Rumpel  Dołączył: 08 Lut 2007
[*istDS] Kupiłem zepsutego Samsunga GX 1S - prośba o radę
Jak w temacie - doszedł dziś do mnie zamówiony Samsung GX 1S. Miało być tak cudownie, a okazało sie gów..... Otóż jak już to pootwierałem, to zauważyłem że nie ma firmowych bateryjek i gumowej zaślepki wizjera. Pomyslałem , ok tanio dałem, więc nie robie zamętu. testuję aparat i jest ok. No ale chiałem sprawdzic lampę błyskową i tu zonk. Nie działa !!! Nie ładuje się i nia daje rzadnych błysków. Z podniesioną lampa nie da się zrobić rzadnego zdjęcia. Postępowałem zgodnie z instrukcją i kapa. Aparat działa na Energizerach 2500, no ale to chyba nie ma znaczenia.

No więc co postanowiłem, ponieważ zakupiony w sklepie internetowym, dlatego przysługuje mi termin 10 dni na zwrot bez podania przyczyny - i z tego chcę skorzystać.

Ale mam jedno "ale" - czy mówić, że aparat jest z defektem i że zestaw nie był kompletny. Bo co wtedy - odeślą mi go na gwarancję , a tego nie chcę ( miesiąc z głowy ), albo jak znajdą usterkę przy weryfikacji mojego zwrotu, to się dowalą i będzię na mnie.

Po prostu chcę jak najszybciej go oddać i odzyskać kasę ( przezornie wybrałem sklep internetowy w miarę blisko mnie, żeby jak co - to bym mógł pojechać i wpier.... :D dać , no i wykrakałem ).

A rzadko zakupy robię w tej formie , więc nieobeznany troszkę jestem. W każdym razie jutro jadę po pracy do Katowic .
Jeśli ktoś wie jak z tymi 10 dniami w takiej sytuacji , to będę wdzięczny.

Pozdrawiam

Rumpel :evil:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Napisz, gdzie taki szajs wciskają - ku przestrodze.
 

Radzik  Dołączył: 24 Lip 2006
raczej powołuj sie na niezgodność towaru z umowa i rządaj zwrotu pieniedzy lub wymiany na sprawny ( co wolisz ). sklep nie może ci narzucać co masz wybrać. to ze lampa nie dziala to mogło by sie zdarzyć, ale jesli nie jest to oryginalny zestaw to sklep robi jakies przekrety imo.
 

Rumpel  Dołączył: 08 Lut 2007
Jarek Dabrowski narazie nie wymianiam nazwy sklepu, gdyż każdemu wpadka może się zdarzyć. Myślę że oddam zgodnie z :

Zgodnie z Ustawą z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r.), konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie, w terminie dziesięciu od dnia wydania towaru. ( info ze strony sklepu )

Dodając , że skałd zestawu był oddmienny od opisanego na stronie. Nie będę wspominał o niedziałającej lampie - bo odeslą do Niemiec i będę miał miesiąc wakacji na gwarancji.

Co o tym myślicie - każda uwaga w cenie.
 

TomiTom  Dołączył: 13 Sty 2007
ale samsung nie daje gumowej zaślepki wizjera...

[ Dodano: 2007-03-07, 20:48 ]
niedobrze będzie jak zarzucą ze zawinołes osłonę wizjera i że rozwaliłeś lampę :(

[ Dodano: 2007-03-07, 20:48 ]
bo oni nie nie muszą od razu oddać Ci kasiorkem
 

Rumpel  Dołączył: 08 Lut 2007
TomiTom, ale w instrukcji takowa jest i wymieniona na stronie sklepu. No ale nieważnie - przysługuje mi odejście od umowy do 10 dni "bez podania przyczyny". Mam tylko nadzieję, że to wystarczy by sprawę rozwiązać.

No i właśnie tu jest mój dylemat : czy mówić że produkt jest wadliwy, ale wtedy pójdzie na gwarancję i miesiąc z głowy, albo liczyć że się to nie wyda i na mocy "10 dni " odzyskac kasę. Mają ja wypłacać do tygodnia po rozpatrzeniu zwrotu.

No i co robić :) ?
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Rumpel napisał/a:
Jeśli ktoś wie jak z tymi 10 dniami w takiej sytuacji , to będę wdzięczny.

Rumpel, ja kiedyś kupiłem znajomej LCD-eka przez net i okazał się leciuteńko wprost niezauważalnie walnięty, ale jednak, po stwierdzeniu owego zadzwoniłem i powiedziałem że chcem zwrócić, a sprzedawca na to: chce pan inny egzemplarz czy zwrot kasy? Tylko że to był remonowany (twu trudne słowo :-P ) sklep, oczywiście zamówiłem inny egzemplarz.
Ja na twoim miejscu zadzwonił bym, czy tam posłał maila do sprzedawcy, że zwracasz sprzęt i oczywiście za kuriera płaci on, a jak się będzie pluł postrasz że opiszesz całą sprawę na różnych forach w necie i podasz sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta (ma on swoje oddziały praktycznie w każdym powiecie). Niech gość zwraca kasę i to szybko a ty kup sobie w normalnym sklepie.
 

Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
Re: Kupiłem zepsutego Samsunga GX 1S - prośba o radę
Rumpel napisał/a:
Otóż jak już to pootwierałem, to zauważyłem że nie ma firmowych bateryjek i gumowej zaślepki wizjera. Pomyslałem , ok tanio dałem, więc nie robie zamętu. testuję aparat i jest ok. No ale chiałem sprawdzic lampę błyskową i tu zonk. Nie działa !!! Nie ładuje się i nia daje rzadnych błysków. Z podniesioną lampa nie da się zrobić rzadnego zdjęcia.


W nowym komplecie nie ma nigdy firmowych bateryjek. :roll: Nie mam tez zadnej gumowej zaslepki wizjera. Skad taki pomysl ze takie rzeczy sa w pudelku?? :roll:

W komplecie zgodnie z instrukcja musisz miec plastikowa oslone wizjera zalozona juz na korpusie, plastikowa zaslepke gniazda lampy blyskowej rowniez zalozona na korpusie i kilka innych czesto niepotrzebnych rzeczy typu kabelki itd...

Lampa nie blyska, bo moze wkladasz nowe i jeszcze nienaladowane akumulatorki - sprawdz na innych. Lampa wymaga duzo pewnie osiagalnej energii. I sprawdz na pokretle, czy czasem nie masz opcji "wylaczona lampa blyskowa" :mrgreen:

Rowniez, w dobrych warunkach oswietleniowych gdy korzystasz z automatyki programow, sam aparat ocenia czy lampa ma strzelic czy nie. Jak stwierdzi, ze jest wystarczajaco jasno, lampa nie zadziala. Musialbys to wymusic np. w trybie manualnym na M, TV, AV :mrgreen: .

Cos mi sie zdaje, ze przechodzisz klasyczny stres i szok zakupowy lustrzanki. Sam tak mialem i myslalem, ze tona rzeczy mi nie dziala, gdy aparat zyl swoim wlasnym zyciem, nie chcial robic zdjecia (nie lapal blyskawicznie ostrosci) - i ogolnie nie chcial mnie sluchac.. :mrgreen:
Ja mu mowilem zrob zdjecie, a on mruczal....warczal....po minucie dopiero pstryk i g*....widac;-)
Troche musisz poczytac... Jest inaczej. Nawyki po elektronicznym klepaku sugeruja, ze cos moze byc nie tak.... podczas gdy jest to cyfrowe laboratorium bez instrukcji i troche trzeba nauki, by calosc opanowac.
 
myka  Dołączył: 28 Lut 2007
Witam
Jestem nowym uzytkownikiem Samunga. Jest to zreszta mój pierwszy apatat fotograficzny wogóle :) Dlatego najpierw chciłbym się przywitać na forum. W zestawie który kupiłem parę dni temu były baterię na których aparat pracował dwa dni poświecone na eksperymenty. Była też zaślepka wizjera. Jesli tego elementu nie miałeś to może faktycznie komplet jest wybrakowany.
Pozdrawaim wszystkich.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Vitaj Myka.
A jak Twoje wrażenia związane z tym aparatem?
 

palermo  Dołączył: 12 Lut 2007
Ja w swoim GX-1S miałem zaślepkę do wizjera i komplet baterii alkalicznych.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
W k100 komplet baterii alkaicznych też dostałem. Znalazłem je jakoś miesiąc po zakupie aparatu ;-) Zaraz pójdę szukać zaślepki, bo może też gdzieś jest?
 
myka  Dołączył: 28 Lut 2007
Michu
Na razie poznaje instrukcję, czytam grupe i poradniki dotyczące fotografi (zwłaszcza problemu ekspozycji). Nie mam żadnych dośiwadczeń fotograficznych wiec moja ocena aparatu jest pewnie mało żeczowa. Ale odpowiem w opraciu o doswiadczenia związane z zabawą nim a nie solidnym korzystaniem z jego możliwości.
Wykonanie aparatu bardzo dobre. Sprawia solidne wrażenie a przy tym jest bardzo poręczny. Wizjer faktycznie duży ale to wszyscy piszą i wiedzą. AF trudno mi ocenić bez skali odniesienia. Ale w słabym oświetleniu w mieszkaniu bez wspomagania trafia choć zajmuje mu to czasem chwilę. Na razie trudno mi dojśc z nim do porozumienia własnie w kwesti naświetlenia ale wiem, że problem tkwi we mnie a nie wnim. Wiele funkcji jest ukryte trochę głęboko (AF mode, AE metering) a sądząc z wypowiedzi na grupie, że w codziennym uzytkowaniu przełączanie się pomiędzy trybami jest przydatne.
Jakość zdjęć tych które udało mi się zrobić bardzo dobra. Ogólnie jestem pod wrażeniem, ale to pierwszy poważny aparat z jaki mam do czynienia.
Na marginesie czy możecie mi wyjaśnić funkcję:"Link AF Point and AE" i co ona daje?
Myka

[ Dodano: 2007-03-08, 14:50 ]
Przepraszam za "żeczowa"
Myka
 

Rumpel  Dołączył: 08 Lut 2007
bEEf, wybacz :oops: , też jestem na to uczulony, ale piszę w pośpiechu, jednocześnie płodzę oświadczenie o odstąpieniu od umowy i znikam załatwiać sprawy. Tylko dlatego takiego byka walnąłem. Też jestem za przestrzeganiem ortografii w necie :-)

Tok'Ra, zaślepkę do wizjera i komplet baterii alkalicznych - to powinno być ( pisze w instrukcji i pisze na stronie sklepu ) ! , a ja tego nie mam. Fakt że nie aż tak bardzo mi na tym zależy, ale fakt faktem - że ktoś przy tym grzebał.
A co do lampy - nowy ze mnie owszem, ale aparat umiem obsłużyć. Zarówno na trybie auto jak i na manualu lampa nie działa - nie ładuje się , nie błyska. Zdjęć nie da się zrobić . Co do aku - mam już dawno sformatowane i w pełni naładowane, ale dla pewności zajechałem do kumpla i sprawdzałem na jego aku. Zresztą sam testował, więc jest świadkiem. Co do podniecenia nowym sprzętem - jasne , ok - tyle że robiłem wszystko jak należy, zgodnie z instrukcją, wiele razy , a zdjęcia testowe robione w ciemnym pokoju . Lampa nie odpala zarówno na manualu ( gdzie powinna bić niezależnie od światła ) jak i w trybie auto. Nie pokazuje się kontrolka naładowanej lampy, nie wyzwala się migawka i dupa blada .

Aparat uwalony bez dwóch zdań ! W moim przypadku mogą powiedzieć, że mój model to szajsung.

Zaraz jadę do sklepu - mają ponoć zwrócić kasę. Resztę spostrzeżeń napiszę wieczorem....

 

bob*  Dołączył: 22 Kwi 2006
--> Rumpel
Ja bym na twoim miejscu korzystał z odstąpeinia umowy bez podania przyczyny w terminie 10 dni, ustal z nimi czy masz odesłać czy osobiście oddać i napisz pismo że na podstawie tej ustawy którą podałeś odstępujesz od umowy i dai im jeden egzemplarz. Tylko trzeba ustalić co z tymi bateriami i osłonką, żeby się nie pluli że coś sobie zatrzymałeś. W moim GX-1S były 4 szt baterii akalicznych Panasonic, i jest gumowa osłonka oka - załaożna na aparacie i plastikowa zaślepka wizjera - luzem - tak jak w instrukcji.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
ale aparat umię obsłużyć

Rumpel, ekhm...
http://pentax.org.pl/view...er=asc&start=54
nie obraź się, ale jestem na to strasznie uczulony :oops:
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Rumpel, na czym polega formatowanie akumulatorów? :shock:
 

Rumpel  Dołączył: 08 Lut 2007
bEEf, wybacz :oops: , też jestem na to uczulony, ale piszę w pośpiechu, jednocześnie płodzę oświadczenie o odstąpieniu od umowy i znikam załatwiać sprawy. Tylko dlatego takiego byka walnąłem. Też jestem za przestrzeganiem ortografii w necie :-) Już poprawiłem.

matb - ponoć aku dla pełnej swojej pojemności wymagają kilku pełnych cykli ładowań i rozładowań.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Rumpel, spoko :-) :-B
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
Rumpel, to sie nazywa formowanie. Co do Twojego problemu - lepiej jezeli podasz powod "niezgodnosc z umowa" bo w przeciwnym razie mozna (ale nie trzeba) wywnioskowac ze towar jest zgodny, czyli powinienes oddac dzialajacy aparat.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach