_basta_  Dołączył: 13 Lip 2008
 

action01  Dołączył: 22 Maj 2008
Czytając ten wątek doszedłem do wniosku, że używanie SR przynosi porządane rezultaty dla czasów dłuższych niz odwrotność ogniskowej obiektywu ( zresztą tak napisane jest w instrukcji aparatu). Dziś zastosowałem inna filozofię robienia zdjęć - wyłaczyłem SR i przy obiektywie 50 mm użyłem czasu 1/500 - wszystkie zdjęcia jak żyleta. Podczas gdy stosując SR dla takich czasów miałem około 30 % rozmazanych fot. Prawdopodobie dla takich czasów SR ma zbyt dużą bezwładność. ( Chciałem juz wysyłać tamrona 17-50 do naprawy, że niby nie ostry :-/ )
Moje zastosowania aparatu to fotografia lotnicza, jestem w ciagłym ruchu i czasami rzuca w powietrzu więc myślałem że SR będzie pomagał. Niestety, dla krótkich czasów naświetlania nie sprawdza się.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
action01 napisał/a:
Niestety, dla krótkich czasów naświetlania nie sprawdza się.

Pierwsze słyszę o stabilizacji dla "krótkich czasów" :->
 
Rava
[Usunięty]
WuWu84 napisał/a:
action01 napisał/a:
Niestety, dla krótkich czasów naświetlania nie sprawdza się.

Pierwsze słyszę o stabilizacji dla "krótkich czasów" :->


Zakłada się krótki manualny obiektyw, pomyłkowo wklepuje ogniskową 300 mm zamiast 30 mm i nieszczęście gotowe. :)
 
Marcin1978  Dołączył: 20 Lip 2008
Ogniskowej się nie wklepuje przy SR, tylko wybiera z przewijanej listy, więc raczej o taką pomyłkę jest baaardzo trudno :).
 
Rava
[Usunięty]
Marcin1978 napisał/a:
Ogniskowej się nie wklepuje przy SR, tylko wybiera z przewijanej listy, więc raczej o taką pomyłkę jest baaardzo trudno :).

To miałem na myśli pisząc "wklepuje", bo jednak po przewinięciu trzeba klepnąć ten enter. Kilka razy się pomyliłem.
 

Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
O ile na początku dałem się złapać na stabilizację to teraz uważam ją za praktycznie niepotrzebną. Zwykle wyłączona. Ponieważ nie zamrozi ruchu to nadaje się jedynie do scen statycznych, a te lepiej robić na statywie i tak. Nooo są wyjątki. Np jak fociłem koncert w ciemnej sali to czekałem aż śpiewaczka będzie miała momenty zawieszenia ruchu. Efekty tu:
http://viewmorepics.myspa...imageID=3396213

i tu:
http://viewmorepics.myspa...17697&i=3396228


Ale tu pojawia się kwestia skutecznośi SR. W wolnych chwilach przeprowadzałem na półce z książkami wilele testów. I było różnie. Często bez SR wychodziło lepiej. No, trochę częściej z SR, ale ta statystyczna różnica nie powoduje bym uznał ten dodatek zwiększający wagę, objętość, prądożerność, cenę aparatu za coś decydującego o wyborze sprzętu.
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Bo jak robi się zdjęcia, to nagle okazuje się, że w aparacie najważniejsza jest matryca, czasem AF, a reszta to tylko dodatki, bez których spokojnie można sobie poradzić.
 

andrusz  Dołączył: 28 Lip 2007
A ja z doświadczenia wiem, że gdyby nie SR, to na pewno ponad połowa moich zdjęć koncertowych robionych o zmroku nadawałaby się do kosza :-P Nie wyobrażam sobie używania aparatu ew. obiektywu bez SR (oczywiście nie mówię o statywie, który jest kłopotliwy w użyciu w terenie)!
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
andrusz, powiem krótko: ja nie tylko sobie wyobrażam, ale i mam b.dobre efekty bez stabilizacji. Stabilizacja zła nie jest, ale jasnego obiektywu nie zastąpi. Daje złudzenie, że zdjęcie przy dłuższym czasie będzie jeszcze ostre, a potem okazuje się, że utrzymać utrzymałeś (elementy statyczne na zdjęciu są ostre), ale śpiewak ruszył głową, ręką, nosem i zdjęcie jest do kosza.
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
andrusz napisał/a:
nie mówię o statywie
to użyj monopodu
 

jitt  Dołączył: 07 Mar 2008
tak trochę w temacie trochę dygresja
zauważyłem, że jeśli stabilizacja, to raczej dla dłuższych ogniskowych ma jakiś sens

na krótkich i tak lepsze czasy idzie utrzymać, a ze stabilizacją to już nie ma mowy o zatrzymywaniu ruchu

dla mnie krótsze szkła + stabilizacja nie mają sensu
 

Gwizdek  Dołączył: 10 Gru 2009
Hej, ostanio, uzywajac : Praktici, Pentax-ME-super, bałem się ,ze ostrość wyjdzie : nie ostro, bo czasy za długie itd..... nie potrzebnie, okazuje się ,ze tylko cyfrówki , maja zawężoną skalę ostrosci, nie potrafie tego wytłomaczyć, ale te same zdjecia lepiej mi wychodzą na manualnych aparatach............ciekawe czy ktoś to potrafi wytłomaczyć ?
Andy.
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
Gwizdek, może chodzi Ci po prostu o cropa? Czyli na analogu utrzymujesz z ręki 1/50s dla obiektywu 50mm, a na cyfrze musisz mieć nie dłużej niż 1/75s.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Crop swoją drogą, ale coś w tym jest. Jak w cyfrze zdarza mi się poruszyć zdjęcie przy 1/15 dla 35 mm, to z ME + 50 mm nie mam takiego problemu i też ciekaw jestem, czy to kwestia większej motywacji (wiadomo klatka na kliszy cenniejsza), czy może "klątwa cropów". Klisze używam prywatnie: superia + lab, więc jakaś super jakość to nie jest, do tego odbitki przeważnie maks 10x15 do albumu i tyle. Cyfrę zaś zdarza mi się w 30x20, do tego nawet jeśli zdjęcie kończy tylko na stronie internetowej, czy wydrukowane na papierze toaletowym jakiegoś lokalnego brukowca, to mam szanse zobaczyć go w większym powiększeniu przy obróbce.

Natomiast nie zgadzam się, że krótkie szkła + stabilizacja nie mają sensu. Nawet przy tym wspomnianym 50 mm (czy 35 na APS-C) to jednak większy komfort, bo z nią bez trudu utrzymuję 1/8, a taka namiastka monopodu czasem się przydaje. Nie zawsze przecież fotografujemy ruch. :-)

Także mi ta w Pentaksie bardzo pasuje - jasnego szkła co prawda nie zastąpi, ale lepiej mieć, niż nie mieć :evilsmile:
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
WuWu84, bo przy APS-C czasy stabilnego trzymania też trzeba cropować :-) Liczy się kąt widzenia szkła, a nie jego fizyczna ogniskowa przy stabilności trzymania.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
matth napisał/a:
WuWu84, bo przy APS-C czasy stabilnego trzymania też trzeba cropować Liczy się kąt widzenia szkła, a nie jego fizyczna ogniskowa przy stabilności trzymania.

No tak, ale 35 mm na APS-C, to mniej więcej 50 mm na 135 :-)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
WuWu84, ja też zeniciorem utrzymywałem 1/15 na 50mm, ale nie zawsze. Tu dochodzi też stabilność aparatu i sposób trzymania na pewno. Żeby było fajniej to 645 z 75 utrzymuję na 1/15 bez większego stresu :-)
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
matth napisał/a:
WuWu84, ja też zeniciorem utrzymywałem 1/15 na 50mm, ale nie zawsze. Tu dochodzi też stabilność aparatu i sposób trzymania na pewno. Żeby było fajniej to 645 z 75 utrzymuję na 1/15 bez większego stresu

No właśnie. Tu powinno być podobnie, ciężko bowiem porównać kasetkę (teraz dodatkowo z gripem) z zoomem sigmy do filigranowego ME z 50/F1,7, którego najwygodniej trzyma mi się z założoną dolną częścią pokrowca. Natomiast odnoszę odwrotne wrażenie :-)

P.S. 645 ma tak dobrze wytłumione lustro?
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
WuWu84, oj bardzo dobrze. Choć wiele lat ludzie marudzili na brak wstępnego podnoszenia. Jak P dodał to w wersji 645nII (mam 645n) to okazało się, że nie ma żadnej różnicy ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach