tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
tref napisał/a:
.... ja to jestem... a szkoda gadać :mrgreen:

Zaraz Michu, Cię zdiagnozuje :mrgreen:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
ostatnio nie poszedłem za Micha radą, amputowałem zamiast czegoś sobie korek od butelki z winem. :mrgreen:
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Właśnie jestem po zakupie nowego dysku, robiąc porządki zacząłem przeglądać zdjęciowe cyber-archiwalia. Kiedyś wydawało mi się, że jest ok. A tu oops, nie było dobrze ;-)

Więc ja Wam, szanowni forumowicze powiem, że robię coraz lepsze zdjęcia - coraz bardziej przemyślane, coraz surowszą przeprowadzam selekcję, nawet technicznie lepsze - uczę się, no. I to pomimo tego (a może, dzięki temu?), że mam coraz lepszy sprzęt. A właśnie - może to o to chodzi - teraz robienie zdjęć mnie cieszy. Naprawdę. Najfajniejsze jest, że patrzę w końcu przez prawdziwe okienko, to zupełnie inaczej ustawia mi myślenie niż ten gówniany elektroniczny wizjerek.

A może to dlatego, że się tak napaliłem na lusterko, że ciągnie mnie ten wkręt i dopinguje do uczenia się? Że jest takie fajne, że chce mi się z nim łazić po wertepach? Nie wiem. Tak inaczej chcę swoim wpisem postawić veto dominującym stwierdzeniom, że coraz to lepszy sprzęt = coraz to gorsze zdjęcia. Coś mi się wydaje, że to próba zrzucenia winy na czynnik zewnętrzy - dobra, jak każda inna. Nie wychodzi - nie będę kupował sprzętu i focił pudłem po butach. Albo będę kupował na tony. Jedno i drugie byz synsu. Ktoś tu mądrze napisał, że lepiej dobrą książkę przeczytać :-)

Czy kolejny miliard zalewających nas gównianych zdjęć z cyfrówek umniejsza wartość (jakkolwiek mierzoną) naszych fotografii? Albo fotografii naszych mistrzów? To tak jakby upowszechnienie kamer video i tysiącami produkowane kichy ze studniówek spowodowały upadek sztuki filmowej.

Ale grafomanii naprodukowałem :oops:
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
bEEf napisał/a:
Właśnie jestem po zakupie nowego dysku, robiąc porządki zacząłem przeglądać zdjęciowe cyber-archiwalia. Kiedyś wydawało mi się, że jest ok. A tu oops, nie było dobrze


A ja ostatnio czasem sobie wertuje stare albumy. Oj, to dopiero dobrze nie było! Gniot na gniocie. Aż się boję iść z aparatem zdjęcia robić, bo znowu taka kaszana mnie wyjdzie :-P
 
Pan Jan  Dołączył: 11 Lis 2006
tomecki napisał/a:

o w mordę w końcu ktoś wymyślił motto o mnie, panie Janie mogę sobie powyższą złotą myśl do stopki skrobnąć?

Chcesz, to bierz.

Skoro nikt nie chce kupować moich fotografii, to może chociaż aforyzmy...
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Pan Jan napisał/a:
Skoro nikt nie chce kupować moich fotografii, to może chociaż aforyzmy
ale tomecki chce za darmo
 

tm  Dołączył: 14 Sie 2006
Tak cotti, życie jest okrutne, ja nie wygrałem konkursu NationalGeographic, bo jurorzy woleli ptaki, a nie owady. A kadry były zbliżone!

cotti napisał/a:
i znowu pójdę do zoo, o! :)

Czemu w moim mieście nie ma zoo :cry: :cry:
Czemu w moim mieście nie ma tramwajów :cry: :cry:
Czemu w moim mieście nie ma NORMALNEGO sklepu foto :cry: :cry:
Czemu w moim mieście nie ma majonezu kętrzyńskiego :cry: :cry:

Ale za to jest chrzan śmietankowy o smaku łagodnym :mrgreen: :mrgreen:

 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
tm, może mieszkasz w normalnym mieście, gdzie nie wszystcy się pchają do klatek w zoo (bo go nie ma), nie wszystcy się zabijają prezd wejściem do tramwajów (bo ich nie ma) i większość ludzi jest normalna (bo nie macie sklepu fotograficznego) :-P
 

tm  Dołączył: 14 Sie 2006
Prace impresjonistów też były z początku uważane za gnioty

[ Dodano: 2007-02-09, 10:42 ]
tref napisał/a:
(bo nie macie sklepu fotograficznego)

Jest MediaMarkt, ale co to za sklep fotograficzny. W ich labie nie potrafili mi nawet wywołać zdjęć 20 na 30
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Pan Jan napisał/a:
Chcesz, to bierz.

thx, Jan, przykleiło się :-B
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
matb napisał/a:
A ja ostatnio czasem sobie wertuje stare albumy

Ja to zrobiłem w tamtym roku. Wszystkie gnioty poszły do kosza, a ja opróżniłem chyba z 8-9 albumów (po 96 zdjęć każdy). Przynajmniej zrobiłem miejsce na nowe gnioty. Teraz jeszcze muszę zrobić porządek z negatywami.
 

noel  Dołączył: 15 Wrz 2006
tm napisał/a:
Czemu w moim mieście nie ma zoo :cry: :cry:

może dlatego, że mieszkasz w Kielcach? :mrgreen:
Cytat
Czemu w moim mieście nie ma tramwajów :cry: :cry:

może dlatego, że mieszkasz w Kielcach? :mrgreen:
Cytat
Czemu w moim mieście nie ma NORMALNEGO sklepu foto :cry: :cry:

może dlatego, że mieszkasz w Kielcach? :mrgreen:
Cytat
Czemu w moim mieście nie ma majonezu kętrzyńskiego :cry: :cry:

może dlatego, że mieszkasz w Kielcach? :mrgreen:
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
cotti napisał/a:

1. zdjęcia były piękne i wspaniałe, dopóki korzystałam z małpki olympusa
2. zdjęcie, które wygrało konkurs fotograficzny, było wykonane starym telefonem NEC,... wygrałam wyjście do restauracji

cotti znowu masz doła? ( tak mówią w domu dwie nastolaty :-D )
ad1. Żona mi wciąż powtarza - po co sprzedawałeś ten stary sprzęt, mówiłam, że będziesz żałował (a wszystko z przemytu z NRD)
ad2. Jak otwierali pierwszego McD w Katowicach, wykosztowałem się na superodbitkę z super zdjęcia, dzieciaki do wozu i wio. Jak widziałem co tam ludzie oddają to już miałem nagrodę w ręce. ;-) Po jakimś czasie otrzymałem informację, że zdjęcie zostało odrzucone, bo profesjonalne nie mogą brać udziału w konkursie :mrgreen: :mrgreen:
Nie zrażaj się. Zgadzam się z Jarkiem i im więcej przygotowań, kombinacji, obliczeń, tym większe NIC. A w naszym "pięknym mieście" sporo trzeba się nakombinować, żeby coś uwiecznić - taka brzydota - dziś wrzuciłem do galerii coś, kolorowego :oops:
 

costa  Dołączył: 11 Maj 2006
A może własna wystawa? To powinno dać niemałą satysfakcję. Znaleźć tylko miejsce... U mnie w Bielsku, w co trzecim lokalu wiszą czyjeś prace. Wiesz ilu zwiedzających? :) A może się uda w jakiejś galeryjce?
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
rychu napisał/a:
otti znowu masz doła? ( tak mówią w domu dwie nastolaty )

nie, no skąd :) takie krótkie zwątpienie :)

rychu napisał/a:
A w naszym "pięknym mieście" sporo trzeba się nakombinować, żeby coś uwiecznić - taka brzydota - dziś wrzuciłem do galerii coś, kolorowego

ale z naszego miasta??? btw, wybierasz się na otwarcie Tychy Press Foto?

costa napisał/a:
A może własna wystawa?

o tym już myślę ;-) na razie grupowo, ale jednak :)
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
cotti napisał/a:
costa napisał/a:
A może własna wystawa?

o tym już myślę ;-) na razie grupowo, ale jednak :)


Może zatakować jakąś "Bezdomną"?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
ja już atakowałem... 3 razy... mam doświadczenie :-P
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Wyobrażacie sobie, jakby na Bezdomnej pojawiło się z kilkadziesiąt zdjęć z dopiskami "Pentax Klub"?
Albo kilkaset?

Ale odleciałem....... :-D
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
fotonyf napisał/a:
Wyobrażacie sobie, jakby na Bezdomnej pojawiło się z kilkadziesiąt zdjęć z dopiskami "Pentax Klub"?
Albo kilkaset?

... że biedaki już nie mają gdzie swoich knotów wystawiać i chwytają się brzytwy???
:-? nie chwytam :-?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
na Bezdomnej to raczej indywidualność, jeśli chcemy galeryjkę klubową (coś na wzór wystawy w Łebie) to można się rozejrzeć za lokalem, który nas przyjmie. Pomyślę.


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach