dre  Dołączył: 14 Lut 2007
  [ analog] Super program - mały problem
Witam, jestem tu nowy, od niedawna mam pentaxa super program i chyba mały problem. Z instrukcji wynika że po lekkim naciśnięciu spustu na lcd wewnątrz i na zewnątrz powinny się wyświetlić parametry ekspozycji (w zależności od trybu oczywiście) - załóżmy dla uproszczenia że na full manualu. Czyli nastawiam czas np. 1/125 - w wizjerze na lewym lcd oraz na lcd na zewnątrz wyświetla się "125". Teraz jeśli chcę znaleźć właściwą przysłonę, powinienem lekko nacisnąć spust, a w wizjerze na prawym lcd powinno się wyświetlić o ile EV jechać przysłoną w górę czy w dół. Problem w tym, że po lekkim naciśnieciu spustu tak się nie dzieje, tzn. nie wyświetla się ta informacja. Zaczyna się wyświetlać jak już wcisnę spust do końca - ale to już po ptokach, bo właśnie wyzwoliłem migawkę. Ratunkiem jest ten magiczny przycisk do podświetlania - gdy go nacisnę, w wizjerze na prawym lcd pojawia się info o ile EV jest za dużo albo za mało. Pytania mam następujące:
1. Czy to normalne? Czy ktoś tak miał?
2. Jeśli tak być nie powinno - jaka może być przyczyna i czy znacie jakiś domowy sposób na naprawę?
3. Czy w pozycji M zadany czas (125) wyświetla się cały czas na prawym lcd w wizjerze oraz na lcd na zewnątrz - czy powinien zgasnąć np. po kilkunastu sekundach? (u mnie wyświetla się cały czas).

Pozdrawiam i dziękuję z podpowiedzi, puszka jest naprawdę świetna i chciałbym coś z tym zrobić.
 

costa  Dołączył: 11 Maj 2006
Witam.
Być może "te typy tak mają". Niejednokrotnie wyzwoliłem migawkę chcąc zmierzyć światło. Doszedłem już do wprawy, by robić to delikatnie. Zatem:
ad. 1. Nie wydaje się normalne, patent z podświetlaniem też nie wydaje się być normalny.
ad. 3. Czas na LCD, w trybie M wyświetlany jest cały czas, aż do wyłączenia L(ock).
 
dre  Dołączył: 14 Lut 2007
Dzięki, tak się zastanawiałem czy to w spuście migawki może jakaś blaszka odpowiednio nie styka i dlatego po delikatnym naciśnieciu nie włącza wskazań pomiarów na lcd. Mój typ stanowczo wskazuje dopiero po pełnym wciśnięciu spustu, tj musztarda po obiedzie. Dobrze że jest magiczne światełko :-> , choć to upierdliwe przyznam. Może się pokuszę o jakiś serwis albo indywidualne dłubanie :roll:
 

Kilroy  Dołączył: 12 Lis 2006
W moim Super A (vel Super Program), ani Program A, nie zaobserwowałem takich objawów, choć czasami muszę naciskać kilka razy.
Fakt, że spust migawki trzeba wciskać z dużym wyczuciem. Jest to szczególnie kłopotliwe przy zdjęciach z wężykiem.
Ten patent z podświetlaniem u mnie też działa - ciekawostka :-)

PS
Podejrzewam, że to może być problem ze stykami.
W tej sytuacji lepiej samemu nie grzebać, a rozwiązaniem może być grip/winder z dodatkowym spustem.
Osobiście wolę P-1TR (sprzedawany pod firmą Soligor lub Jessop) od oryginalnego ME II.
Dodatkową zaletą tego pierwszego jest możliwość podpięcia "elektrycznego" wężyka i zdjęcia poklatkowe. Cena na poziomie 100+ zł.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Kilroy napisał/a:
Dodatkową zaletą tego pierwszego jest możliwość podpięcia "elektrycznego" wężyka

do MEII też można
 

Kilroy  Dołączył: 12 Lis 2006
Dalibóg, nie widzę :?:
Tu jest egzemplarz ME II będący w moim posiadaniu:
http://galeria.turystyka....ls.php?album=99
a tu P-1TR:
http://galeria.turystyka....s.php?album=101
 

costa  Dołączył: 11 Maj 2006
Kilroy napisał/a:
Dalibóg, nie widzę

Ściągnij dekielek :)
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Kilroy, a dokładnie tam gdzieś masz kółko nastaw jest takie czarna "zatyczka" na górze - jak ją zdejmiesz pojawi Ci się gniazdko .. ja właśnie miałem MEII bez tej zatyczki stąd wiem, że tam jest :mrgreen: ... a tak w ogóle w jednym z serwisów Krakowskim, o czym już kiedyś wspominałem, powiedziano mi, żeby lepiej jednak nie stosować winderów bo niszczą naciąg (np. klatki mogą się nakładać albo w skrajnym przypadku naciąg będzie do wymiany). Ponoć Pan serwisant miał już wiele takich przypadków :shock: Powiedział też, że ten sprzęt był robiony raczej dla zawodowców w tamtych czasach, których było stać aby w razie czego korpus wymienić :shock:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
dre napisał/a:
1. Czy to normalne? Czy ktoś tak miał?


Tak, to dosc normalne w SuperA, SuperProgram. W tych puszkach po prostu stosunkowo szybko brudza sie styki - wystarczy wyczyscic. Jak sie czujesz na silach, probuj. Ja znajac swoj talent, zaczalbym od zepsucia srubek ;-)

sołtys napisał/a:
Powiedział też, że ten sprzęt był robiony raczej dla zawodowców w tamtych czasach, których było stać aby w razie czego korpus wymienić :shock:


ale bzdura ;-) przeciez to zdanie nielogiczne jest ;-) Poza tym SuperA to nie byl sprzet dla zawodowcow - to byl taki MZ5n albo K10D tamtych czasow.

dz.
 
dre  Dołączył: 14 Lut 2007
dzerry napisał/a:
Tak, to dosc normalne w SuperA, SuperProgram. W tych puszkach po prostu stosunkowo szybko brudza się styki

Z pewnością coś ze stykami jest nie tak, czasem gdy się delikatnie naciska spust, zwłaszcza wypowiadając do korpusu pieszczotliwe słowa :-> , to włącza się pomiar. Na razie nie mam weny twórczej ale wkrótce sam rozkręcę spust i postaram się to naprawić, ściągnąłem niedawno service manuala :-P
http://www.robertstech.com/pentax.htm
 

Kilroy  Dołączył: 12 Lis 2006
Cytat
Kilroy, a dokładnie tam gdzieś masz kółko nastaw jest takie czarna "zatyczka" na górze - jak ją zdejmiesz pojawi Ci się gniazdko ..

Człowiek się uczy całe życie :-)
Nie używam windera ME II, bo usiłował ciągle pracować po skończeniu się filmu, a poza tym nie pasował mi do dłoni :-/

PS
Naprawy starego sprzętu w (jedynym) autoryzowanym serwisie są dosyć kosztowne, kiedyś mi się coś sp... - po otrzymaniu ofert naprawy kupiłem nowy egzemplarz taniej :mrgreen:

[ Dodano: 2007-03-21, 19:14 ]
Cytat
raczej dla zawodowców w tamtych czasach, których było stać aby w razie czego korpus wymienić

Pamiętam "tamte czasy" - stać mnie było na Zenita z Heliosem :mrgreen:
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
dzerry napisał/a:
ale bzdura przeciez to zdanie nielogiczne jest Poza tym SuperA to nie byl sprzet dla zawodowcow - to byl taki MZ5n albo K10D tamtych czasow.

no właśnie, dlatego dałem " :shock: "na końcu postu :->

[ Dodano: 2007-03-22, 09:23 ]
Kilroy napisał/a:
Cytat:
raczej dla zawodowców w tamtych czasach, których było stać aby w razie czego korpus wymienić
Pamiętam "tamte czasy" - stać mnie było na Zenita z Heliosem

zapomniałem dodać, że Pan serwisant powiedział "dla zawodowców na zachodzie" ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach