alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Tok'Ra napisał/a:
Jak u Taty wcielo plik - to go wgrasz i masz naprawe w minute na FAT32 zrobiona. A z NTFSem ...uuuu...troche wiecej zabawy :-B


W ntfsie nie wcina plikow ot, tak.... a z tego, co pamietam swoje przygody z fatem np. po padnieciu zasilania w trakcie 'ostrej' operacji ... a idźże w :evil: :evil: :evil:

(poza tym wgraj sobie iso z DVD na fata... :-P )

Tok'Ra napisał/a:
Acha, no i kazdy wirus cieszy się jak glupi gdy wlezie na NTFS'a - a wtedy wyprosic go nawet z cukierkami ciezko jest, szczegolnie gdy na dysku nie znajdziesz juz po jego akcji polowy Windowsa


Usuwałem ostatnio cirka 120 roznych paskudztw z pewnego laptopa... nie wiem za bardzo o czym mowisz... :shock:
 

Tok'Ra  Dołączył: 10 Lip 2006
Jedni wolą popa, inni jego żonę...
Tok'Ra napisał/a:
Acha, no i kazdy wirus cieszy się jak glupi gdy wlezie na NTFS'a - a wtedy wyprosic go nawet z cukierkami ciezko jest, szczegolnie gdy na dysku nie znajdziesz juz po jego akcji polowy Windowsa


Usuwałem ostatnio cirka 120 roznych paskudztw z pewnego laptopa... nie wiem za bardzo o czym mowisz... :shock: [/quote]

Tia....i MS Windows mial czynny pulpit, explorera i kursor od myszki :mrgreen:
A gdyby tam nie bylo juz nic...? :-P

"Szczęśliwy ten, komu została odpuszczona nieprawość,
którego grzech został puszczony w niepamięć.
Szczęśliwy człowiek,
któremu Pan nie poczytuje winy,
w którego duszy nie kryje się podstęp..."

Amen przy niedzieli i...
...of topicznosci :mrgreen:
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
Tok'Ra napisał/a:
Jak u Taty wcielo plik - to go wgrasz i masz naprawe w minute na FAT32 zrobiona. A z NTFSem ...uuuu...troche wiecej zabawy :-B

jeżeli to plik systemowy, to wystarczy skopiować go z płytki instalacyjnej. wszystko się robi spod konsoli odzyskiwania systemu i trwa to jakieś 5min (4,5min startowanie; 30s kopiowanie pliczku).
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Tok'Ra, wolny kraj, możesz używać FAT-a przez długie lata, że tak zarymuję :-) Ja pozostanę przy swoim zdaniu, które wyrobiłem sobie długoletnią praktyką w zawodzie informatyka, a zaczynałem od ZX Spectrum, więc wiem co to DOS, a nawet PC-M. I fakt, nie lubię się nimi bawić, bo ogólnie praca kustosza w muzeum nie dla mnie jakoś :-P W ogóle mnie zdziwiłeś nieco - nie znam nikogo, kto po przejściu na NTFS chciał wrócić do FAT-a (a wielu wcześniej kręciło nosem). Chciałbym tylko delikatnie zasugerować, że być może fakt, iż w ogóle trafiają do Ciebie padnięte dyski z FAT-em świadczy o niesamowitej awaryjności tego systemu, biorąc pod uwagę, że używa go może 0.1% ludzi ;-)

Dobra, zostawmy to, bo się raczej nawzajem nie przekonamy. Zmieniając temat na mniej kontrowersyjny: zdjęcia z plenerku w rodzinnym się udały (przynajmniej technicznie), mimo, że przez pomyłkę trzasnąłem wszystkie w ISO 1600 :shock: Bo kurka zapomniałem, że po przełączeniu na manual wyłącza się też automatyka ISO. Kasetka jednak rulez :mrgreen: :mrgreen:

Jak tam RC2 - doszło?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach