba rośnie.
Jedynym modelem, który byłby akceptowalny do moich zastosowań, to PocketBook A10 (chociaż cena jest mało podniecająca).
Czy kto ma może podobne potrzeby i próbował je jakoś rozwiązać?
 

AreKc  Dołączył: 27 Cze 2008
fotonyf napisał/a:
Jedynym modelem, który byłby akceptowalny do moich zastosowań, to PocketBook A10 (chociaż cena jest mało podniecająca).

ECTACO jetBook Color pewnie zaspokoiłby Twoje potrzeby, ale jego cena jest jeszcze mniej podniecająca.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
AreKc, drogi jak... jak nie wiem co, ale może to jest pomysł?

Może za niedługo cena spadnie, jak się pojawi konkurencja.
 

laaval  Dołączył: 07 Paź 2011
AreKc, fotonyf, warto przeczytać :-)

jak dla mnie lepszym rozwiązaniem jest Kindle dx albo Onyx M90 (może nawet lepszym niż ten duży kundel - bo z tego co wiem lepiej sobie radzi ze skanami)
 

gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
Mam jeszcze pytanie czy warto brać do Kindle`a jakieś etui,czy to zbędny gadżet? A jeśli tak, to jakie?
 

DeKa  Dołączył: 09 Kwi 2008
gezaj, przyda się jakikolwiek. Ja teraz widzę po swoim etui co miałbym na kindlu gdyby nie był chroniony (plamy, mazy) a kupiłem najzwyklejszą tzw. wsówkę jak do telefonów. Na alledrogo jest akurat idealnie dopasowany do mojej wersji czyli 4 classic. Dostępny w 4 kolorach za niecałe 10zł. Fajne estetyczne i zgrabne mimo, że tanie.
 

anduril  Dołączył: 31 Lip 2007
Polecam etuj Bluecosto, dałem z przesyłką bodaj 50 zł za dwie sztuki. Funkcjonalny i wystarczająco trwały. I nie śmierdzi skórą z chińskiego smoka :)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
A ma ktoś do czynienia z Nookiem?

Jakie wady/zalety w stosunku do Kindla?


Dostałam niedawno kindle'a i oddałam mężowi - za nooka.
Zakupiony kindle był niedotykowy, a nook jest dotykowy (niekolorowy).
Mam naładowane mnóstwo książek do niego, więc nie muszę stale ładować nowych rzeczy, nie potrzebuję wysyłać linków na niego, bo w pracy i w domu mam dostęp do neta - korzystam głównie jeżdżąc autobusem. Dla mnie jest megawygodny, długo trzyma baterię, mieści się w mojej torebce (nawet w okładce), służy mi do czytania książek, żadnych innych fajerwerków nie wymagam.

Luka robił testy porównawcze i wg niego lepsze wyświetlanie jest u mnie.
W czasie upałów kindle mocno mulił, u mnie nie było tego efektu.

Nie muszę się zastanawiać, który przycisk jest do czego ;-) Dla mnie jest bardziej intuicyjny.

[ Dodano: 2012-08-17, 13:45 ]
gezaj napisał/a:
Mam jeszcze pytanie czy warto brać do Kindle`a jakieś etui,czy to zbędny gadżet? A jeśli tak, to jakie?


Dla mnie to wygoda uchwytu i zabezpieczenie np. przed kluczami w torebce ;-) okładka mocno zryta... a czytnikowi nic nie jest... a przy upadku - taka okładka też zabezpiecza (mam taką dość grubą, porządną, zdała test upadku ;-) )

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach