Biba  Dołączył: 02 Paź 2009
Pytanko a propos krotności powiększenia na ekraniku LCD
Witam,

tak przy sprawdzaniu, czy czasem AF nie muszę wyregulować, zacząłem zastanawiać się, do jakiej maksymalnej krotności można oglądać powiększenie zrobionej fotki, by osądzić, czy obiektyw rysuje ostro, czy nie. Jak dałem na maksa, to mój kit (18-55) na każdej przesłonie (przysłonie) rysował nieostro (wiem, wiem, liniowość i takie tam) i żadna regulacja mu nie pomagała. Zatem do jakiej krotności patrzeć, by stwierdzić, że fotka jest ostra lub nie?

Dzięki!
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
Nie wiem jak w innych ( inne LCD ) ale w K10/20 to 4x optymalnie .
 

Biba  Dołączył: 02 Paź 2009
gezeb napisał/a:
Nie wiem jak w innych ( inne LCD ) ale w K10/20 to 4x optymalnie .


No właśnie, bom zapomniał zapodać, że pytanie dotyczy k20d :-) Sorki.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Cytat
Nie wiem jak w innych ( inne LCD ) ale w K10/20 to 4x optymalnie .

no to jest niemożliwe żeby dla k10d i k20d była ta sama wartość powiększenia - przecież mają taki sam LCD, a inną ilość MPix :roll:

 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
W K10D używałem x8.
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
opiszon ja nie pisałem że taka sama , tylko że na moje oko 4x jest optymalne do sprawdzenia ostrości ;-)
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Jak obliczałem dla K200D ze stosunku liczby pikseli zdjęcia i ekraniku, to wyszło coś koło 5,5. W każdym razie inaczej dla pionu i inaczej dla poziomu, co w sumie i tak jest bez znaczenia, bo nie można ustawić takiego powiększenia. :mrgreen:
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
gezeb, optymalna, to taka, która daje odwzorowanie pixeli jak najbliże wartości 1:1
a ta wartość nie będzie taka sama

każda inna wartość powiększenia spowoduje nadmierne przeskalowanie pikseli
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
No i właśnie optymalnej nie da sie ustawić na ekraniku :mrgreen:
 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
Podobnie jak Jarek Dabrowski tyle, że w K20, używam x8.
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
opiszon napisał/a:
optymalna, to taka, która daje odwzorowanie pixeli jak najbliże wartości 1:1

A tam , dla mnie optymalna to taka na której potrafię ocenić czy trafiłem , a czy to jest 1:1 czy nie , to już inna bajka :-)
 

Biba  Dołączył: 02 Paź 2009
gezeb napisał/a:
opiszon napisał/a:
optymalna, to taka, która daje odwzorowanie pixeli jak najbliże wartości 1:1

A tam , dla mnie optymalna to taka na której potrafię ocenić czy trafiłem , a czy to jest 1:1 czy nie , to już inna bajka :-)


No tak, to znaczy się, że 100 proc. powiększenia, to x32 lupka na ekraniku? Bo jeśli tak, to mało rzeczy mam ostrych :-D
 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
Biba napisał/a:
to znaczy się, że 100 proc. powiększenia, to x32 lupka na ekraniku?

Raczej nie.
Najlepiej otworzyć w kompie zdjęcie 1:1 i jednocześnie porównać na wyświetlaczu korpusu.

[ Dodano: 2009-12-21, 21:11 ]
Właśnie tak zrobiłem i wydaje mi się, że x9,5 chyba jest najbliższe 1:1.
A może nawet x11. :->
 

Biba  Dołączył: 02 Paź 2009
zbyllu napisał/a:
Biba napisał/a:
to znaczy się, że 100 proc. powiększenia, to x32 lupka na ekraniku?

Raczej nie.
Najlepiej otworzyć w kompie zdjęcie 1:1 i jednocześnie porównać na wyświetlaczu korpusu.



No bez przesady, biega o to, by na wyświetlaczu zobaczyc tzw. ostrość. Chodzi o to, czy maksymalne powiększenie na LCD w apie to odpowiednik 100 proc. na monitorze, czy tez nap. 200 albo 333?
 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
Biba napisał/a:
czy maksymalne powiększenie na LCD w apie to odpowiednik 100 proc. na monitorze, czy tez nap. 200 albo 333?

Tak to się nie da. LCD aparatu zupełnie inaczej wyświetla podgląd na max powiększeniu niż monitor. A jeśliby na siłę porównywać to wg. mnie x32 to ok. 400-500%.

[ Dodano: 2009-12-21, 21:24 ]
No, i wtedy nie ma szans mówić o jakiejkolwiek ostrości. Tylko o pixelozie. ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
zbyllu napisał/a:
Najlepiej otworzyć w kompie zdjęcie 1:1 i jednocześnie porównać na wyświetlaczu korpusu.

To miałoby sens przy jednakowej wielkości pikseli monitora i wyświetlacza aparatu.
 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
plwk napisał/a:
To miałoby sens przy jednakowej wielkości pikseli monitora i wyświetlacza aparatu.

Zgadzam się w zupełności. Tylko tak mniej-więcej można porównać.
x11 to chyba jednak za dużo. :-P
 

Biba  Dołączył: 02 Paź 2009
plwk napisał/a:
zbyllu napisał/a:
Najlepiej otworzyć w kompie zdjęcie 1:1 i jednocześnie porównać na wyświetlaczu korpusu.

To miałoby sens przy jednakowej wielkości pikseli monitora i wyświetlacza aparatu.


Odkryłem proch! Ściągnąłem sampla z k20d na 100 iso zrobionego z pewnością niekitowym obiektywem. Dałem 100 proc. powiększenia. I przysiadłem. No nieostre! Tyle, że pentax robi fabrycznie na 72 dpi. Jak dałem poligraficzną rozdzielczość zdjęcia, czyli na 300 dpi, to 100 proc. BYŁO OSTRE, nawet na 1600 ISO!

Odkryłem amerykę?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Można spróbować na rawie, który na pewno był ostry, znaleźć powiększenie po przekroczeniu którego obraz robi się mniej ostry.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
To zacznijmy może od tego, że na wyświetlaczu widać jpg-a osadzonego w raw-ie, i to chyba w ograniczonej rozdziałce. Tak więc prawdziwe 1:1 (piksel-piksel) prawdopodobnie jest w ogóle nieosiągalne. No i LCD w aparacie ma strukturę filtra Bayera, nie RGB.

[ Dodano: 2009-12-21, 22:06 ]
plwk napisał/a:
Można spróbować na rawie, który na pewno był ostry, znaleźć powiększenie po przekroczeniu którego obraz robi się mniej ostry.

Z w/w przyczyn to była by raczej zła metoda.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach