sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
O! to ja się też przyłączę. To kiedy deadline? Gdzie wrzucamy zdjęcia? Ile maksymalnie? Niech ktoś jasno określi warunki.

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
sylwesto napisał/a:
Ile maksymalnie?

To ty decydujesz.
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
plwk, Była mowa wczesniej o max. = 10. Warto ustalić górny limit.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
dzerry napisał/a:
fotostopowicz, chodzi mi o to, zeby temat byl jak najmniej zobowiazujacy. Taki, by sie z nim zbyt emocjonalnie nie zwiazac, by te ciecia byly jak najlatwiejsze. Ale 3 miesiace maja faktycznie wiekszy sens. Na koniec pokazemy caly przefiltrowany z kiksow i ewentualnych odrzutow material, koncowa 10'ke i krotkie uzasadnienie. Co wy na to?


Nie bardzo rozumiem sens tego cwiczenia. IMHO lepsze cwiczenie, to ktos daje serie zdjec (20-30 zdjec) i kazdy chetny do udzialu w zabawie uklada z tej serii zdjec swoj wybor ograniczony do 5 - 8 zdjec wraz z opisem. Bedzie lepszy material do dyskusji (albo totalnej klotni :-D )
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
alekw napisał/a:
IMHO lepsze cwiczenie, to ktos daje serie zdjec (20-30 zdjec) i kazdy chetny do udzialu w zabawie uklada z tej serii zdjec swoj wybor ograniczony do 5 - 8 zdjec wraz z opisem.


To bardziej edycyjna robota, bez intencyjnego zaplecza samego fotografa. Moim zdaniem :-P
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Zaraz, zaraz... Jutro idę do pracy, więc bym może jakieś zdjęcia po drodze porobił Czy droga powrotna też się liczy? Bo w jedną stronę mogę nie mieć okazji, żeby zebrać odpowiednią ilość materiału ;-)

Ale prawdę mówiąc idea przedstawiona przez alekw bardziej do mnie przemawia. Jako ćwiczenie.
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
matb napisał/a:
Ale prawdę mówiąc idea przedstawiona przez alekw bardziej do mnie przemawia. Jako ćwiczenie.


Ale w ten sposób znika cały zamiar co i jak pokazać oraz jego wykonanie. Jeśli każdy pokaze i ułoży swoje zdjęcia to bedzie doskonała okazja do skonfrontowania z odbiorem.

I moze jeszcze taki warunek: kazdy pokazujący swój cykl ma obowiazek odnieść się do pozostałych. Żeby nie było ;-)

 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
sylwesto - może. Ale jakoś nie widzę dyskusji o fafnastu pracach na raz. I to jeszcze takiej, która pomijać będzie aspekt "artystyczny" czy techniczny, znaczy że "fajne zdjęcia" albo wręcz przeciwnie. Czyli że się będzie porównywać różne prace, kompletnie różne historie i prawdopodobnie bardzo różne pomysły czy wykonania.
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
matb napisał/a:
Czyli że się będzie porównywać różne prace, kompletnie różne historie i prawdopodobnie bardzo różne pomysły czy wykonania.


Dla mnie taka konfrontacja jest od strony autora kusząca.

Praca na jednym materiale też ma sens, ale to mimo wszystko bedzie okrojone o zbadanie w jakim stopniu powiódł się taki czy inny zamiar.

[ Dodano: 2011-06-08, 23:15 ]
A co do potencjalnych kłótni, to lepiej może ograniczyć feedback po prostu do jego przyjęcia: Ten i ten widzi to tak i tak. Koniec. Kropka. Jego prawo. A Ty rób z tym, co chcesz.
 

Artiip  Dołączył: 22 Sty 2010
ech może chcecie 70 fotek do przebrania z jednego 2h eventu?
Mi się udało zejść z 400 do 70 podczas wstępnej selekcji, jednak to i tak za dużo.
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
alekw, Twój pomysł lepszy :)

Artiip, to zapodawaj jakieś miniatury, powiedzmy 700px na dłuższym boku w paczce, a potem każdy z tego coś ułoży. Jedyne co musisz podać to nazwa wydarzenia, żeby mieć jakieś odniesienie (może mały opis odgórny)
 

Artiip  Dołączył: 22 Sty 2010
Dobra chwile mi zajmie takie coś (1 day) bo selekcję robię picassa a jeszcze trzeba by to wywołać.

Założę na to nowy wątek.
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
A może jednak na dłuższym boku więcej niż 700 pikseli na tych zdjęciach z zestawu, np. 1200? Możnaby dodatkowo kadrować zdjęcia do docelowych siedmiuset...
 

Artiip  Dołączył: 22 Sty 2010
ok 1200pix,
jedyna możliwa edycja to crop lub del :-)
wybór do 15 zdjęć tworzących jakąś tam całość/opowieść

kontrowersyjne ale istotne
same zdjęcia nie podlegają ocenianiu, można a nawet trzeba wykazywać braki w akcji, czyli czego brakuje żeby uzyskać spójną opowieść, i tym podobne uwagi.

O czymś zapomniałem?

Zdjęcia dzisiaj wieczorem wystawie :)
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
Skoro przeważyła opcja selekcji zdjęć z imprezy, to moze warto alternatywnie podjąć gdzieś tez pierwotny pomysł.

Myślałem troche ostatnio, o jakichś prawidłach selekcji i nazbierało mi się w głowie kilka rad gdzieś kiedyś przeczytanych, zaadoptowanych z innych działań itd. Postaram się zebrać całość w punktach i wrzucić. Można będzie dopisywać i redagować całość by przy pomocy wielu głów stworzyć mini-poradnik.
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Nie bardzo rozumiem sens tego cwiczenia.


Ja również.

Cytat
lepsze cwiczenie, to ktos daje serie zdjec (20-30 zdjec) i kazdy chetny do udzialu w zabawie uklada z tej serii zdjec swoj wybor ograniczony do 5 - 8 zdjec


ten to tak.
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
Garść uwag zamieszczonych niżej może, ale nie musi okazać się pomocna przy selekcji własnych zdjęć. Z czasem wypracujesz sobie swój własny sposób, ale od czegoś trzeba przecież zacząć.

1. Porzuć destrukcyjną myśl, że nie umiesz wybierać zdjęć. Jeśli naprawdę nie umiesz, to wyjdzie to bez względu na to, co o tym myślisz. Nie ma więc sensu rzucać sobie kłody pod nogi już od samego początku.

2. Pierwszy pomysł, który uważasz za dobry, wcale nie musi być najlepszy. Szukaj dalej. Pracuj wg zasady burzy mózgów: najpierw sypiesz pomysłami, a dopiero potem włączasz krytyczne myślenie i odrzucasz kiepskie pomysły. Ale to dopiero na drugim etapie. Na pierwszym posyłasz swojego wewnętrznego krytyka na urlop.

3. Nie ma najlepszej metody selekcji zdjęć. Gdyby taka istniała byłoby o niej głośno i każdy by ją znał i stosował.

4. Cel określa zasady selekcji. Inne zasady będą przydatne przy konstrukcji reportażu, inne przy wyborze zdjęć do portfolio, a jeszcze inne sprawdzą się przy eseju.

5. Jedna zasada sprawdza się jednak zadziwiająco dobrze wszędzie: unikaj powtórzeń. Każde kolejne zdjęcie to kolejny krok opowieści. Jeśli wkradnie się powtórzenie - odbiorca zgubi rytm.

6. Przed rozpoczęciem selekcji powinieneś mieć już pomysł na całość. Musisz podjąć decyzję, czy trzeba zachować chronologię, w jakiej tonacji emocjonalnej zamkniesz wybór, co jest kluczowe w Twoim przekazie i co odbiorca musi wynieść po obejrzeniu zdjęć. Odbiorca prawdopodobnie zapamięta nie więcej niż jedno zdjęcie. Zastanów się zatem, które chciałbyś żeby zapamiętał. Umieść je w odpowiednim miejscu sekwencji i pozbaw konkurentów - równie mocnych zdjęć, które mogłyby rywalizować o miejsce w pamięci.

7. Cały wybór powinna cechować spójność formy i treści. Jeśli chcesz umieszczać opowieść w opowieści zastosuj odpowiednie środki stylistyczne, które to wyraźnie zasygnalizują.

8. Klasyczna konstrukcja rozłożenia treści, która dobrze sprawdza się nie tylko w reportażu składa się z: otwarcia (może nim być np. kadr identyfikujący miejsce i czas opowiadanej historii, przedstawienie bohatera i kontekstu opowieści. W każdym razie odbiorca od razu powinien wiedzieć od czego zaczyna się historia i kto w niej uczestniczy), rozwinięcia, kulminacji (zdjęcie do zapamiętania?) i zakończenia (sprawdzony trik to odwołanie się do jakiejś symboliki, poszukanie analogii itp.)

9. Korzystne jest mieszanie planów: ogólny, zbliżenia, detale. Tak działa nasza percepcja. Wchodząc np. po raz pierwszy do nowego pomieszczenia rozglądamy się po nim jak gdyby w różnych planach. Raz patrzymy na całe pomieszczenie, innym razem skupiamy się na detalu itd. Szerokie plany stwarzają wrażenie dystansu, bliskie budują intymność. Pomaga to w prowadzeniu narracji i dawkowaniu napięcia.

10. Pojedyncza fotografia nie pokazuje upływu czasu, ale w połączeniu z poprzednią i następną owszem może. Relacja pomiędzy obecnym zdjęciem do poprzedzającego i następującego po nim jest kluczowa. Aby opowieść przebiegała płynnie następujące fotografie powinny być połączone. Może to być np. opozycja prawy profil jednej osoby na pierwszym zdjęciu i lewy na następnym. Albo jakieś działanie na pierwszym i jego skutek na kolejnym. Możliwości jest wiele. Staraj się utrzymać ciągłość narracji. Całość oczywiście musi mieścić się w ramach wyznaczonych tematem i sposobem jego pokazania.

11. Tuż po zakończeniu selekcji nie przykładaj zbyt wielkiej wagi do jej oceny. Najprawdopodobniej działa wtedy tzw. "efekt ojcowski", który uniemożliwia dostrzeżenie grubych nawet błędów zaraz po zakończeniu pracy. Tak jak każdy dobry tata widzi swoje dziecko w różowych kolorach, tak samo Ty będziesz patrzył na swoje dzieło. Aby ochłonąć odpocznij sobie od projektu przez parę dni i wróć jak nabierzesz nieco dystansu. Wtedy można doszlifować wybór.

12. Nie zawsze będzie to możliwe, choćby ze względów finansowych, ale ostatecznego wyboru najlepiej dokonywać na materiale, który zostanie finalnie pokazany, czyli na powiększeniach jeśli docelowo pokazujesz duże formaty, odbitki w określonym rozmiarze jeśli jest to np. portfolio itd. Jak wiadomo gabaryty dyskretnie modyfikują sposób odbioru i aby uniknąć przykrych niespodzianek warto wybierać na formacie docelowym.

13. Po zakończeniu selekcji warto podpytać osoby, których opinię cenisz, jak widzą one całość, czy historia jest zrozumiała, w jakim stopniu ich interpretacja spotyka się z Twoją intencją. Szczególnie przyjrzyj się powtarzającym się opiniom, bo zazwyczaj w takich coś naprawdę jest.

14. Żadna z powyższych uwag nie rości sobie najmniejszego prawa do statusu prawdy absolutnej, dlatego autor nie przyjmuje żadnych reklamacji odnośnie ewentualnego braku ich skuteczności. Przed użyciem najlepiej sprawdzić w bezpiecznych warunkach ;-) :-D .

Powodzenia!
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
sylwesto, bardzo mi się podoba Twój poradnik :-B
 

Artiip  Dołączył: 22 Sty 2010
sylwesto, dobre

zaczynamy, zostań redaktorem.
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=36812
 

fotostopowicz  Dołączył: 06 Lut 2009
sylwestro odwaliłeś kawał dobrej roboty :-B

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach