tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Cynamonka napisał/a:
nie wolno robić

znaczy, szybko robić.
 
marucha  Dołączył: 22 Kwi 2006
Cynamonka napisał/a:
nie wolno robić spotkań w Krakowie :>!
O!

No to zapraszamy na spotkanie :mrgreen: Być może jutro nawet coś takiego będzie - będę wiedział wieczorem.
Złośliwy chyba jestem...

Pozdrówka
Marucha
 

annuszka  Dołączyła: 01 Lut 2007
marucha napisał/a:
Być może jutro nawet coś takiego będzie


błagam... nie robcie spotkan wtedy kiedy ja nie moge przyjsc...
ostatnio wszystko mnie omija... bo sie uczyc musze...
w przyszlym togodniu zrobcie
prooosze
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
bEEf napisał/a:
Jest już kawka (i coś do kawki):
Obrazek
Słonik nazywa się Bonifacy.

omg, ja myślalem że to bałwan jakiś :shock:

witamy :mrgreen:
 

annuszka  Dołączyła: 01 Lut 2007
helllo :*
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
annuszka, ja juz się przywitałem w innym wątku, ale witaj ponownie :mrgreen:
Kurcze, własnie sobie uświadomiłem, że ostatni raz w Krakowie byłem w 1994 r. i najgorsze, że jeszcze w czasach przedfotograficznych. Muszę to kiedyś nadrobić.
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
annuszka napisał/a:
bo się uczyc musze...

matóra? :-P
djack napisał/a:
ostatni raz w Krakowie byłem w 1994 r. i najgorsze, że jeszcze w czasach przedfotograficznych

a ja nie byłem jeszcze ani razu (przejeżdżałem tylko) :-/ jakoś nigdy okazji nie było żeby sobie po nim pochodzić :-?
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
macioh napisał/a:
a ja nie byłem jeszcze ani razu (przejeżdżałem tylko) jakoś nigdy okazji nie było żeby sobie po nim pochodzić


kurcze, macioh, a tak blisko masz!

Ja ostatnio byłam na sympozjum na jesień, i przy okazji zaliczyłam Marka Huberatha na jakimś konwencie. Wpadłam jak po ogień. Chętnie bym się kiedyś wybrała, zeby sie powłóczyć po Starym Mieście.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
przy okazji zaliczyłam Marka Huberatha na jakimś konwencie

Fiu, fiuu... tak mimochodem, przy okazji... respect.

[ Dodano: 2007-03-03, 20:09 ]
A ja ostatni raz w krakowie byłem akurat specjalnie po kasetkę :)
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
przy okazji zaliczyłam Marka Huberatha na jakimś konwencie
Ja miałem wtedy okazję zobaczyć ś.p. Piotra Skrzyneckiego, jak szedł sobie wieczorem przez rynek.
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
i przy okazji zaliczyłam Marka Huberatha na jakimś konwencie.

mygosia, nie tam zaraz żebym był wścipski, ale jak było? :oops:
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
annuszka, Witaj :-) i pozdrów ode mnie Kraków. Bo stamtąd kiedyś wyemigrowałem.
Co prawda w banku lubię "duze lokate", ale poza.... ;-)
macioh, ja się Ciebie pytom: Że można nie pochodzić z Krakowa, ale jak można nie pochodzić po Krakowie, będąc o rzut moherem od niego :shock: :?:
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
tomecki napisał/a:
nie tam zaraz żebym był wścipski, ale jak było?


No fajnie było ;-) , ale na sali była obecna też żona M.S.H., więc obyło się bez szaleństw. :-(
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Cytat
No fajnie było ;-) , ale na sali była obecna też żona M.S.H., więc obyło się bez szaleństw.

acha znaczy taki spokojny trójkącik, tys piknie.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
A mnie się w Krakowie zdarza być regularnie, co roku. Zazwyczaj na wiosnę. Całe klisze gniotów mam różnych nacykane. Tai jeden nawet mam pod ręką (pod postem znaczy).
W tym roku pewnie też pojadę, a co ;-)
 

annuszka  Dołączyła: 01 Lut 2007
Witajcie!
zapraszam: :-B :-B :-B :-B :-B :-B :-B :-B :-B :-B
ewentualnie soczek :)
ewentualnie cynamonka poda kawę :))

umówmy się na jakis termin i zrobimy spotkanie w krakowie :D
faaaaaajnie bedzie

Ps. Mature zdawalam 3 lata temu :D

[ Dodano: 2007-03-03, 22:46 ]
emigrant napisał/a:
Witaj i pozdrów ode mnie Kraków. Bo stamtąd kiedyś wyemigrowałem.


ech... jak mozna opuscic to cudne miasto?
pozdrawiam
i obiecuje potuptac po krk :*

[ Dodano: 2007-03-03, 22:47 ]
matb napisał/a:
A mnie się w Krakowie zdarza być regularnie, co roku. Zazwyczaj na wiosnę


tak więc zapraszam na kawe - a pozniej obowiązkowo na zapiekanki do endziora :D

[ Dodano: 2007-03-03, 22:48 ]
djack napisał/a:
Kurcze, własnie sobie uświadomiłem, że ostatni raz w Krakowie byłem w 1994 r. i najgorsze, że jeszcze w czasach przedfotograficznych. Muszę to kiedyś nadrobić.


12 lat temu!!
koniecznie trzeba to zmienic :)
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
annuszka napisał/a:
obowiązkowo na zapiekanki do endziora


A co to ten endzior? :shock: :?:
 

annuszka  Dołączyła: 01 Lut 2007
heh...
widze ze brakuje Ci podstaw :D


trzeba Cie troche podszkolic

endzior - najlepsze zapiekanki w krakowie - mz.

[ Dodano: 2007-03-03, 23:04 ]
matb - prosze pozdrów mój ukochany wrocław ;)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
annuszka napisał/a:
ewentualnie cynamonka poda kawę :))
nie wnikam, ale mi się skojarzyło :mrgreen:
 

annuszka  Dołączyła: 01 Lut 2007
nie wnikam, ...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach