mas7odon  Dołączył: 01 Lut 2009
Panowie, ponieważ mam wypaśną matówkę z focusingscreens do k7, to czy przy przesiadce na k5 będzie ona pasować do tego aparatu?
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
mas7odon, na 99,9% tak
 

bobek  Dołączył: 26 Mar 2008
BartekKw napisał/a:
darkduch napisał/a:

i czy przy ostatnim myślniku działanie przycisku zostanie czy zdezaktualizuje się?


zdezaktualizuje się


:-? powinni to zmienic wiem ze to niby nic, ale guzik w tej sytuacji jest niefunkcjonalny. Moze maila im wyslac zeby zmienili to w kolejnym "patchu", bo jest to napewno bug.
 

Kuszelas  Dołączył: 12 Lis 2006
Rozumiem, że grip z K-7 będzie sobie również banglał z K-5 :?:
Wg informacji obudowa jest ta sama, ale może już ktoś już to sprawdził organoleptycznie.
 

doors  Dołączył: 08 Maj 2010
Jestem laikiem jesli chodzi o fotografie cyfrowa, wiec moze moje pytanie nie jest za madre. Od jakiej wartosci ISO warto wlaczyc odszumianie i w jakim stopniu? Czy ktos to juz testowal w K5 ?
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Kuszelas napisał/a:
Rozumiem, że grip z K-7 będzie sobie również banglał z K-5 :?:

Tak, bangla...
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
doors napisał/a:
Jestem laikiem jesli chodzi o fotografie cyfrowa, wiec moze moje pytanie nie jest za madre. Od jakiej wartosci ISO warto wlaczyc odszumianie i w jakim stopniu? Czy ktos to juz testowal w K5 ?
Od żadnej. Robić RAW-y. A JPG-i też lepiej odszumić na komputerze.
 

filorp  Dołączył: 03 Lis 2008
Zdajsie, że nikt tego nie powiedział ale k5 jest pierwszym body cyfrowym Pentaxa które ma możliwość wyłączenia DFS-a - w menu z aparacikiem numer 3 pozycja 3cia. Witaj fotografio na długich czasach !!!
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
filorp napisał/a:
k5 jest pierwszym body cyfrowym Pentaxa które ma możliwość wyłączenia DFS-a
Nie, wszystkie do K10D włącznie dawały taką możliwość.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
doors napisał/a:
Ale jezeli rzeczywiscie odszumianie w aparacie jest takie kiepskie...to bede musial...

Ja ustawiłem AUTO i mi nie przeszkadza.... odszumianie zaimplementowane w K-5 jest moim zdaniem złotym środkiem pomiędzy szczegółami a ich degradacją ;-) Poza tym, w K-5 szumik jest "piaskowy" i przyjemny (nie plamiasty i czerwononiebieski)...
 
huh  Dołączył: 03 Wrz 2009
mas7odon napisał/a:
Panowie, ponieważ mam wypaśną matówkę z focusingscreens do k7, to czy przy przesiadce na k5 będzie ona pasować do tego aparatu?


jakiej firmy i ile kosztuje ? jakiś link..
czy to zmienia wyświetlanie parametrów które zwykle się wyświetlają na standardowej matówce ? czy to zmienia pracę światłomierza ?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
huh napisał/a:
jakiej firmy

huh napisał/a:
z focusingscreens

http://www.focusingscreen.com/
 
Yura  Dołączył: 03 Kwi 2010
huh napisał/a:
czy to zmienia wyświetlanie parametrów które zwykle się wyświetlają na standardowej matówce ?

nie - wszystko co było wyświetlane, w dosłownym znaczeniu tego słowa, pozostaje.
huh napisał/a:
czy to zmienia pracę światłomierza ?

legenda ludowa głosi, że gdzieś za górami, za lasami ktoś miał z tym problem.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Ale nikt nie pamięta, kto to był i za którymi górami. :-P Praktycy używający Katz-eye'a nie stwierdzili różnicy.
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Ok, to ja też dorzucę garść wrażeń z pierwszych paru chwil zabawy. O wysokim ISO, nie będę pisał, bo już było dużo. Jest świetnie i nie ma tu się nad czym rozwodzić.
AF - nie miałem nigdy problemów z prędkością AF-u K10D, raczej z precyzją, która tu poraża i to nawet przy użyciu skrajnych czujników i przy stosunkowo niewielkiej ilości światła. Szybkość - jest wyraźnie lepiej, ale ze szkłami, które mam w tym momencie przy sobie (DA12-24, FA31 i FA50), przewaga szybkości nie jest miażdżąca dla K10D, przewaga precyzji - tak. Ostrzy bez problemów, na pełnej dziurze 50-tki, podczas gdy K10D działał tu mocno średnio i losowo. AF-C narazie włączyłem tylko na chwilę - już w K-7 było o niebo lepiej niż w K10D, tutaj wygląda to jeszcze lepiej, ale to nie jest dla mnie akurat zbyt istotny ficzer, więc pobawię się później.
Zabiła mnie dokładność pomiaru światła i przede wszystkim WB. Silna automatyczna korekcja w żarowym działa świetnie i mimo, że nie koryguje do idealnej bieli/neutralnej szarości, to zdjęcia wyglądają bardzo naturalnie - nie trzeba w ogóle ruszać suwaka WB przy wołaniu. Słaba korekcja AWB działa podobnie jak tradycyjnie, chociaż schodzi nisko, poniżej 3500K. Preset żarowy z włączonym auto fine tuningiem, to rewelacja, działa dobrze nawet ze świetlówkami energooszczędnymi...
Ekran - póki co ustawiłem sobie kolory do podglądu w LR - wiem, że to, co widze na tylnym monitorku, to przeglądowy JPG, który i tak wygląda ciut inaczej, niż to, co mam w LR, ale uznałem, że tak będzie miarodajniej, bo i tak wszystko u mnie przechodzi najpierw przez Lightrooma właśnie. Wygrzebię wkrótce tablice Gretaga, to pobawię się dokładniej. W każdym razie domyślnie LCD K-5 trochę ociepla kolory w stosunku do skalibrowanego monitora, ale jest to kosmos i doskonałość w porównaniu z tym, co pokazywał ekran K10-tki - nie ma tych utopionych w ciemnościach cieni, ani przesadnego kontrastu. Rzeczywiście, można wstępnie ocenić kolorystykę zdjęć na tym ekraniku.
A teraz łyżka dziegciu. Jeśli chodzi o jakość wykonania i precyzję pracy przełączników jest nienajlepiej - w każdym razie, mam odczucie, że w plastikowym K10D, pracuja z większą kulturą i precyzyjniej, niż w magnezowym K-5 (wyjatkiem jest tu wspomniany przez kogoś przełącznik trybu AF). To samo tyczy się otwierania klapki akumulatora, czy karty pamięci. Póki co, bardziej też pasuje mi rozmieszczenie przycisków w starszym body, ale przypuszczam, że to kwestia przyzwyczajenia.
Znalazłem też dwa bugi - jeden mało istotny, drugi wręcz przeciwnie. Podglad ustawień (ten obracany na tylnym LCD) lubi się przywiesić w różnych pozycjach i nic nie daje telepanie aparatem - resetuje go do właściwej orientacji dopiero np. wciśnięcie przycisku migawki do połowy. Drugi bug, to praca z lampą - rzeczywiście coś tu nie gra. 540-stka w P-TTL-u prześwietla zarówno na stopce, jak i w trybie bezprzewodowym i normalna praca z nią jest w tym trybie niemożliwa. Muszę dokładniej posiedzieć i potestować różne ustawienia, ale wygląda to na problem podobny do tego, który wystapił u filorpa.
Czy to wada tego egzemplarza, czy jakiś błąd software'u, który może być wyeliminowany updatem, trudno mi w tej chwili powiedzić, ale z pewnością coś jest na rzeczy.
 

Mathis  Dołączył: 26 Mar 2008
Więc tak jeszcze na gorąco o K-5 z punku użytkownika który dotychczas korzystał z K10D:
1.GRIP Aparat leży dużo lepiej w dłoni, grip po prawej jest idealnie wpasowany pod dłonie, choć mały palec ucieka pod spód - ale mam raczej długie palce i ciężko je zorganizować :-P Trochę brakuje mi lewej strony obok ekraniku, ale idzie się przyzwyczaić :)
2.Waga - a raczej środek ciężkości wydaje mi się niżej niż w K10D i z 90/2.8 + 540FGZ leży dużo pewniej w dłoni nawet bez gripa niż K10D - nie wykręca się na siłę.
3.Dźwięk migawki/lustra to poezja - praktycznie nie słyszalne i nie wprowadza tyle drgań co K10D - tutaj to jest przepaść na +.
4.Stabilizacja na przy szybkich testach wydaje się skuteczniejsza choć dużo głośniej pracuje, ale 90/2.8 i czasy 1/30 na 10 zdjęć tylko jedno poruszone :) W dodatku włącza się dużo szybciej i po zrobieniu zdjęcia nie wyłącza się od razu, tylko czeka chwilę w razie następnego zdjęcia.
5.Praca z zewnętrzną lampą - nie zauważyłem problemów z dużą czułością i prześwietlonymi zdjęciami - robione na 90/2.8 i 540FGZ czułości 80-51200, jedynie na ISO 80-200 delikatnie jakby nie doświetlał, a na 25600-51200 delikatnie prześwietla, ale nadal brak przepałów i niedoświetleń. (palnik w sufit)
6. AF-S - tutaj to bym musiał opowiadanie napisać - na dworze z 90/2.8 zero doostrzania, łapie pieruńsko szybko i pewnie, miałem delikatny BF, ale korekcia -2 w menu i jest idealnie w cel. W pomieszczeniach gdzie jest 1 żarówka ~60W łapie prawie tak samo, tylko czasem zdarzy się delikatnie doostrzyć - ale jest to tak szybko że gdyby obiektyw był SDM to nikt by tego nie usłyszał - bardziej słychać niż widać. Nie udało mi się zmusić aby AF w 90/2.8 przeleciał na nim cały zakres ostrząc na normalne cele, dopiero gładka ściana go zmusiła do tego, ale jak wracał to ustawił ostrość na nierównościach :!:
7. AF-C - reaguje bardzo szybko na jakąkolwiek zmianę położenia obiektu, z 55-300@300 ostrzy dużo pewniej i praktycznie delikatne przesunięcie obiektu a aparat od razu to wychwytuje i ostrzy, niestety nadal potrafi polecieć po całej skali - ale to raczej wina 55-300 niż K-5.
8. Śrubokręt - kręci mocniej i tak:
- 18-55 - przebieg praktycznie identyczny - za szybko działa obiektyw żeby wychwycić różnice.
- 55-300 - tutaj już widać różnicę - kręci jakieś 0,2s szybciej ale wydaje mi się że przez to głośniej.
- 90/2.8 - tutaj jest przepaść - przy włączonym limicie aby ostrzył od 0,45m obiektyw leci cały zakres w jakieś 0,4s
9. Zakres tonalny - BAJKA - zdjęcia w pomieszczeniach z kierunkowym oświetleniem - K10D - aby nie było przepałów na ścianie mamy czarno w cieniu.
K-5 - brak przepałów w światłach i widoczne szczegóły w cieniu bez wyciągania ich. (wyłączone wszelkie kompensacje itd.) - oba sprawdzane na ISO400 bo bez statywu i nie chciałem poruszyć. Na ISO1600 różnica się pogłębia.

Gdyby jeszcze ktoś coś chciał to pisać i się sprawdzi.

P.s. na temat szumów się nie wypowiadam bo każdy widział zdjęcia z K-5 - dla mnie do 1600 szumu nie ma (wyłączone odszumianie w menu dla ISO do 3200, dopiero dla 6400 włączyłem minimalne i od 25600 dałem na 2 kreski)

Mam tylko jedno pytanie do ludzi którzy już mają aparat:
Czy po wyłączeniu go OFF i włączeniu ON aparat wydaje taki dźwięk jakby przymykania przesłony? Jest to bardzo szybkie i niezbyt głośne, ale słyszalne i wyczuwalne na obiektywie. Co to jest? Bo DR jest na ultradźwiękach i jak go włączam w menu to ledwo go słychać i to na pewno nie to.
 

dAb  Dołączył: 10 Lis 2010
pierwsze review K-5 (wersja angielska, tłumaczenie z jp).
 

Mathis  Dołączył: 26 Mar 2008
Jutro postaram się porównać do D300s+16-85.
Jednak już teraz po 250 zdjęciach testowych widzę jedną ogromną zaletę - K-5 nie stara się na siłę ustawić ostrości w innym miejscu niż powinien, zawsze celuje dobrze i jeżeli się pomyli to tylko minimalnie i to gdy nie ma światła. W D300s jest problem że czasem coś mu odbije i na siłę źle ustawia ostrość, dopiero wyostrzenie gdzie indziej i powrót do celu daje poprawne ostrzenie.
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Mathis napisał/a:
2.Waga - a raczej środek ciężkości wydaje mi się niżej niż w K10D i z 90/2.8 + 540FGZ leży dużo pewniej w dłoni nawet bez gripa niż K10D - nie wykręca się na siłę.
Fakt.
Mathis napisał/a:
Czy po wyłączeniu go OFF i włączeniu ON aparat wydaje taki dźwięk jakby przymykania przesłony? Jest to bardzo szybkie i niezbyt głośne, ale słyszalne i wyczuwalne na obiektywie.
Mam to samo.
Mathis napisał/a:
Co to jest?
Nie wiem jeszcze.
 

grabber  Dołączył: 01 Paź 2007
eeee tam wszystko lepsze, szybsze, cichsze ble ble
Dla mnie ma jedna wielka wade.
Szkoda ze nie ma jakis ustawien do mega zdjec? :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach