1paul11  Dołączył: 23 Kwi 2010
[korpus] Zakleszczenie obiektywu w korpusie k-x a
Witam wszystkich i prosze o pomoc, w sprawie jak w temacie. Chodzi o pentax k-x i obiektyw sears 135mm. Po zakupie tego szkła wkręciłem go do body i nie mogłem go do końca wkręcić jest jakiś 1mm luzu. Przycisk który trzeba nacisnąć aby wykręcić obiektyw nie do końca wyskoczył.Prosze o pomoc i rade bo nie mam pojęcia co robić .
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
Prawdopodobnie obiektyw ma styk pod Ricoha, który zakleszczył się ze śrubokrętem. Trzeba próbować z wyczuciem kręcić obiektywem w jedną i drugą stronę (z odblokowana zapadką bagnetu). Próbuj też przełączać w trakcie tej operacji tryby AF/MF. Ktoś kiedyś też radził, by w miejscu w którym znajduje się styk, próbować wsunąć kawałek jakiegoś sztywnego i zarazem cienkiego tworzywa. Podobne perypetie były opisane tutaj: http://pentax.org.pl/view...highlight=ricoh
 

m@rko  Dołączył: 07 Lut 2010
Ciężko tak wyczuć w czym problem. Porównaj "dupkę" tego obiektywu z kitem, może są jakieś różnice. Wstaw fotkę bagnetu, może nam uda się coś dostrzec. :-|
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Jak ma porównać albo wstawić fotkę, kiedy ten obiektyw mu się na korpusie zakleszczył? :-P
Dość częsty wbrew pozorom problem, nie tylko u Pentaxa. Włamywacze mówią, że trzeba delikatnie włożyć w miejscu "kleszczenia" paseczek cienkiego materiału, takiego jak np blaszka żyletki, ale nie wiem czy pomaga. Raczej na początku trzeba ostrożnie poruszać i spróbować stopniowo wyhaczyć.
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
Zakleszczyłem sobie T-ringa w bagnecie K10- co robić ? Wygląda na to, że przejściówce udało się przeskoczyć blokadę obrotu.
Z bolcem albo śrubokrętem na pewno nie ma kolizji.
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
:-P i po co mam na to :?: W podobnym temacie http://pentax.org.pl/view...er=asc&start=40 gość dostał odpowiedż i nie raczył nas powiawomić o finito sprawy :evilsmile: przykre :!:
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Spoko, on jeszcze odkręca...
:lol:
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
:-P KTO ma żone ten kręci w jedna strone- stanu wolnego kręcą w obie strony :-B
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
grzegorzgr napisał/a:
W podobnym temacie

adapter T2 bardziej przypomina zakleszczenie obiektywu bagnetowego...
Czyli serwis ? :evil:
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
http://images.villageorig...2/002.jpg?s=272 nie posiadam takiego :arrow: trudna sprawa bolec blokujący na pewno się chowa :?:
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
Tak. Jakimś cudem adapter musiał się przekręcić bardziej niż powinien. Oddaję do serwisu- bo znając swój talent jeszcze bardziej spi.. popsuję. Dzięki za odpowiedzi i przepraszam za zawracanie teorby.
 
1paul11  Dołączył: 23 Kwi 2010
panowie i panie właśnie rozwiązałem sprawę, a mianowicie zakleszczył mi się bolec wystający z obiektywu w miejscu gdzie wychodzi z korpusu śrubokręt. Takie obiektywy były produkowane przez jedna czy dwie firmy, ale nieważne po prostu trzeba ściąć ten bolec. Robimy to tak, kupujemy albo bardzo cienka piłkę widziałem takie gdzieś w USA ;) za kilka dolców i to naprawdę bardzo cienkie liczone w dziesiętnych mm albo kupić dobrą wieczną żyletkę firmy byle jakiej :lol: i gdy już mamy takie ustrojstwo zakleszczone i w którym miejscu to przykładamy żyletkę i niestety musimy ściąć ten bolec. Ja spotkałem się metodą która mówi że trzeba ustawić przełącznik autofocusa w aparacie na A i że wtedy śrubokręt naciska na ten bolec i można wsadzić np żyletkę między ten bolec a śrubokręt i powinno sie odblokować, ale ja schowałem śrubokręt przestawiając przełącznik Na A\M na M i ściąłem bolec żyletką na tyle że dało się odblokować feralny obiektyw. Bolec okazał sie zrobiony z miękkiego materiału na szczęście :mrgreen:

I to tyle na ten temat. DZIĘKI WSZYTKIM ZA POMOC
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
:idea: :-B
 
Aquarius69  Dołączył: 16 Lis 2009
Może to komuś pomoże. Sam kupiłem obiektyw Soligor 60-300 z mocowaniem PK/R a więc również do Ricoha. Ma dwa osobne bolce do przenoszenia informacji. Ten od Ricoha jest w miejscu śrubokręta. Włożyłem pierwszy raz i wykręciłem bez problemu. Pomyślałem, że wszyscy piszą herezje na temat tego zakleszczenia. Jednak za drugim razem już tak łatwo nie było. Obiektyw się zakleszczył. Więc zastanowiłem się co mogło być przyczyną, że raz wykręcił się bez wysiłku a teraz był problem. Zaznaczam, że wcześniej porównywałem ten obiektyw z kitem.

Otóż odpowiedzialne było przestawienie obiektywu w pozycje A. Wtedy bolce przenoszące informacje wysuwają się i ten do Ricoha wchodzi w śrubokręt. Wystarczyło przekręcić pierścień przysłony z pozycji A na którąkolwiek inna i obiektyw spokojnie się dał wykręcić. Nie wiem czy jest tak we wszystkich obiektywach z bolcem do Ricoha, ale w tym przypadku (a pewnie i innych) wystarczy przestawić pierścień przysłony. Nie trzeba wymontowywać czy wycinać bolca.

Pozdrawiam

Aquarius69
 

Voukodlak  Dołączył: 10 Mar 2010
Witam! Zakupiłem ostatnio obiektyw Sirius 135/2,8 z mocowaniem PK A/R. No i obiektyw nie chciał "zaskoczyć" a i wtedy lekko się blokował w korpusie. Oto rozwiązanie problemu o którym już niektórzy pisali. Usunięcie styku automatyki Ricoha. Podane jak na tacy:
http://forums.dpreview.co...essage=19214685
 
anonimus  Dołączył: 02 Sie 2007
Zakupiłem Sigma 400/6,5 MC MF. Gdy obiektyw przyszedł okazało się że to ricoh ze stykami i trzeba było dla bezpieczeństwa wyjąć ten bolec który jest na miejscu wiertarki. Obiektyw się wkręca z dużym oporem. Czy to jest cecha wszystkich szkieł ricoh na pentaxie?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach