kndr  Dołączył: 04 Lip 2007
Podoba mi się wywiad z Adamem Golcem - fotoreporterem Gazety Wyborczej. Oprócz podejścia psychologicznego podaje też kilka wskazówek technicznych. Myślę, że warto przeczytać.

Cytat
Nie przychodzę do kogoś z otwartym aparatem i nie strzelam zdjęć od drzwi. Bo bez względu na to, jak ktoś ci jest przychylny, takie zachowanie stworzy napiętą atmosferę i postawi cię na przegranej pozycji. Osoba fotografowana zamknie się w sobie i trzeba będzie dużo czasu, żeby ją na nowo przekonać do siebie. Przeważnie więc wypijam u kogoś herbatę

Więcej... http://wyborcza.pl/1,9658...x#ixzz14yPk5J00
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Dobry tekst. Faktycznie warto przeczytać! Dziękuję.
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006


Przyjść do kumpla na piwo, wyciągnąć aparat, ustawić tryb M, najmniejsza przyslona, ustawic czas akceptowalny do fotografii z reki, dobrac ISO tak, aby z nocy nie zrobic dnia (wartosc nie az tak wysoka) pstryknac kilka zdjec oswietlonej lampka sciany i odlozyc aparat na stoliczek. Kiedy kolega włączy głupkowaty film na YT spokojnie wziąć aparat do ręki i zrobić zdjęcie. Mimo dalszych prób gdy juz kolega nas zauważył, żadne następne nie wygląda naturalnie.
 

blanchet  Dołączyła: 20 Kwi 2007
Żeby zrobić takie zdjęcie należy - zaprosić koleżankę na kawę i ponad dwie godziny przegadać siedząc na podłodze w pokoju przy niepościelonym łóżku:

po czym pójść na spacer do najbliższego parku by rozprostować kości i spalić zjedzone ciastka;)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach