Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Jak klasyfikujecie zdjęcia?
Po kilku dniach marudzenia żony, że "w twoim banku fotografii to ja niczego znaleźć nie mogę!" usiadłem dziś do kompa w przeświadczeniu, że uporządkuję wszystko tematycznie i będzie ok...

I po godzinie przeglądania i przenoszenia plików i katalogów lekko mi ręce opadły. Ogólne założenia klasyfikacji powstawały parę lat temu, kiedy miałem solidne postanowienie nie fotografowania ludzi. Zajmowałem się 'krzaczkami', 'widoczkami','robaczkami' itd... Klasyfikacja była prosta - kolekcja tematyczna, oddzielny katalog z RAWami pozapisywanymi tematycznie + data sesji w nazwie katalogu i to wystarczało. Ale od 2 lat sporo się zmieniło (żona, dziecko itd... żona na tyle przystojna, że zachciało mi się ją fotografować ;) ). Pojawiły się katalogi imienne obiektów fotografowanych... Do tego oczywiście katalogi z imprezami rodzinnymi i inne gnioty...

No i nagle rzeczywiście pojawił się problem - jak to klasyfikować? Jak sortować?
Bo kiedy do zdjęć z cyfrówki dołączyły skany z negatywów wykonywanych różnymi aparatami, różnymi obiektywami, rożnymi kliszami, odruchowo zapisywałem je razem - każda klisza w oddzielnym folderze o nazwie która jasno sugerowała sprzęt jakim wykonano daną serię.
Ale nagle okazało się że zaczyna się to kłócić - bo czy portet syna wykonany pentaxem na kliszy fuji z obiektywem heliosa ma się znaleźć w folderze ze skanami klisz, właściwie opisany, czy też może w katalogu imiennym (co mogło oznaczać utratę po jakimś czasie wiedzy na temat sprzętu jakim zostało to wykonane). I tak źle i tak nie dobrze :evil:

No więc "zapytuję się" Szanownych Państwa - jak Wy klasyfikujecie i kolekcjonujecie swoje wypociny?
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Stosuję system kopiowania zdjęć do foldrów z datą w formie rok-miesiąc-dzień_nazwa. Gdy zbierze się 4,5GB wtedy zdjęcia wędrują na dwie płyty DVD - jedna płytka jako kopia zapasowa.
 

Istreed  Dołączył: 04 Lut 2007
I to jest chyba najlepsza metoda.
 

Radzik  Dołączył: 24 Lip 2006
ja podobnie jak PiotruśP. Katalogi z datą i nazwą. Jeśli chcesz np mieć zdjęcia syna od razu widoczne to moze jakiś program do katalogowania zdjęć ( np. picassa ) i oznaczanie tagami? Masa roboty by była aby nadrobić zaległości ale coś za coś.
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
robię podobnie, katalogi: rok/miesiąc/dzień-nazwa
wtedy szybko mogę dotrzeć do wybranej sesji
 
marucha  Dołączył: 22 Kwi 2006
Nie jestem - jak widać - odosobniony w sposobie archiwizacji (rok-miesiąc-dzień nazwa) :mrgreen: Ponadto na kompie mam wszystkie fotki, ale zmniejszone 2-krotnie i na maksa skomresowane - dobry sposób, żeby w miarę szybko znaleźć to, czego akurat potrzebuję.

Cobretti - tak na marginesie - dzięki za kurs html'a :mrgreen: Swego czasu się z niego uczyłem

Pozdrówka
Marucha
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Ja w tej chwili używam właśnie Picasy do przeglądania fotografii, ale drzewko robi się co nieco zagmatwane ostatnio... Muszę wprowadzić bardziej rygorystyczne kryteria kolekcji. Gorzej, że właśnie na styku tematyki pojawiają się problemy "do czego to upchać?"
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Odebrawszy slajdy z labu i poramkowawszy je, upycham one do magazynka i zasiadam przed rzutnikiem. W następstwie autopokazu (znaczy, że sobie sam pokazuję... zdjęcia, oczywiście) większość slajdów wędruje do pudełka z ramkami "do powtórnego wykorzystania". Te, które się tego losu ustrzegą, wkładam do magazynków tematycznych, a takie, które chciałbym z tego czy innego powodu posiadać w komputerze, pakuję do krótkiego magazynka. Kiedy ów magazynek się zapełni, co zdarza się niezwykle rzadko, zanoszę go do skanowania. Ale Wam chyba nie o to chodziło...
No, na dysku to tematycznie trzymam, ale gdybym miał cyfrankę i codziennie walił rawy seriami jak z pepeszy, to pewnie bym je trzymał w katalogach uporządkowanych datami. ;-)

Za to moja żona, która strzela zdjęcia fajniutkim optio, ma jeden katalog na zdjęcia naszego dziecka, wewnątrz uporządkowany datami, a drugi na wszyskie inne. O tym drugim nie wiedziałem, jak ostatnio formatowałem dysk... :shock: No ale dla mnie jak coś się nazywa "Nowy Folder", to jest to jakiś katalog założony tymczasowo na coś, co jutro już nie będzie potrzebne, a nie główny katalog ze zdjęciami. Na całe szczęście wszystko, albo przynajmniej większość jest do odzyskania. Inaczej pisałbym tego posta spod mostu. Tylko gdzie ja bym znalazł most z internetem?

 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Obawiam się tylko, czy za x lat będzie dla mnie rozpoznawalne to, czy dane zdjęcie zostało na przykład zrobione 20 czy 25 stycznia 2005 roku. Szybciej chyba znajdę po nazwach folderów odnoszących się do określonych wydarzeń (na przykład). Do tego za chwilę dojdą setki klatek zeskanowanych se starych klisz bo wkońcu kupiłem skaner który zadowalająco (dla mnie) skanuje negatywy. Jak wtedy opisywać daty???

Ciągle też kołacze mi jedna myśl po głowie, bo już parę razy przerabiałem ten problem. Niezależność systemowa / programowa. Nie mogę tworzyć kolekcji silnie uzależnionej od np wewnętrznego tagowania picasy czy innego programu, bo nie mam pewności czy za rok nie przejdę w 100% na linuksa (miałem już taki etap półtora roku temu) - do tego dojdzie problem formatu grafiki, ale przez to już też przeszedłem i się wyleczyłem z eksperymentów ;)

No nic... narazie próbuję usunąć ewidentne błędy archiwum (powtórzenia, złe usytułowanie podkatalogów itd.)... Archiwum ma jakieś 40GB więc weekend zapowiada się interesująco ;)
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
Grendel napisał/a:
Nie mogę tworzyć kolekcji silnie uzależnionej od np wewnętrznego tagowania picasy czy innego programu, bo nie mam pewności czy za rok nie przejdę w 100% na linuksa

picasa jest dostępna na linuksa ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Pakuję w foldery RokMiesiącDzień-opis. Ta data na początku specjalnie "odwrotnie" - wtedy się fajnie same sortują po dacie. A jak się uzbiera - to na CD. A opis koniecznie - np "wycieczka gdzieśtam" albo "weekend u rodziców", sama data nic nie mówi.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
bEEf napisał/a:
Pakuję w foldery RokMiesiącDzień-opis. Ta data na początku specjalnie "odwrotnie" - wtedy się fajnie same sortują po dacie. A jak się uzbiera - to na CD. A opis koniecznie - np "wycieczka gdzieśtam" albo "weekend u rodziców", sama data nic nie mówi.


a. też zacząłem tak robić - sortowanie wtedy ma sens
b. dodatkowo rozważam (przy RAWach) generowanie stronki www żeby była jakaś "stykówka" na DVD która ułatwi odnalezienie fotki.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Grendel, ja się nauczyłem tak robić, jak trzaskałem grafikę na zamówienie w dużych ilościach. Wtedy sortowanie po dacie i szybkie znajdowanie po tejże było sprawą być a nie być - 100 tysięcy (a bywało milion) nakładu właśnie się rozkręca na maszynie, a tu np jakiś babol jest i trzeba w 5 min znaleźć, poprawić, składkę do druku zrobić... Ech, nigdy więcej. Ale sortowanie dokumentów mam już obcykane i porządek w nich niejako odruchowo (choć ostatnio coś podupadł, znowu lenistro zaczyna wygrywać ;-) )
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Ja mam dwa wielkie foldery. Jeden nazywa się "różne" a drugi "śmieci". Generalnie to zrzut karty automatycznie idzie do tego drugiego, ale czasem coś jednak coś przeniosę do tego pierwszego. A płyt mi na razie szkoda, żeby je gniotami zaśmiecać :-)
 

costa  Dołączył: 11 Maj 2006
Ja na początku miałem katalogi z datą. Ale powoli zaczynało nie wystarczać. Obok daty umieszczałem opis (wydarzenie, osoba, temat). Tego też było za mało. Wtedy postarałem się o soft katalogujący ACD See i korzystałem z jej wbudowanej bazy danych (zdaje się, że jest to odpowiednik tagowania picasy). Ale też dostrzegłem zbytnie uzależnienie się od tego softu, no bo tylko w nim mogłem wyszukiwać.

Ostatecznie zacząłem intensywnie korzystać z tagów IPTC (takie szersze EXIF). To już uniezależnia mnie od softu, choć nadal korzystam z ACD See, bo dobrze wyszukuje po tych tagach. Oczywiście system katalogów również mam. Osobne katalogi dla ważnych i często fotografowanych osób (np. moja córa, dziewczyna, kot) a w nich podkatalogi związane z konkretną sesją, wydarzeniem (urodziny, sesja w studio). Osobne katalogi dla większych, nieregularnych wydarzeń (festiwal, "Wakacje 2006", itp.). A pozostałe nieskategoryzowane zdjęcia trafiają do "Inne 2006-09", "Inne 2006-10", itp. Kiedy uzbiera się na płytkę - wypalam.

Dodatkowo ACD See ma taką fajną właściwość "Offline media", dzięki czemu widzę zawartość zarchiwizowanych zdjęć (miniatury i właściwości) na płytach. Wyszukiwanie po IPTC obejmuje również zdjęcia zapisane na płytach (oczywiście nie włożonych do napędu).

Teraz pracuję na skutecznym i intuicyjnym kategoryzowaniem i opisywaniem słowami kluczowymi poszczególnych zdjęć w IPTC, tak, żeby np. za parę lat naturalnie wyszukiwać interesujące mnie zdjęcia.

Do wsadowego opisywania IPTC używam darmowego softu EXIFer.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Grendel napisał/a:
Obawiam się tylko, czy za x lat będzie dla mnie rozpoznawalne to, czy dane zdjęcie zostało na przykład zrobione 20 czy 25 stycznia 2005 roku.
dlatego też ja mam inny sposób:
Nazwa_opis_DD_MM_RR
nazwa-miasto
Opis-opis sesji
,
przy czym są to tylko skróty, np.: Wwa, Gda, DK {jako DzieńKobiet}, Centrum, itd.
potem tematycznie zgrywam na płytki, tzn. Wwa rok 06 na oddzielne dvd, Gda rok05 na oddzielne dvd...

costa, sposób masz znakomity, ale ja nie mam tyle czasu na to :evil:
 

Slava  Dołączył: 25 Kwi 2006
Ja sortuję tematycznie -daty są dla mnie całkowicie nieużyteczne. Mam katalogi typu ssaki, ptaki, ludzie, owady itp. Gdy katalog zaczyna być duży tworzę podkatalogi np w katalogu ssaki: niedzwiedz, wydra itp. To odnośnie jpg, które mam na kompie. RAWy trzymam w odrębnym katalogu i wypalam raz za czas. Generalnie system katalogowania powstał jeszcze w czasach slajdów.
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Slava napisał/a:
Mam katalogi typu ssaki, ptaki, ludzie, owady itp

Czy dla ludzi tworzysz podkatalogi z nazwiskami? :mrgreen:

Poważnie to w bazach adresowych to się najlepiej sprawdza, ale zdjęcia to zupełnie inna bajka.
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
Slava, a co gdy na jednym zdjęciu masz "niedźwiedzia goniącego wydrę"? Albo gdy nie możesz określić gatunków zwierząt/roślin? Kiedyś tak próbowałem, ale przy moich fotkach, gdzie operuję wieloma gatunkami, często nie do oznaczenia od razu, nie sprawdziło się...
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
ja naprzykład podpisuję imiona dziewczyn . i wszystko latwo znaleźć. a prócz tego skanuje indeksy wszystkich klatek z datami itp. odpwiednie ponumerowanie
+
wrzucasz w picase i tam sobie przesuwasz

(oczywiście nawet nie próbuje sobie wyobrazić klasyfikacji jak ktoś robi zwierzaki mchy porosty i grzyby.. )

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach