rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Wydajność utrwalacza
Podpiąłem się do innego wątku, ale widocznie już zapomniany, więc pozostało mi zacząć nowy.
W wątku tym kolega alx napisał, że z 1dm Rapid Fixer wychodzi 120 rolek filmu małoobrazkowego.
Ja tak sobie wydumałem: Rapid Fixer 0,5dm - dla filmów rozcieńczenie 1:5, czyli 3dm roztworu roboczego. Licząc średnią pojemność koreksu 0,5dm daje 6 porcji z marginesem bezpieczeństwa 5 filmów na porcję, co daje 30 filmów.
Ale tu widzę, że za duży margines zostawiłem :?: 10 filmów z porcji wydaje mi się za dużo :-/
Jeszcze jedno - rozrabiając chemię zostawiacie sobie np 100ml na wszelki wypadek w postaci wypadku przy pracy, rozlania itp?
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ja mam Kodafix jakiś i też instrukcja na nim była dla mnie mocno niezrozumiała (że niby na 120 filmów starcza). A taką radę dostałem od jednego z forumowych doświadczonych ciemniaków: Rozrób wszystko tak jak każą (w moim przypadku 1:3, razem prawie 4 litry), podczas wołania odlewaj tyle ile trzeba, utrwalaj, i z powrotem do butelki. Wszystko. Wtedy ten opis producenta nabiera innego sensu. Liczy się ile filmów wywołałeś - a nie pojemność koreksu.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:

1. radę dostałem od jednego z forumowych doświadczonych ciemniaków
2. Wtedy ten opis producenta nabiera innego sensu

1. A jak "on" szacuje trwałość takiego kompotu?
2. Taki sposób do mnie nie przemawia, bo zawsze można powiedzieć: do którego momentu się sprawdza?
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
rychu napisał/a:
A jak "on" szacuje trwałość takiego kompotu?
Może się odezwie :) - ale między wierszami wyczytałem, że wcale nie ma zamiaru negować tego, co podaje producent. Co najwyżej, później trzeba wydłużyć czas utrwalania.
rychu napisał/a:
Taki sposób do mnie nie przemawia, bo zawsze można powiedzieć: do którego momentu się sprawdza?
No jak to, do jakiego - do momentu, jak utrwalisz 120 film (w moim przypadku). Wtedy cała butla do kibla i rozrabiam nowy.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
między wierszami wyczytałem, że wcale nie ma zamiaru negować tego, co podaje producent

Rozumiem, że niektóre "proste" sprawy, o które pytam, mogą irytować, za się przepraszam, ja jednak jestem praktykiem, i jak nie uwidzę, to nie uwierzę, a pamięć już nie ta - 20 lat temu się rozrabiało, wołało i do kibla :-D . Dziękuję za zainteresowanie.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Rychu, no co ty. Ja jestem w dokładnie takiej samej sytuacji jak ty - 20-letnia dziura. Tydzień temu wywołałem swoje dwa pierwsze filmy, no - utrwaliłem też :)

Po prostu podzieliłem sie wiedzą otrzymaną od kogoś innego - bo sam byłem w podobnej kropce, jak Ty.

[ Dodano: 2007-03-05, 12:43 ]
Z tego co pamiętam zresztą, to kiedyś utrwalacz miałem w torebkach z dwoma składnikami (tiosiarczan sodu i coś jeszcze) - i to się rozrabiało w litrze i chyba też nie wylewało, tylko na ileś czasu starczał.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
to się rozrabiało w litrze i chyba też nie wylewało

Jak już robiłem, to od początku do końca - taki maraton - od wołania popołudniem, do suszenia odbitek nad ranem. To były czasy. A potem odsypianie i następny maraton - oglądanie :-)
Dlatego nic nie zostawało na zaś :->
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
rychu napisał/a:
od wołania popołudniem, do suszenia odbitek nad ranem. To były czasy.
Skąd ja to znam. :)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Re: Wydajność utrwalacza
Dalej będę wiercił dziurę w brzuszkach ciemniaków. Zakupiłem i używam Ilford RapidFixer, rozrabiam 1:4 wołam film, potem dolewka do 1:9 do odbitek. Trwałość roztworu roboczego producent określa na 7 dni - to dla mnie nazbyt krótko bo wykorzystuję go w 1/3. Czy utrwalacze z proszku mają dłuższą trwałość?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Dawniej, gdy też więcej wołałem to wyczytałem w którejś książce klasyków foto, że utrwalacza można używać tak długo, jak długo ma swój specyficzny zapach. Dotyczyło to oczywiście tych rozrabianych z proszku.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
powalos napisał/a:
Dawniej, gdy też więcej wołałem to wyczytałem w którejś książce klasyków foto, że utrwalacza można używać tak długo, jak długo ma swój specyficzny zapach. Dotyczyło to oczywiście tych rozrabianych z proszku.


Oj, nienienienie. Zapach to on bedzie mial LATA po tym, jak przestanie dzialac....

1. Trzeba pilnowac, zeby nie stracil PH - czyli lepiej jednak zawsze uzywac kwasnego przerywacza (zaczalem ostatnio, bo mi sie wlasnie utrwalacze zaczely psuc)
2. Liczyc utrwalony material i bez skrupulow wywalic po zuzyciu "wg. ulotki".
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
Poza tym zawsze mozna zrobic próbę: urwana końcówkę niewywołanego filmu zanurzyc w utrwalaczu i sprawdzic czas,w jakim film stanie sie przeżroczysty.Jeśli po 5-6 min. film bedzie choć troche szarawy,wtedy bezwzględnie do zlewu.Radziłbym korzystac ze stężonych roztworów np. Fomy,i przygotowywac tylko tyle,ile moze być potrzebne na np.miesiąc uzytkowania.Stężony roztwór może sobie postac dłużej,niż roboczy.
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
MarWoj napisał/a:

Radziłbym korzystac ze stężonych roztworów np. Fomy,i przygotowywac tylko tyle,ile moze być potrzebne na np.miesiąc uzytkowania.Stężony roztwór może sobie postac dłużej,niż roboczy.


No właśnie. Poradźcie początkującemu ciemniakowi. Kupiłem Fomafix w płynie. Wg. producenta butelka 0,5 L wystarcza do utrwalenia 50 filmów. Rozrobiłem ok 1/6 butelki, tak żeby mieć odpowiadnią ilość do mojego koreksu, utrwaliłem w tym jeden film i zlałem z powrotem, do osobnej butelki, mając nadzieję że będę mógł użyć tego roztworu jeszcze z 5-6 razy. Tylko że ja robię jeden film na kilka tygodni, więc po przeczytaniu tego wątku zaczynam się martwić, że zamiast na 50 filmów, Fomafix wystarczy tylko na 6 :-( ... kurde, bo wrócę do cyfry !!!
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
ClicoFantastico napisał/a:
Tylko że ja robię jeden film na kilka tygodni, więc po przeczytaniu tego wątku zaczynam się martwić, że zamiast na 50 filmów, Fomafix wystarczy tylko na 6 :-( ... kurde, bo wrócę do cyfry !!!


Rozrob wszystko na raz i w tym roztworze utrwal swoje 50 filmow. Bez obawy, od stania nie przestanie dzialac ;-)

MarWoj napisał/a:
.Jeśli po 5-6 min. film bedzie choć troche szarawy


Say what? Moj uznaje za zuzyty jesli nie klaruje mi filmu po 1,5-2min. Po rozrobieniu robi to w 20s :-)

... No ale to Ilford Rapid Fixer :-)
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
alkos napisał/a:
Say what? Moj uznaje za zuzyty jesli nie klaruje mi filmu po 1,5-2min. Po rozrobieniu robi to w 20s :-)

... No ale to Ilford Rapid Fixer :-)

Masz racje- z przyzwyczajenia napisałem o zwykłym utrwalaczu z tiosiarczanem sodu.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
ja używam Agfa FX-uniwersal Fixer [ostał się, już mu minęła data przydatności, ale miałem go cały czas w stężeniu, więc olewam]
Nie doczytałem się niestety ile mogę w nim utrwalić, a taki piękne sheet, który był na stronie agfy zniknął, od kiedy przeszli na php'a i jest jakiś nowy z 2006 roku.
Na opakówce mam napisane tak: FX _h20 [1+7], albo 1+5 dla AP 70. Rozrabiam 1+6 roboczego na koreks. Utrwalam ok. 10 rolek i zlew. Wg. takich założeń powinienem z litra stężonego zrobić ok. 72 rolek. Oczywiście, jeśli utrwalam 10 na roztworze.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tref napisał/a:
albo 1+5 dla AP 70.


Smieszne, masz chyba utrwalacz do koloru, (AP70 to agfowski odpowiednik c41)

W ile klaruje ci sie film?
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Fajnie jest :mrgreen: dalej wiem tyle, ile mi Ilford na multilengłydżowej ulotce napisał :-/
Używam przerywacza kwaśnego + płukanie wodą (papier), ale kontrola pH lakmusem, to duży margines, a miareczkowanie :-/ za dużo zachodu.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
alkos napisał/a:
Smieszne, masz chyba utrwalacz do koloru, (AP70 to agfowski odpowiednik c41)
zdaje się, że tak :mrgreen: . Dość szybki [jak dla mnie] 12s.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tref napisał/a:
Dość szybki [jak dla mnie] 12s.


To go rozciencz 1+10 :-)

30s to i tak mega szybko...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach