bix  Dołączył: 22 Sty 2008
Moi znajomi polecają foteliki firmy Recaro. Ja od siebie dodam że ta firma raczej zna się na tym :)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Recaro w ogóle zna się na fotelach samochodowych. No i dla synka taki kubeł jak znalazł ;-)
 

Alyjen  Dołączył: 31 Sie 2008
Akurat ten fotelik, którym mój buba jeździ ma konkretne zaciski do pasów i trzyma się tak sztywno jak potrzeba, w razie ewentualnej kolizji pasy trzymające fotel biorą część energii, reszta idzie w pasy fotelika, jakieś tam zalety to pewnie ma ;)

ISOFIX jest rewelacyjne do nosidełek dla maluchów bo tego zwykle w aucie nie zostawiasz, a fotela który waży więcej niż maluch serio nie nosi się codziennie do domu i raz przypięty sobie jeździ.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Do nosidełek trzeba mieć bazę, jak się je chce wygodnie jednym ruchem wpinać i wypinać. Z montażem fotelika do isofixa wcale nie ma mniej zachodu niż z montażem na pasie (przynajmniej takie ja mam doświadczenia).

A co do fotelików recaro, to z rok temu kupowaliśmy synowi fotelik (ten ostatni rozmiarowo) i żona przekopywała się przez wszystkie testy adac, sradak, das, nie wiem czego jeszcze i jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to te recaro w tych testach nie wymiatały. Nie wiem, może testy były tendencyjne.
(A chciałem recaro).
 

Alyjen  Dołączył: 31 Sie 2008
ja widziałem tylko jeden bezpieczniejszy od tego co mam w zakresie 9-36 i zdecydowanie nie pasował Kubusiowi, nie pomnę jaki to model ale taki ze "zderzakiem" przed dzieckiem prawie całkowicie je unieruchamia, i różnica nie była powalająca
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
Alyjen napisał/a:
ja widziałem tylko jeden bezpieczniejszy

no ja widzę co najmniej kilka
http://fotelik.info/pl/te...jaco/index.html

bix napisał/a:
Ja od siebie dodam że ta firma raczej zna się na tym

nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz, bo z testów wynika, że są tacy, co znają się lepiej
http://fotelik.info/pl/te...jaco/index.html
http://fotelik.info/pl/te...jaco/index.html

Jednemu nie mogę zaprzeczyć - foteliki Recaro wyglądają naprawdę super.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Albo tu:
wyniki u ADACa
Żaden (z trzech uwzględnionych) recaro nie dostał za bezpieczeństwo noty wyższej niż dostateczna.
Choć przyznać trzeba, że "bardzo dobrej" w tej grupie w ogóle nie ma, ale sporo fotelików ma noty "dobre".

 

Alyjen  Dołączył: 31 Sie 2008
No właśnie tylko Kiddy ma notkę za bezpieczeństwo zasadniczo wyższą, ale te konstrukcje rzadko któremu dziecku odpowiadają
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Alyjen napisał/a:
No właśnie tylko Kiddy ma notkę za bezpieczeństwo zasadniczo wyższą
W tabelce na foteliki.info jeszcze jeden model Chicco i Prenatal. A w tabelce ADACa, tak jak pisałem - całe mnóstwo (ale tam nie ma chyba tego modelu, który ma Twoje dziecko).
 

Alyjen  Dołączył: 31 Sie 2008
ok ok, sortując tylko po bezpieczeństwo jest jeszcze sporo fotelików równie dobrych lub lepszych, nie pamiętam już dokładnie co zadecydowało wtedy ale czytałem też szczegółowy opis wyników testu i nie było tam żadnych karygodnych niedopatrzeń, a overall (bezpieczeństwo/obsługa/itd) Recaro było wystarczająco wysoko i w sklepie na osiedlu kosztował tyle co w tańszych sieciowych z wysyłką żeby się skusić
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
l_uka napisał/a:
nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz, bo z testów wynika, że są tacy, co znają się lepiej

po takiej że w fotelu Recaro (bez homologacji FIA) przeżyłem stłuczkę gdzie normlanie wszystkie poduszki strzelają?
 
mdfan  Dołączył: 09 Lis 2008
Też czytałem te wszystkie testy i zgłupiałem. Chcę kupić fotelik jak najbardziej bezpieczny, ale wyżej bata nie podskoczę. Nie stać mnie na taki wydatek po prostu. A testowania fotelików w wypadkach oczywiście nikomu nie życzę.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
bix, a jakie to ma znaczenie w przypadku fotelików dla dzieci? Foteliki dla dzieci to inna bajka niż zwykłe fotele, bo to zupełnie inne podejście do bezpieczeństwa (tu nie ma odpowiedników "zwykłych" foteli dla dorosłych, no chyba że jakieś badziewie za 100 zł). Nie wiem, jak ADAC przeprowadza swoje testy fotelików, ale akurat w tym zestawieniu, które mają na stronie, Recaro w bezpieczeństwie wypadają co najwyżej średnio (a któryś tam wręcz słabo). Zresztą może to nieprawda i w rzeczywistości są świetne, czego wszystkim życzę. A najbardziej życzę, żeby nigdy nie było okazji tego sprawdzić.
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
Moim zdaniem z dorosłego łatwiej przenieść w mniejszy fotelik całą "fizykę" wypadku. W końcu działają większe siły, i przy tej samej grubości materiału można zrobić jeszcze bezpieczniejszy fotelik. Choć tu już wkracza w testach subiektywna ocena.
W sumie problemem mogą być pasy i materiał z którego jest wyłożony fotelik. W końcu dziecko ma inne trochę potrzeby. hmm nie wiem. Jak nie wezmę do ręki to nie będę wiedział.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ale mnie chodzi o to, że dorosłe recaro porównujemy z "cywilnymi" dorosłymi fotelami, które są jakie są. Natomiast świat fotelików dziecięcych to same "kubełki".
 
mdfan  Dołączył: 09 Lis 2008
W każdym bądź razie oglądałem kiedyś jakiś program właśnie o fotelikach. Facet, który je sprzedawał radził, aby w sklepach porządnie tymi fotelikami poszarpać, pociągnąć za pasy itd. Bo okazało się, że w niektórych tanich fotelikach wystarczy lepsze szarpnięcie i pasy normalnie puszczają !!! A czym to grozi w razie wypadku lepiej sobie nawet nie wyobrażać...
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
bix napisał/a:
po takiej że w fotelu Recaro (bez homologacji FIA) przeżyłem stłuczkę gdzie normlanie wszystkie poduszki strzelają?

no i?
Rozumiem że Twoja głowa to 25% masy ciała?

bix napisał/a:
Moim zdaniem z dorosłego łatwiej przenieść w mniejszy fotelik całą "fizykę" wypadku.

nie ma żadnego "przenieść" - fizyka wypadku jest zupełnie inna, choćby z tego powodu, że proporcje ciała dziecka są kompletnie inne niż proporcje ciała dorosłego. Dlatego są dziecięce manekiny i nikt niczego nie przelicza tylko po prostu mierzy od początku. Volvo ma nawet manekiny kobiet w ciąży i mierzą siły jakie działają na płód - w tej dziedzinie nie ma miejsca na zgadywanki. Z resztą, nie ma tutaj za bardzo z czym dyskutować - testy niezależnych laboratoriów mają to do siebie, że są dość obiektywne. Wystarczy porównać.
 

birdm  Dołączył: 16 Mar 2010
Hej, odgrzewam wątek.
Moje dzieciaki skończyły 3,5 roku i najwyższy czas zmienić im foteliki na większe, tj 15-36kg. Przy wyborze poprzednich modeli nie mieliśmy problemów z decyzją, od razu wiedzieliśmy co chcemy. Teraz złapało nas okropne niezdecydowanie i już od tygodnia dzień w dzień się kręcimy z tematem. Budżet jaki sobie założyliśmy to do 650zł. Chętnie posłucham Waszych opinii. Może Wasze zdanie nas do któregoś modelu przekona. Będę wdzięczny za opinie:)
Pozdrawiam
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
może coś od recaro z gruopy 15-36 z isofix

http://www.recaro-polska....-2-seatfix.html

Używałem 2 modele monzy na moich dzieciach. Oba nadal w użyciu, ale już tylko przez syna.
 

birdm  Dołączył: 16 Mar 2010
radek_m, Monza fajna, ale cena ponad budżet.... Dodam, że muszę kupić w fotele, więc 100zł ponad budżet przy sztuce to już wiele za dużo... Natomiast tańszy model Milano jakoś tak średnio przypadł mnie i mojej małżonce do gustu. Nie mniej i tak jest rozważany.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach